Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)  (Przeczytany 1518 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pawel Hos

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Jasło
  • Posiadany samochód: C5 III 2.0HDI(2009)
  • Miejscowość: Jasło
Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« dnia: Luty 22, 2019, 12:43:57 »
Jakoś rok temu zaświecił mi się anty roll back / park break faulty - była ulewa wiec stwierdziłem że wilgoć może mieć wpływ na elektronikę. Jednocześnie było to tuż po wymianie tulei tylnego wahacza i pomyślałem że może przy tej okazji doszło do jakieś ingerencji w zaciski przy ręcznym - ale to tylko zbieg okoliczności...
z czasem przypadkowo działający ręczny postanowiłem naprawić i oddałem auto do mechanika - powiedziano mi że błędy nie koniecznie muszą wskazywać na uszkodzony moduł ręcznego - coś innego może zakłócać sieć CAN wiec wyeliminowano większość podanych na forach przyczyn m.in EGR ... po kilku tygodniach szukania mechanik poddał się. Zacząłem szukać kolejnego kolejnego elektro mechaniaka który zaczął od wysłania moduły ręcznego do http://el-cars.pl do sprawdzenia. Panowie uznali ze ręczny jest w porządku i żeby szukać w sterowniku ABS i ręczny wrócił do mnie. Mechanik przewalił całą sieć CAN , wykluczył również że to sterownik ABS ( podpiął "na krótko" omijając ster. ABS )  i stanęło na tym że to musi być jednak ręczny. Kupiłem używkę która po założeniu pokazała że specjaliści el-cars mogli się mylić co do mojego ręcznego... Używka od razu po założeniu działała ( a stary po ponownym podpięciu nadal nie - co tez wyklucza ster. ABS). Jednak sprawność tej używki też okazała się nie najwyższa bo po kilkunastu próbach wyskoczył park break i anty roll back faulty. Różnica miedzy moim stary a kupioną używką jest taka że ze starym praktycznie nie można się połączyć przez komputer a w używce "wake up" cały czas jest aktywny i nawet czasem uda mu się po ponownym uruchomieniu zaciągnąć hamulec i trzymać. (Stary żeby była jasność też reaguje na dźwignie i zaciąga ręczny ale nie jest w stanie się zablokować ; a jak jakimś cudem, uda mu się zablokować to jak wracam by ruszyć muszę trzymać ok 10sek przycisk żeby zwolnić ręczny). Używkę testowałem przez 7 dni i skuteczność zaczęła spadać - mechanik uznał że wobec tego ten ręczny też jest uszkodzony ( lub wysłużony) i postanowiłem zwrócić aby zmieścić się w czasie gwarancji.
Okazuje się że nie jest to zbyt popularna i szeroko dostępna część na allegro - na tą chwile wyczerpałem dostępne tam opcje zakupu i będę czekał aż się pojawią kolejne.
Czy ktoś ma jakieś sugestie ?
Mimo że mechanik zapewnił mnie że oba sprawdzone ręczne nie są sprawne i stąd te błędy jakoś mam cień wątpliwości czy aby na pewno.
Idealnie byłoby móc to wyeliminować przekładając ze 100% sprawnie działającego C5 do mojego lub choćby odwrotnie sprawdzając mój stary w innym aucie...




Offline Michał Uriasz

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 493
  • Skąd: Rybnik
  • Posiadany samochód: Insignia :)
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 22, 2019, 13:43:26 »
A tak z samej ciekawości - orientowałeś się ile w ASO kosztuje?
Everybody lies.

Offline Pawel Hos

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Jasło
  • Posiadany samochód: C5 III 2.0HDI(2009)
  • Miejscowość: Jasło
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 22, 2019, 13:52:12 »
4500 ASO - a gdzieś na necie znalazłem ogłoszenie nowego za 3800 PLN - zbyt drogo by zamawiać na próbę :o


wycięło widzę początek historii...
Jakoś rok temu zaświecił mi się anty roll back / park break faulty - była ulewa wiec stwierdziłem że wilgoć może mieć wpływ na elektronikę. Jednocześnie było to tuż po wymianie tulei tylnego wahacza i pomyślałem że może przy tej okazji doszło do jakieś ingerencji w zaciski przy ręcznym - ale to tylko zbieg okoliczności...

