Miałem dawno temu Mk1 2001, od nowości, z salonu. Tam też od nowości pedał zachowywał się dziwnie, nigdy tego nie spotkałem w innym aucie. Hamulce były oczywiście sprawne, abs działał. Ale na postoju, przy właczonym silniku, jak się powoli i mocno cisnęło na pedał , to on również powoli zagłębiał się w podłogę. I tak za każdym razem. Odpowietrzenie było sprawdzone, przewody oczywiście dobre, bo auto z salonu.. Tak przejeździłem 7 lat. W międzyczasie, z innego powodu, była wymieniona pompa abs, a efekt miękkiego pedału pozostał. Do dziś nie wiem dlaczego tak się działo, bo jak pisałem na początku, auto hamowało jak wściekłe, czego dowodem jestem ja, bo żyję.