Dzisiaj była chwila grzebania,
- poprawiłem nadkole z przodu bo po grzybach było naderwane i wyskoczyło ze swoich mocowań
- oczko przez które przechodzi linka ręcznego dość mocno wytarło pancerz, już do metalowego pancerza, pewnie kiedyś czeka mnie wymiana linek.
- wyregulowałem ręczny bo łapał za ostro więc trochę popuściłem śrubkę tak aby łapał od 3 ząbka.
- podmieniłem map sensor, zobaczymy czy jak rano odpalę to się coś poprawi
- nasmarowałem uszczelki silikonem bo trzeszczą mi podczas jazdy.
- wymieniłem moją ulubioną żarówkę od pozycji i żarówkę od oświetlenia rejestracji
- dolałem oleju bo wiadomo ew10a
jeszcze z 3 tys i wymiana, może coś innego zaleje to mniej bedzie wciągał. Teraz mam Valvoline 5w40
- dopompowałem kółka i ogólnie dojrzałem że się poci spod korka oleju ale już mam nowy kupiony