Falujących obrotów ciąg dalszy...

[Sebastian Osowski]

Ręce mi już opadają.


Odkąd mam to auto, borykam się z falowaniem obrotów.
Świece były wymieniane, kompresja sprawdzana, lewego powietrza brak, przepustnica czyszczona/uczona zakładana inna,sondy sprawne nieszczelności wydechu przed sondami brak.


Już cholera nie wiem gdzie problem leży. Obroty falują czy to gaz, czy benzyna. Falowanie występuję na biegu jałowym w zakresie przykładowo 680 rpm do 650 rpm.


Gdzieś wyczytałem o cewkach, czasy wyładowań na zdjęciu.


Będę wdzięczny jak ktoś nakieruję mnie na jakiś trop. W auto ostatnio sporo inwestuję bo zasłużyło i chcę raz, a dobrze wyeliminować ten nurtujący mnie problem.

[rafał kaśkiewicz]

A kasowałeś mu adaptacje na benzynie, zbierałeś nowe i stroiłeś instalację gazową?
A w jaki sposób sprawdzałeś czy lewego powietrza nie ciągnie?
Mało jest skutecznych sposobów na sprawdzenie tego.

[Sebastian Osowski]

A kasowałeś mu adaptacje na benzynie, zbierałeś nowe i stroiłeś instalację gazową?
A w jaki sposób sprawdzałeś czy lewego powietrza nie ciągnie?
Mało jest skutecznych sposobów na sprawdzenie tego.

Tak wszystko było kasowane, z resztą jest nawet drugie ecu z bsi bo wcześniejszy komp uległ awarii. Ale na starym ecu było tak samo.


Na odpalonym motorze psikałem każde przyłącze czekając na jakikolwiek wzrost obrotów, niestety bezskutecznie. Wymieniłem też oringi na wtykach wężyków od odmy, serwa, mapsensorze jak i czujniku temperatury powietrza. Uszczelka pod ssącym wymieniona.

[rafał kaśkiewicz]

To w sumie została kompresja i zmienne fazy rozrządu.
Co do sprawdzenia szczelności kolektora polecam palnik na propan butan. Na koniec zakładasz wąż i dmuchasz gazem punktowo.

[Sebastian Osowski]

Kompresja na wszystkich cylindrach w przybliżeniu 13.5. Zmienne fazy na jałowym biegu nie pracują także, tutaj można raczej wykluczyć. Podmienie jeszcze te dwie cewki o mniejszym czasie ładowania. Jak nie to, wówczas szarpne się na wymianę wszystkich popychaczy bo niekiedy tam sobie klepna po odpaleniu, sporadycznie ale jednak. Olej 5w40.

[rafał kaśkiewicz]

Kompresja na wszystkich cylindrach w przybliżeniu 13.5. Zmienne fazy na jałowym biegu nie pracują także, tutaj można raczej wykluczyć. Podmienie jeszcze te dwie cewki o mniejszym czasie ładowania. Jak nie to, wówczas szarpne się na wymianę wszystkich popychaczy bo niekiedy tam sobie klepna po odpaleniu, sporadycznie ale jednak. Olej 5w40.

Zamiast  wymieniać popychacze dodaj specyfiku wyciszającego popychacze. Tańsza opcja, a jak poprawi, to popychacze zawsze możesz później wymienić.

[Sebastian Osowski]

Kompresja na wszystkich cylindrach w przybliżeniu 13.5. Zmienne fazy na jałowym biegu nie pracują także, tutaj można raczej wykluczyć. Podmienie jeszcze te dwie cewki o mniejszym czasie ładowania. Jak nie to, wówczas szarpne się na wymianę wszystkich popychaczy bo niekiedy tam sobie klepna po odpaleniu, sporadycznie ale jednak. Olej 5w40.

Zamiast  wymieniać popychacze dodaj specyfiku wyciszającego popychacze. Tańsza opcja, a jak poprawi, to popychacze zawsze możesz później wymienić.

Nie uznaje czegoś takiego, jak dolewanie specyfików do silnika. Mam zalany olej motula i bardzo ale to bardzo poprawił klepanie. Wcześniejszy właściciel jeździł na 10w i to się przyczyniło. Ja zrobiłem łącznie 3 plukanki zanim zacząłem zalewac drogi olej. Po podmianie cewek i nowych świec się okaże co dalej.

