C5 MK I 3.0 - czego się spodziewać.

[Paweł Płocharczyk]

Mam na oku C5 w pierwszej budzie, 3.0, V6 z automatem.
Napiszcie proszę, jak kształtują się koszty utrzymania takiego auta, czego można się spodziewać, czy automat z tym silnikiem to dobra konfiguracja?
Warto w ogóle rozważać zakup tego bolidu?
Na co szczególnie zwrócić uwagę podczas oględzin przy zakupie?

[Nathan Podkański]

Droga wymiana rozrzadu z czesciami. Automat jesli bedzie niesprawny po zakupie to moze zabolec. Auto z tymnsilnikiem malo nie pali ale w gazie do przezycia. Za to pieknie sunie silnik i brzmi jak pszczolka.

Wysłane z mojego 6070K przy użyciu Tapatalka

[Paweł Płocharczyk]

Rozrządu jakoś szczególnie często się nie wymienia... W tysiaku się zmieszcze? Praktycznie wszystko robię sam przy autach.
Układ hamulcowy jest dedykowany do tego silnika czy dzielą go też słabsze wersję?
Czy coś szczególnie dolega C5 z tymi silnikami?

[Piotr Puścian]

Dolega brak miejsca w komorze silnika... Co mocno utrudnia jakiekolwiek naprawy. Rozrząd może przekroczyć 1000zł i to grubo jeśli trzeba KZFR zmieniać. Cewki zapłonowe lubią płatać figle a że jest ich 6 to i ciut drożej... Ale da się zmieniać po jednej. Ogólnie niektóre części ciężko dostać. Automat AL4 zabija jego osiągi. Aczkolwiek jakoś to jeździ. Niestety remont automatu ewentualny zwykle równa się wymiana na manual. Zwłaszcza że przy MK1 gdzie można remontem skrzyni przekroczyć wartość auta.
Te auta zwykle są wyeksploatowane do granic możliwości i czekają na naprawy. I ludzie którzy je sprzedają zdają sobie z tego sprawę zwykle. Przez co ceny są atrakcyjne, ale może to być skarbonka bez dna.

[Dariusz Kłeczek]

W 3.0 V6 była chyba 4HP20 niemieckiego ZF-a, a nie AL4...

[Paweł Płocharczyk]

Na co szczególnie zwrócić uwagę przy ogledzinach przedzakupowych, żeby nie wpaść na minę?
Organoleptyka wystarczy czy lepiej zaopatrzyć się w kogoś posiadającego proxie?

[Jacek Dominikiewicz]

Hej,
Bardzo sobie chwalę ten samochód( użytkuje go prawie 8 lat) i ma dożywocie u mnie.


To prawda, że większość egzemplarzy oferowanych na sprzedaż pomimo ładnego wyglądu, to auta, w które należy majątek włożyć.
Porównując koszty części niektórych podzespołów (np. kpl rozrządu, przewody hydrauliczne, kiedyś chodnica wody- teraz są już zamienniki łatwo dostępne, kpl katalizatorów) jest drożej, ale to po prostu bardziej "prestiżowa' wersja.


Tarcze są wieksze w porównaniu z słabszymi wersjami.

Rozrząd - koszt cześci trochę ponad 1 tyś.- Pamiętam części + robocizna w ASO 2,5 tyś.

Tak jak Darek mówi - skrzynia to niemiecki ZF 4hp20. - fajnie zmienia biegi i przyjemnie sie z nią jeździ.


Niektórych specyficznych części nowych już nie dostaniesz (np. obudowa filtra powietrza, "schładzacze" tarcz montowane od wewnętrznej strony przednich koł).


Wiadomo, koszty eksploatacji będą większe w stosunku po podstawowych wersji- paliwo, opony 16 w nieco nietypowej szerokości, troszeczkę ubezpieczenie, niektóre drobiazgi eksploatacyjne, serwis skrzyni biegów itp.


Sprawdź przed zakupem i  mocno negocjuj, jeżeli będzie cos nie tak!


 - skrzynię biegów-jak pracuje,  kiedy był ostatnio olej wymieniamy , czy wcześniej regularnie, jaki jest wlany?;
- przy przewody hydrauliczne sie pocą, ciekną - są drogie;
- komplety układ wydechowy; 3 katalizatory, końcowy tłumik;
- chłodnica wody;
- czy silnik nie ma wycieków


reszta jak innych c5 -kach




pozdrawiam

[Piotr Puścian]

Jeśli ZF to mój błąd.

