Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV  (Przeczytany 3676 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« dnia: Kwiecień 25, 2019, 23:48:51 »
Wszędzie trąbią o metalowych wiórkach / opiłkach świadczących o padającej / zacierającej / wycierającej się pompie wysokiego ciśnienia (np. z powodu suchego paliwa). U mnie problem polega na tym, że 3 raz wyciągnąłem z zaworu regulacji wydatku (VCV) plastikowy twardy element koloru pomarańczowego, który przyblokował trzpień tego elektrozaworu i wywołał błąd niskiego ciśnienia paliwa co w konsekwencji uniemożliwiło jazdę samochodem - zerowa reakcja na gaz, samochód chciał wręcz zgasnąć mimo pedału gazu w podłodze.

Co się dzieje? Czy to sypie się pompa wysokiego ciśnienia (jej uszczelnienia, jakieś elementy konstrukcyjne), zawór VCV (raczej wątpliwe) czy pompa zaciąga jakiś syf z paliwem (dlaczego to przechodzi przez filtr)? Spotkał się ktoś z czymś takim?

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 26, 2019, 03:01:17 »
Sprawdź jak wygląda filtr paliwa.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 181
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 26, 2019, 08:27:30 »
Kolorem. przypomina kawalek. uszczelniacza w pompie WC.  Przynajmniej po stronie olejowej. Nie bardzo wiem jak mógłby się dostać do czesci paliwowej. Tam chyba jest czarny. Wymieniłem taki uszczelniacz w ub. roku. Kolor identyczny.


Teraz doczytałem , że chodzi o MK2 i układ Siemensa. Pisząc powyższe miałem na myśli Delphi.

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 26, 2019, 10:26:51 wysłana przez Marcin Połomski »
Floating on ;)

Offline Piotr Morawiec

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 x7 RHH BVM6
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 26, 2019, 19:14:46 »
Gdzie jest taki kolor nie wiem. W Siemensie każdy wtryskiwacz na króciec, w którym jest sitko. Odkręć przewód ciśnieniowy i później wykręć króciec. Pod prąd podaj np WD czterdzieści czy coś podobnego. Zobaczysz fajne rzeczy ;-)
Natomiast "gruz" tej wielkości nie doleci dalej jak wtrysk i przelew. Zostaje wszystko od pompy w tył do zbiornika. 

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 26, 2019, 21:51:29 »
W filtrze czysto - dzisiaj rozkręcałem. Nie ma ani opiłków metalowych, ani kawałków plastikowych ani tej mąki złotej. Filtr czysty. Przepompowane paliwo pompką do butelki też czysto. Dzwoniłem do zakładu regenerującego pompy i usłyszałem, że nie ma szansy aby coś z pompy dostawało się do paliwa. Gostek z firmy powiedział, że pierwszy raz coś takiego widzi. Te kawałki dostają się do zaworu VCV blokując jego trzpień ale "wylewają" się także z resztkami paliwa przy wyciąganiu tego zaworu i osiadają na obudowie pompy - zdjęcia w załączniku (dwa kawałki na pompie pod zaworem). Pompa jest wilgotna / zapocona ale to ponoć tylko kwestia uszczelniaczy...
Filtr czysty, paliwo czyste, pompa niby nie może generować takich kawałków, to co jest grane skoro ja to mam?

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 27, 2019, 00:31:11 »
Bardziej mi chodziło czy wkład filtra nie ma podobnego koloru.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 27, 2019, 12:07:45 »
Bardziej mi chodziło czy wkład filtra nie ma podobnego koloru.
Nie, nie. Jego wkład jest jasny a plastikowa obudowa jest czarna. Obudowa filtra paliwa też jest czarna. Wniosek nasuwa się taki, że to raczej pompa się sypie wbrew temu co wszyscy twierdzą, że to niemożliwe... Zawsze wymieniam olej i filtry co 12 000 km i zawsze stosuję markowe produkty - w zasadzie tylko Purflux / Mann / Knecht i ostatecznie Bosh. Jakim sposobem takie elementy przeszłyby przez filtr? To przecież niemożliwe.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 27, 2019, 16:07:58 »
A nie wpadła ci do filtra któraś z zaślepek w zestawie z filtrem? Wiem mało prawdopodobne. Może to i faktycznie pompa. Zadzwonić do zakładu regenerującego i zapytać czy takie elementy są w pompie?

Filtr odpowiedni itp, nie za niski...
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 27, 2019, 16:17:04 »
A nie wpadła ci do filtra któraś z zaślepek w zestawie z filtrem? Wiem mało prawdopodobne. Może to i faktycznie pompa. Zadzwonić do zakładu regenerującego i zapytać czy takie elementy są w pompie?

