dorwałem się do Lexii, kolega z grupy na FB z Częstochowy pożyczył mi laptopa i interfejs
2 godzinki zabawy i efekty sa takie:
- aktywowany aux i podpięty kabel w schowku, czekam na transmitter z zestawem głośnomówiącym BT
- wyłączenie sprawdzania pasów z tyłu bo denerwował mnie komunikat na radiu że z tyłu nikt nie zapiął pasów.
- adaptacja przepustnicy (brak błedów o których pisałem wcześniej, wypadanie zapłonu, depollution itp)
- wymieniony przedni czujnik parkowania zewnętrzny prawy, zlutowany kabel (błąd był - obecność czy jakoś tak, czujnik też uszkodzony bo jak zamieniłem z lewym to bład się przerzucił na lewy)
- wymieniony wewnętrzny czujnik z tyłu (zwarcie do +), teraz czujniki tył dziają, przód musze aktywować za pomocą planety do peugeota jako 407 bo lexia coś psuje z przednimi i nie działają jak trzeba
- ustawienie interwału oleju na 12tys
- ustawienie serwisu na 12 miesiecy
- wyłączenie czujników w oponach
pare błędów zostało:
- w zawieszeniu - błąd czujnika kąta skretu kierownicy mimo że jak wejdę w kierownice i sprawdzam to idealnie pokazuje lewo prawo i srodek kąty. Nie wiem co o tym myśleć, ESP również działa normalnie i brak błędów odnośnie tego czujnika.
- w silniku - błąd przekaźnika rozrusznika - rozrusznik normalnie odpala furkę
- w wyświetlaczu - brak stałego plusa dla wyświetlacza - hmmm ?
- w czujnikach ciśnienia kół - brak komunikacji z obrotami silnika mimo że funkcję wyłączyłem całkowicie
dorzuciłem uchwyt na okulary z aliexpress
parę fotek:
ogólnie lexia genialna, opanowanie jej to 5 minut. Kodowanie czy zmienianie ustawień bajecznie proste. Mam doświadczenie amatorskie w diagnozie i kodowaniu BMW więc nie jestem laikiem