Offline Jan Malinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 091
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: 2x C5 2.0 HDI (163KM), (180KM)
  • Zainteresowania: turystyka, podróże, muzyka dawna, technika/elektronika,...
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 22, 2019, 18:20:19 »
A numery PSA na oryginale i używce były te same?

matil80

  • Gość
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 22, 2019, 18:57:09 »
Ja swój regenerowałem w firmie LINCAR z Częstochowy . Polecam pełna profeska .

Offline Pawel Hos

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Jasło
  • Posiadany samochód: C5 III 2.0HDI(2009)
  • Miejscowość: Jasło
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 22, 2019, 20:39:58 »
Ja swój regenerowałem w firmie LINCAR z Częstochowy . Polecam pełna profeska .

oni zajmują się z tego co widzę wymianą linek w ręcznym...raczej nie sprawdzą mi sprawności mojego podpinając pod elektronikę

Offline Pawel Hos

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Jasło
  • Posiadany samochód: C5 III 2.0HDI(2009)
  • Miejscowość: Jasło
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 22, 2019, 20:47:15 »
A numery PSA na oryginale i używce były te same?

teraz się przyglądnąłem tym numerom i faktycznie są inne.
w moim starym jest 968 747 31 80
a w używce był 967 409 97 80
jak sprawdzałem aukcje internetowe ( nawet te juz nieaktualne ) to w sprzedaży używek były właśnie pod tymi dwoma różnymi numerami.  Raczej wynika to z tego że ta używka była do wersji po liftingu ( data produkcji na nim 2011 potwierdzałaby to). 
tylko czy to może mieć znaczenie jesli używka jakkolwiek ale działała sprawniej niż mój stary???

Offline Grzegorz Mościszewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 4 686
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C5 Break 3,0i Mk2/2006 C3 1.1 SX/03
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Rzeszów
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 22, 2019, 21:05:27 »
Citroen rozróżnia 5 rodzajów mechanizmów....więc nie jest "na wprost" podmiana....
Ktoś "zaglądał" komputerem do tych mechanizmów?

Offline Tomasz Romaniuk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 7
  • Skąd: Józefów
  • Posiadany samochód: C5 X7 2,0B
  • Zainteresowania: yyy... no różne takie ;-)
  • Miejscowość: Józefów
Odp: Elektoniczny ręczny - historia nieznana :)
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 15, 2019, 07:18:17 »
Jeśli uznacie że niczego nie wnoszę moim postem do tego tematu to z góry przepraszam, ale chciałbym opisać moje perypetie z ręcznym elektrycznym w C5 X7 z 2008r.
Zaczęło się od komunikatu anti roll back faulty. Ale na Mazowszu nie ma wielkiego problemu bo płasko raczej  ;D .[size=78%] [/size][/size]Po kilkunastu dniach niestety zaciągnięty hamulec nie chciał puścić. Trzeba było ciągnąc za ten żółty pasek pod schowkiem w podłokietniku. Przesmarowanie linek nic nie dało, bo i tak chodziły luźno. Kupiłem używkę, która przez parę dni działała, potem objawy wróciły. W końcu ogarnięty elektronik z kilkunastoletnim doświadczeniem w serwisie Citroena znalazł przyczynę - zaśniedziały konektor w kostce podłączeniowej na wiązce przewodów zasilającej mechanizm hamulca. Ponadto na tym samym przewodzie, na którym był zaśniedziały konektor, widać było ślady jego "szpilkowania" czyli że jakiś domorosły jelepstryk podłączał się do tego przewodu metodą wbijania w niego szpilki. Potem zadziałał tzw "Bieńkowska faktor", (czyli że taki mamy klimat) i działanie związków dihydrogen monoxide oraz sodium chloride (baaaaardzo groźna mieszanka o piorunujących właściwościach, pojawiająca się w wyniku działań z zakresu tzw. zimowego utrzymania przejezdności dróg [size=78%] :-\ ) zrobiło swoje.
Po wymianie na używkę oraz z powrotem, sytuacja się na parę dni poprawiała, co było przyczyną manipulowania wiązką z nie do końca "odciętym" przepływem prądu, ale po paru dniach korozja znów robiła swoją krecią robotę.
Wycięcie końcówki przewodu od miejsca szpilkowania razem z konektorem, dosztukowanie brakującego odcinka, lutowanie na połączeniu oraz lutowanie nowego konektora, izolacja koszulką termokurczliwą z klejem miejsca łączenia dosztukowanego przewodu... i działa już półtora roku. Jak mi elektronik powiedział "czysta pln", to nawet oczu nie zmrużyłem, a używany mechanizm, zakupiony za 800 odesłałem z podziękowaniem.