Filtr odpowiedni itp, nie za niski...
Wymieniam olej i filtry zawsze w tym samym zakładzie. Zawsze jestem obecny przy wymianie i swobodnie patrzę na wszystko oraz rozmawiam z gościem, który to robi. Nic nigdy takiego nie miało miejsca - zakład zawsze odsysa resztki paliwa z obudowy filtra i naprawdę wszystko robią sterylnie.

Dzwoniłem do takiej firmy regenerującej z bardzo dobrymi opiniami i powiedziano mi, że to niemożliwe. Problem występuje już codziennie. Jak tylko dynamiczniej ruszę / przyspieszę od razu obroty wariują, pedał gazu wpada w podłogę taki bezwładny a samochód nie jedzie. Wyciągam regulator i taki element tkwi w nim.

W poniedziałek chcę się umówić do nich i niech rozbierają pompę. Przy okazji wymienią uszczelniacze bo coś lekko zapocona jest.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 28, 2019, 00:08:56 »
Ja bym wymienił dla sprawdzenia filtr paliwa.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 28, 2019, 09:56:44 »
Olej i filtry wymieniałem 12.02.2019. Problem zaczął się w piątek 12.04.2019. Jeśli coś poszło nie tak przy wymianie filtra powietrza, to już wcześniej byłyby symptomy. Ja tym samochodem w dni robocze robię po prawie 100 km...

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 28, 2019, 11:31:46 »
Dziwna odpowiedź. Czyli uważasz że wszystko powinno działać i nie może się w losowym momencie popsuć?

Co za problem wymienić filtr paliwa, 5 min roboty i nieduży koszt i jeden element wyeliminowany. Wolisz wydać na może niepotrzebną regenerację pompy.

Czy wyjąłeś chociaż filtr w tej pokrywy i sprawdziłeś z drugiej strony czy nie widać tam żadnych takich elementów? Tam gdzie paliwo idzie do pompy?
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 181
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 28, 2019, 11:35:52 »
Jeżeli takie kawały duże dostają się do pompy to  przez filtr na pewno nie przeszły. Nawet oring pokrywy filtra, jeśli byłby pomaranczowy i z jakiegoś powodu się... no właśnie, rozkruszyl, zmielił, to przez filtr musialby przejść. Wg. mnie to uszczelnienia z pompy WC

Wysłane z telefonu przy użyciu Tapatalka

Floating on ;)

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 28, 2019, 21:19:47 »
Dziwna odpowiedź. Czyli uważasz że wszystko powinno działać i nie może się w losowym momencie popsuć?

Co za problem wymienić filtr paliwa, 5 min roboty i nieduży koszt i jeden element wyeliminowany. Wolisz wydać na może niepotrzebną regenerację pompy.

Czy wyjąłeś chociaż filtr w tej pokrywy i sprawdziłeś z drugiej strony czy nie widać tam żadnych takich elementów? Tam gdzie paliwo idzie do pompy?
Wszystko demontowałem i nie ma nigdzie pęknięć / ukruszeń. Zresztą obudowa filtra paliwa oraz jej dekiel jest z czarnego plastiku, plastikowa obudowa wkładu filtra jest czarna, a oring uszczelniający dekiel jest czarno-siwy. Nie ma nigdzie materiału z takiego koloru. Obstawiam pompę mimo, że wszyscy twierdzą coś innego. Nie wiem, może ktoś ją kiedyś rozbierał (jestem drugim właścicielem samochodu i mimo małego przebiegu około 155 000 km przy zakupie może była jakaś ingerencja, nie wiem) i zastosował jakiś dziwny niefabryczny uszczelniacz. Okaże się jak oddam do regeneracji.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 28, 2019, 23:29:28 »
Jeżeli takie kawały duże dostają się do pompy to  przez filtr na pewno nie przeszły

Ale mi nie chodzi o przechodzenie przez filtr tylko że wylatują z filtra ze środka tak gdzie zasysane jest paliwo, wiem mało prawdopodobne.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 30, 2019, 09:36:51 »
Pompa u pompiarza - może dzisiaj jeszcze rozbiorą i dadzą znać. Pierwsza wstępna opinia - to raczej nie może być pompa. Co innego? Dwie potencjalne przyczyny:
1. Filtra paliwa / obudowa filtra paliwa / podgrzewacz paliwa.
2. Bak.
Ponieważ filtr czysty bak oraz obudowę i sam filtr raczej wykluczyli bo takie kawałki po prostu zostałyby na dnie obudowy albo w filtrze. Zostaje jednak małe ALE... być może sypie się coś w podgrzewaczu paliwa, do którego dostępu nie ma i nie da się zajrzeć bo jest wbudowany w dekiel... Problem w tym, że obudowę z deklem wymieniałem w tamtym roku po bojach z powietrzem w wężu paliwowym (wszystko opisywane w obszernym poście). To są jakieś jaja...