[Paweł Płocharczyk]

Z tym, którego właśnie oglądałem dałem sobie spokój. Niby fajny ale mega zmęczone wnętrze. Wygląda spokojnie na pół miliona przebiegu o ile nie więcej. Jeździ dobrze ale czuć jakąś ociezalaosc w nim.
Znalazłem jeszcze jeden egzemplarz niedaleko mnie, z manualem. Tylko cena dość sroga jak za 2001 rok
Może ktoś to już oglądał? https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-3-0-v6-najbogatsza-wersja-exclusive-z-sekwencyjnym-gazem-ID6Bqu1o.html

[Piotr Puścian]

Ponad 8 koła za c5 z 2001r? To nie jest chodliwy samochód,  szczególnie z tym silnikiem,  a te naklejki na karoserii to porażka.  Paweł nie obraź się, ale chyba się za bardzo napaliłeś na ten samochód

Obejrzeć można  zwłaszcza jak blisko, z czystej ciekawości. Cena sroga i przy niej musi być cała dokumentacja auta, łącznie z fakturami za naprawy itp. W tej cenie można wymagać.

[Paweł Płocharczyk]

Pawle, mój Ty imienniku .
Napalony to ja nie jestem na całe szczęście. Raczej leniwie rozglądam się za C5 w takiej konfiguracji. Może to błędne ale po dobrych kliku latach spędzonych z Xantią mam przekonanie do Citroena a nie takie hydro straszne jak je rysują.
Wiem, że naklejki to istna wiocha i na ten temat nie będę absolutnie dyskutował

[Jacek Dominikiewicz]

Jeżeli nie masz ciśnienia, żeby kupić w ciągu chwili i możesz wydać nieco więcej to polecam sprawdzić zagraniczne oferty tego modelu- niemcy, holandia lub szwecja. Będzie drożej niż kupno w nas, ale stan będzie z reguły lepszy. Sprawdziłem nie raz osobiście.

P.s c5 szybciej sie żużywa w środku, kierownica, raczki drzwi, tapicerka, materiały są gorszej jakości niz w Twojej Księżnej- weź to po uwagę podczas oględzin.

[Przemek Kamiński]

Za rozrząd z robocizną zapłaciłem 1250 zł (250 zł robocizna, sam byłem w szoku, tym bardziej że nie każdy mechanik chce się podjąć).
Cewki to też nie duży problem, wymiana w przednim banku to dwie minuty roboty, a w tylnym 15 minut jak się już ma wprawę. Wymieniałem dwie jak na razie przez 3 lata. Generalnie silnik to raczej mocniejsza strona auta.
Hamulce są takie same jak w 2.2 HDI z tego co pamiętam. 
Np rura między katalizatorem a tłumikiem końcowym występuje tylko razem z katalizatorem, ale znów pasuje od 2.2, ale trzeba ciąć i spawać, średnica wewnętrzna taka sama.

No i wg mnie automat odbiera większość wigoru temu silnikowi, a spalanie jeszcze wyższe niż z manualem. Dlatego też od początku szukałem manuala. No i ewentualna awaria to wiadomo, wyższe koszty.

[Arkadiusz Wawrzyniak]

Hmmm... 3000 za V6tke... Ciekawe ile i czego ma w silniku nalane. Ja się tak ostatnio na Lagunie V6 przejechałem. Motodoktora mu wlali i pracował ładnie i cicho. Wszyscy mówicie o rozrządzie a zapominacie o wariatorach. 2szt kzfr kosztują drugie tyle co komplet rozrządu

Obserwuj dział sprzedaży,  ostatnio był taki 3.0 po lifcie z gazem chyba za 3 tyś tylko że parszywy z wyglądu,  ale dopasiony i jakby mu te 4-5 tyś dołożyć to byś miał igłę polifta ksenony jbl itp
Edit
Tak spojrzałem na te auta i ta cena jest za wysoka. Tu pierwsze z brzegu ogłoszenie 1 właściciel od nowości zarejestrowane, w środku wypas i cena 3 tyś https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-3-0b-v6-exclusive-1wlasciciel-salonpl-klima-jasne-skory-ID6By09a.html

[Piotr Puścian]

Hmmm... 3000 za V6tke... Ciekawe ile i czego ma w silniku nalane. Ja się tak ostatnio na Lagunie V6 przejechałem. Motodoktora mu wlali i pracował ładnie i cicho. Wszyscy mówicie o rozrządzie a zapominacie o wariatorach. 2szt kzfr kosztują drugie tyle co komplet rozrządu

