Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: demontaż alternatora  (Przeczytany 1944 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariusz Stępień

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Skąd: Żory
  • Posiadany samochód: citroen xsara1,2000r 1.8i exclusiv
  • Zainteresowania: mechanika pojazdowa,wędkarstwo ekstremalne,połów największych drapierzników
  • Miejscowość: Żory
demontaż alternatora
« dnia: Grudzień 18, 2018, 21:31:07 »
Witam kolegów,muszę zdemontować alternator xsara1 1.8i,alternator pod pompą wspomagania,czy ktoś wyciągał?nie chciałbym nie potrzebnie pół silnika wywalać,ale wzrokowo widząc nie będzie chyba łatwo,pompę ściągać?śruby alternatora górna i dolna puściły fajnie,tylko jak je wysunąć?chyba rolka napinacza stoi na drodze,świeci mi kontrolka ładowania na dobre,wcześniej wystarczyło lekko puknąć w alternator i gasła,jakby koniec szczotek,lub zawieszona,proszę o pomoc.
maniek ;-)

Offline Wojciech Krukowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Skąd: okolice Konina
  • Zainteresowania: krótkofalarstwo-SP3QFV
  • Miejscowość: okolice Konina
Odp: demontaż alternatora
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 18, 2018, 21:38:22 »
Niestety trzeba odkręcić.To jest raptem kilka śrub . Chyba że dołem , jeśli masz wersję bez klimy.
Xsara Picasso '06r 1,6 (NFU)+LPG -nowy pojazd flagowy ;)
C3 1,4 2006r(TU3A-KFV)+LPG-koleżanki małżonki
C5 '06r 2,0 RFJ +LPG-dziecięcia

Offline Mariusz Stępień

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Skąd: Żory
  • Posiadany samochód: citroen xsara1,2000r 1.8i exclusiv
  • Zainteresowania: mechanika pojazdowa,wędkarstwo ekstremalne,połów największych drapierzników
  • Miejscowość: Żory
Odp: demontaż alternatora
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 18, 2018, 21:44:52 »
mam klime więc sprężarka przeszkadza.
maniek ;-)

Offline Mariusz Stępień

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Skąd: Żory
  • Posiadany samochód: citroen xsara1,2000r 1.8i exclusiv
  • Zainteresowania: mechanika pojazdowa,wędkarstwo ekstremalne,połów największych drapierzników
  • Miejscowość: Żory
Odp: demontaż alternatora
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 19, 2018, 13:56:55 »
no i rozkręcone ;D,pompe trza było odkręcić,samego alternatora nie ma potrzeby wyciągać przy samych szczotkach,górną śrubę odkręcamy a dolną popuszczamy tylko,i alternator ładnie się kładzie na chłodnice,trzeba na nią uważać,podłorzyć coś najlepiej,potem jest na tyle miejsca by odkręcić plastikową osłonkę alternatora 3 śrubki,i dwie potem szczotkotrzymacz z regulatorem,mam model z boscha,szczotki mi się skończyły,o 17 odbieram nową część i składam,nie było tragicznie,no i obyło się bez ściągania napinacza,tylko jeszcze jedna rolka prowadząca od góry była do wykręcenia,takrze pozdrawiam i może się komuś przyda :-\hej
maniek ;-)

Offline Wojciech Krukowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Skąd: okolice Konina
  • Zainteresowania: krótkofalarstwo-SP3QFV
  • Miejscowość: okolice Konina
Odp: demontaż alternatora
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 19, 2018, 15:13:18 »
Tak dobrze to nie miałem -alternator japoński -cena szczotkotrzymacza z regulatorem była większa niż używany ( z diesla ) z gwarancją. Po rozebraniu , okazało się ,że wytarte były bieżnie od twornika i trzeba było założyć inny ;) . W mojej stopce widać ile mam (w opiece :P ) samochodów.Parafrazując powiedzenie -Na kłopoty- ojciec,mąż.
Xsara Picasso '06r 1,6 (NFU)+LPG -nowy pojazd flagowy ;)
C3 1,4 2006r(TU3A-KFV)+LPG-koleżanki małżonki
C5 '06r 2,0 RFJ +LPG-dziecięcia