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 04, 2019, 08:51:57 »
Aktualizacja informacji.

Pompa jest zdrowa, wygląda jak prosto z fabryki, nie jest powycierana z takiej czarnej powłoki, trzyma ciśnienie, w środku brak luźnych elementów. Panowie twierdzą, że z baku nie ma szans zassać syfu bo po drodze jest filtr. Wyjąłem jeszcze raz cały filtr i dokładnie przeglądnąłem wszystko. Filtr czysty, bez dziur i luźnych elementów. Dekiel jest cały czarny i po odpięciu filtra widać tylko metalowy zatrzask dla filtra oraz metalową płytkę podgrzewacza. Nigdzie nie ma takiego koloru elementów. Wszystko dokładnie sprawdzone, oświetlone latarką, wytrzepane - nic, jak fabryka wypuściła.

Założyłem dodatkowy filtr taki motocyklowy, przeźroczysty za obudową filtra paliwa aby na wszelki wypadek widzieć czy faktycznie te elementy plastikowe wychodzą z obudowy filtra paliwa. Na razie jest tam czysto. Jest jedno ALE... teraz mam jeszcze większy problem - samochód traci ciśnienie zaraz po odpaleniu i chce zgasnąć albo w ogóle nie jedzie! Zamiast np. 850 barów na szynie jest 120 albo 80 barów... Nie wiem czy on jest teraz gdzieś mocno zapowietrzony czy jest gdzieś nieszczelność, która to powoduje...

Problemy te występują zaraz po odpaleniu, jak "przebutuję" pedał gazu i wszystko jakby się odpowietrzy / uspokoi, to potem jeździ dobrze. Do następnego odpalenia silnika po kilku / kilkunastu minutach.

Czy te plastikowe elementy mogą pochodzić z zaworu VCV i czy ten totalny brak mocy (pedał w podłodze a silnik chce zgasnąć mając 800 obrotów!) wynika z uszkodzenia jednak zaworu VCV? Według serwisówki zaworu tego nie wymienia się - wymienia się całą pompę. W Internecie jest specjalistyczny sklep gdzie taki zawór można zakupić, o allegro nie wspomnę...

Najgorsze jest to, że wydałem prawie 750 zł a samochód dalej nie jeździ. Ba, jest coraz gorzej...

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 18, 2019, 23:11:02 »
Sytuacja zrobiła się beznadziejna. Chronologia wydarzeń:
1. Silnik podczas jazdy zaczyna dławić się, szarpać, prawie gaśnie.
2. W komputerze jest błąd P1198, który wskazuje na regulator wydatku VCV. Ja źle odczytuję błąd i kupuję nowy regulator ciśnienia PCV.
3. Po kilkudniowej poprawie następuje powtórka z rozrywki i silnik w taki sam sposób dławi się, szarpie i chce zgasnąć (choć tego nie robi).
4. Po wyciągnięciu regulatora VCV wyciągam plastikowe elementy, o których piszę w tym wątku. Sytuacja powtarza się 5 razy.
5. Podejmuję decyzję, że pompę oddaję do pompiarzy ponieważ coś jest nie tak - skądś te elementy biorą się, a filtr paliwa jest czysty.
6. Pompiarze oddaję pompę. Pompa zdrowa, nic jej nie jest, stan fabryczny.
7. Po zamontowaniu pompy jeżdżę kilka dni / tydzień i teoretycznie wszystko jest w porządku. Silnik na biegu jałowym ciągle jednak szarpie. Pomiar ciśnienia paliwa ciągle skacze - wykres przypomina sejsmograf podczas wstrząsów. Podczas jazdy silnik potrafi się zdławić a ciśnienie spada do tych 80 - 120 barów, o których pisałem.
8. Pożyczam od pompiarzy regulator VCV. Silnik na biegu jałowym nie szarpie a pomiar ciśnienia paliwa rysuje się w końcu poziomą kreską.
9. Podejmuję decyzję o zakupie regulatora VCV.
10. W poniedziałek 13.05 silnika gaśnie podczas jazdy. Nie mogę odpalić samochodu. Po zaciągnięciu samochodu na podwórku podczas diagnostyki wychodzi, że ciśnienia mierzone paliwa wynosi 0 bar.
11. Sytuacja trwa kilka dni - ciśnienie 0 bar, błędów brak, a samochodu nie da się odpalić.
12. W międzyczasie przychodzi regulator VCV. Montaż nowego regulatora nic nie zmienia - nadal podczas kręcenia 0 bar ciśnienia paliwa.
13. W sobotę 19.05 kupuję nowy czujnik ciśnienia paliwa. Podejrzewam, że padł czujnik, który pokazuje ciągle 0 bar i, mimo ciśnienia w listwie, nie zezwala ECU na otwarcie wtryskiwaczy.
14. Wymiana czujnika ciśnienia paliwa nic nie zmieniła - nadal 0 bar ciśnienia paliwa.
15. Luzujemy nakrętki sztywnych przewodów paliwowych - podczas kręcenia rozrusznikiem ledwo kapie paliwo. Wniosek - na listwie naprawdę nie ma ciśnienia paliwa. Błędów brak.