Obserwuj dział sprzedaży,  ostatnio był taki 3.0 po lifcie z gazem chyba za 3 tyś tylko że parszywy z wyglądu,  ale dopasiony i jakby mu te 4-5 tyś dołożyć to byś miał igłę polifta ksenony jbl itp
Edit
Tak spojrzałem na te auta i ta cena jest za wysoka. Tu pierwsze z brzegu ogłoszenie 1 właściciel od nowości zarejestrowane, w środku wypas i cena 3 tyś https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c5-3-0b-v6-exclusive-1wlasciciel-salonpl-klima-jasne-skory-ID6By09a.html

Wspominałem o tym. I przy aucie za 3tys niemal na 100% będą do wymiany.

[Tomasz Strzelczak]

Ja też po kilku xantiach v6 chciałem c5 v6. Obejrzałem kilka mk1 z ogłoszeń i odpuściłem. Ludzie mega nie dbają lub ja miałem pecha. Wolałem dołożyć kilka tysięcy do mk2. Warunkiem był automat. Trafił się 2.0 hdi okazyjnie i wziąłem. Wiadomo wolał bym biturbo lub vke. No ale to nie salon.
Pamietaj że do takiego c5 wydać 5 tysięcy na pakiet startowy to nie problem. Jak źle trafisz to i 10.



Jak bym miał wybierać Xantia v6, a c5 mk1 v6 to zdecydowanie Xantia. Tylko ciężko znaleźć.

[Tomasz Strzelczak]

To też racja. Piszę z praktyki własnej i zaslyszanej. I koszty to prawda. Im nowsze tym większe.

[Sebastian Osowski]

Przy ewentualnym zakupie auta z tym motorem, warto się przejechać na dłuższym odcinku i zobaczyć czy przypadkiem termostat nie wiesza się. Moja C5 to drugie auto PSA jakie mam z tym motorem i w każdym z nich był problem z termostatem.

W dodatku jak kupujesz z automatem licz na to, że nie będzie to odpychać się jak z manualem, ja automat na manual wymieniłem u siebie po pierwszym problemem ze skrzynią, a jak poprzedni właściciel nie zmieniał oleju problemy będą.

Rozrząd nie jest tragedią, może trochę cena ale to nie jest silnik 1.2 w polo. Sama wymiana rozrządu jest na stopniu trudności w skali 4na5 oczywiście jak ktoś ma chociaż trochę ogarnięcia.

Z takich problemów jakie ktoś może ukryć do sprzedaży to wlanie właśnie jakiegoś doktora. Dlaczego? Koło zmiennych faz rozrządu na tylnej głowicy, jak i szklanki zaworowe. Nie widzieć czemu niektórzy zalewają 10w40 i później zaczyna się klepanie w silniku po odpaleniu.

Hamulce jak na moje oko są zbyt słabe w tym samochodzie. Mając wcześniej 607 na systemie brembo hamował o niebo lepiej.

Z zawieszenia bez spojrzenia pod spód samochodu, dużo nie stwierdzisz, ale na tyle możesz np. spojrzeć od tyłu jak stoją koła. Samochód ustawiasz na prostym terenie zawieszenie w pozycji normalnej i jak któreś z tylnych kół jest pochylone mocno do środka, badz też jest zbyt blisko w stronę drzwi to łożyska na wahaczu do wymiany.

Z takich pierdół zwróć uwagę, czy lustra lamp nie są wypalone.

PS. Za ewentualne błędy sorki, ale piszę z telefonu i niekiedy coś innego na szybkiego się że słownika wklei.

[Robert Piasecki]

Szukaj zadbanej- bylem niestety napalony kupiłem szybko i ... kłopoty z cewkami zabiły katalizator, skrzynia czasem głupiała, twardo redukowała do dwójki na rozgrzanej skrzyni, suma sumarum, oddałem to dalej za grosze, gość wsadził £2k w nią i jeździ do dzisiaj, hobbysta chyba bo pojazd warty dzisiaj tutaj może £1-1,3k.

Komfort jazdy wyposażenie nagradzały parszywy wygląd pierwszej edycji c5.

Zdecydowanie jeśli szukasz takiego konia, licz ze na siano dla niego musisz mieć w zanadrzu sporo schowane- to nie jest pojazd do ekonomicznego poruszania się - dobry egzemplarz to latający dywan.


Sent from my iPhone using Tapatalk