Pytanie: co się stało? Padła pompa, która była ponoć w fabrycznym stanie czy pompiarze dali ciała? Dodam, że takie mam podejrzenie ponieważ:
1. Brak błędów w komputerze.
2. Jest synchronizacja wału i wałka.
3. Kalkulator jest odblokowany.
4. Brak ciśnienia podczas kręcenia.

Pompiarze przegięli w dwóch sprawach:
1. Tak dokręcili śruby regulatora VCV, że przy odkręcaniu nie szło ich ruszyć. Uszkodziły się łebki śrubek.
2. Tak dokręcili regulator PCV, że trzeba było użyć naprawdę solidnego klucza.

Skoro tak, to może ktoś miał za dużo siły w ręku i dokręcił coś na amen w pompie i skończyło się jej działanie?

Wymieniłem regulator VCV, regulator PCV oraz czujnik ciśnienia paliwa. Sprawdziłem multimetrem instalację od regulatora VCV do wtyczki komputera - wszystko ok, od regulatora PCV do wtyczki komputera - wszystko ok, od czujnika ciśnienia paliwa do wtyczki komputera - wszystko ok. Oba regulatory mają oporność około 5 om (w normie, według serwisówki od 1,5 do 15 om), od obu regulatorów dochodzi 12 V. Do czujnika ciśnienia paliwa dochodzi 5 V. Filtr paliwa nie ruszany, sama pompa nie ruszana ale na wszelki wypadek pompowaliśmy gruszką aby odpowietrzyć pompę - brak efektów. Podłączyliśmy pompę do butelki z ropą pomijając bak, filtr, itp. - brak efektów.
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2019, 23:24:08 wysłana przez Krzysztof Kaźmierczak »

Offline Piotr Morawiec

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 x7 RHH BVM6
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 19, 2019, 11:58:39 »
Z kolegą przerabialiśmy podobny kłopot z Siemensem (notabene to auto jest teraz moje :D )
Silnika nie dawało się uruchomić. Zdejmując przewód wyjścia ciśnienia z pompy na CR pod palcem w czasie kręcenia nic, ledwo coś pulsowało. Wymieniona byłą pompa na regenerowaną. Kilka dni ok, później to samo. Brak ciśnienia - pompa wymieniana niepotrzebnie. Winowajcą było BSI. Upalona podstawa przekaźnika sterującego pompą paliwa. Wymiana na używkę i jest git. Co prawda miałem jakieś szarpania i wymieniałem oba zawory, PCV na nowy (bo tańszy) i VCV używka, ale działa lepiej jak mój stary. Przy którymś posiedzeniu na działce wyciągałem te zawory, żeby sprawdzić dlaczego szarpie. Działały ok, nie specjalnie coś było widać. Ale po zamontowaniu było jeszcze gorzej. Dopiero po wymianie głównie VCV jest ok.

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 19, 2019, 13:12:08 »
Winowajcą było BSI. Upalona podstawa przekaźnika sterującego pompą paliwa. Wymiana na używkę i jest git.
Przekaźnik której pompy? W Siemensie nie ma pompy wstępnej aby nią sterować. Masz na myśli sygnały sterujące zaworami PCV i VCV na pompie wysokiego ciśnienia? Według serwisówki Siemensa sprawdza się napięcie na wtyczce PCV oraz VCV na zapłonie. Wartość zadana = napięciu akumulatora i u mnie tyle jest. Co prawda nie między jednym pinem a drugim bo wtedy jest jakieś 7 V, ale już między plusem a masą akumulatora mam 12 V.

Offline Piotr Morawiec

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 x7 RHH BVM6
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 19, 2019, 20:10:14 »
Tak, przekaźnik sterujący zaworami na pompie.

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 19, 2019, 20:52:10 »
Owszem, taki przekaźnik jest, to się zgodzę, ale w wersji z osprzętem Boscha. Przekaźnik steruje wtedy pompą wstępną w baku. Siemens nie ma takiej pompy, a instalacja z wtyczki regulatora VCV oraz PCV biegnie do wtyczki B komputera silnika. Mówi o tym serwisówka a potwierdzeniem są moje pomiary - złącze VCV styk M4 a złącze PCV styk L4 wtyczki B komputera silnika. Dlaczego sterować miałby jakiś przekaźnik? Zresztą na obu regulatorach mam 12V... Nie wiem, może czegoś nie rozumiem ale nie bardzo mi pasuje taka teoria skoro mowa jest, że regulatorami steruje komputer silnika...

Sprawdziłem dokumentację Siemensa i faktycznie na pinie H3 złącza B występuje coś takiego jak przekaźnik mocy. W dalszej części, w przypadku problemów z napięciem regulatorów, także odsyłają do sprawdzenia głównego przekaźnika mocy. Rozumiem, że o ten przekaźnik chodzi? Piszesz o BSI, więc o skrzynce po lewej stronie kierownicy schowanej za małym schowkiem obok złącza ODBII?
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2019, 22:05:17 wysłana przez Krzysztof Kaźmierczak »

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 20, 2019, 08:15:04 »
Z drugiej strony nie pasuje mi ten przekaźnik (jak już to w BSM a nie w BSI) ponieważ wchodząc we wtrysk w testowanie elementów mogę wysterować jeden i drugi regulator. Na wyciągniętym regulatorze VCV widać jak trzpień chodzi, czyli ma napięcie...

Podsumowanie i aktualizacja:

Silnik nadal nie chce zapalić - ciśnienie 0 bar na listwie. Sprawdzona instalacja od czujnika ciśnienia paliwa do ECU oraz od regulatora VCV i PCV do ECU. Brak przerw, zwarć - instalacja w porządku. Oba regulatory wyciągnięte z pompy i przetestowane Lexią - oba pracują, trzpienie wysuwają się albo wibrują - można założyć, że napięcia oraz prądy sterujące są ok? To dlaczego silnik nie odpala? Bezpieczniki w BSM sprawdzone - wszystkie dobre, nic nie jest zaśniedziałe, nic nie jest skorodowane - czysto, schludnie, bez uwag.

Jutro jadę do pompiarzy aby ponownie dali pompę na stół. Chcę mięć 100% pewności i widzieć na własne oczy, że ona działa. Jeśli pompa będzie sprawna, gdzie szukać przyczyny? Czy ktoś zetknął się z czymś takim?

Jedynie co mi przychodzi jeszcze do głowy, to być może instalacja od czujnika ciśnienia paliwa do ECU jest w porządku, ale sama wtyczka od czujnika nie łączy coś pinów czujnika? Może tam nie ma połączenia i dlatego komputer widzi 0 bar?
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2019, 22:05:47 wysłana przez Krzysztof Kaźmierczak »

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 21, 2019, 11:32:08 »
Napisałeś wcześniej że z wtrysków ledwo leci więc raczej problem ciśnieniem niż z czujnikiem, sprawdź jeszcze jak wygląda motylek napędzający pompę, bo ktoś miał z nim problem i nie było napędu pompy.
Ewentualnie może być któryś wtrysk zawieszony i leje paliwo i pompa nie może wytworzyć ciśnienia.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Krzysztof Kaźmierczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 600
  • Skąd: Brzeg
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 RXH 2.0 BlueHDI 180 KM EAT6
  • Miejscowość: Brzeg
Odp: C5 2.0 HDI mk2 Siemens - plastikowe elementy w zaworze VCV
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 21, 2019, 12:53:56 »
Napisałeś wcześniej że z wtrysków ledwo leci więc raczej problem ciśnieniem niż z czujnikiem, sprawdź jeszcze jak wygląda motylek napędzający pompę, bo ktoś miał z nim problem i nie było napędu pompy.
Ewentualnie może być któryś wtrysk zawieszony i leje paliwo i pompa nie może wytworzyć ciśnienia.
Nie z wtrysków a z rurek dochodzących do wtrysków (ze sztywnych przewodów zasilających wtryski). Odłączając wyjście pompy na listwę, to ledwo ledwo coś tam leci. Gdzie do 160 bar potrzebnych do rozruchu... Motylek raczej w porządku. Nie mam co prawda przy sobie jego zdjęcia, ale tylko lekko jego uszka są nadszarpnięte - zamiast czarnego koloru pojawił się srebrny. Widziałem w Internecie motylki zużyte - uszka były wyrobione i miały jedną którąś nominału. U mnie tego nie ma.