[Piotr Osiński]

Jak miałem falowanie to u mnie była nieszczelność na jednym z tych kilku przewodów przy przepustnicy, ale to było 2 lata temu i nie podpowiem na jakim, chyba na jednej szybkozłaczce.

[Sebastian Osowski]

Jak miałem falowanie to u mnie była nieszczelność na jednym z tych kilku przewodów przy przepustnicy, ale to było 2 lata temu i nie podpowiem na jakim, chyba na jednej szybkozłaczce.

u mnie one sprawdzone, i oringi na nich wymienione. Też na początku o tych miejscach myślałem i kurcze feler.

[Piotr Osiński]

Odłącz wężyk od podciśnienia idący od parownika, może reduktor przepuszcza gaz i komputer głupieje.
Mogą być uszczelki pod kolektorem ssącym.

Ja bym szukał jednak na tych przewodach przy przepustnicy, a niestety jest ich trochę. Np odma była przez kogoś przerabiana.

[Sebastian Osowski]

Gaz był dołączony całkowicie i wszystkie otwory szczelnie zaślepione. Uszczelka pod kolektorem wymieniona ta gumowa. Nie jestem tylko wymieniona pod odlewem ssacym. Tam idą dwie papierowe grube.

[rafał kaśkiewicz]

Jeszcze jest opcja czujników położenia wału i wałków. Lubią do nich przyczepiać się opiłki i zakłócają pracę. Ja przez przypadek na to trafiłem i kultura pracy silnika znacznie się poprawiła.
Piszesz, że silnik faluje.
Zamieść filmik jak to robi.


Ewentualnie zużyta przepustnica i nie nadąża z korygowaniem obrotów.

[Sebastian Osowski]

Jeszcze jest opcja czujników położenia wału i wałków. Lubią do nich przyczepiać się opiłki i zakłócają pracę. Ja przez przypadek na to trafiłem i kultura pracy silnika znacznie się poprawiła.
Piszesz, że silnik faluje.
Zamieść filmik jak to robi.


Ewentualnie zużyta przepustnica i nie nadąża z korygowaniem obrotów.

Mhm czyli muszę do nich zajrzeć, i ew. przemyć łebki ale to dopiero jutro.


Filmik wrzucę jak tylko zejdę do auta.

[Piotr Puścian]

Przepustnice niejako wyklucza to że siedziała inna. Trzeba mieć pecha żeby dwie wadliwe trafić... Inna sprawa że to ulubiona wymówka mechaników. Pamiętam jak w nowym samochodzie po założeniu gazu stwierdzili że to wina przepustnicy... Potrafił zgasnąć na dojeździe do skrzyżowania... Skończyło się tak że sam poprawiłem instalacje LPG... Nie była to wina przepustnicy.
 Tak bym jeszcze tylko zapytał? Te falowania to widzisz na zegarze? Czy w programie też? Bo powiem szczerze nie wiem czy bym wyłapał różnice w pracy silnika 650-680 obrotów... Może po dłuższym nasłuchu...

[Sebastian Osowski]

https://youtu.be/pc64ze2O9rc

Zarówno widzę na zegarze jak i w programie.

[rafał kaśkiewicz]

https://youtu.be/pc64ze2O9rc

Zarówno widzę na zegarze jak i w programie.

Wprowadź go w tryb awaryjny odpinając przepływkę. Jeszcze ona może śfirować nie pokazując błędów.
Jak wyglądają korekcje u ciebie?

[Sebastian Osowski]

https://youtu.be/pc64ze2O9rc

Zarówno widzę na zegarze jak i w programie.

Wprowadź go w tryb awaryjny odpinając przepływkę. Jeszcze ona może śfirować nie pokazując błędów.
Jak wyglądają korekcje u ciebie?

W tym modelu na szczęście nie ma przeplywki. Tylko czujnik temperatury powietrza i map sensor. Teraz nie pamiętam jak korekty są ułożone, jutro screena zrobię.

[Tomasz Ferdek]

Z ciekawości – jakie masz napięcie na akumulatorze po nocy przed odpaleniem auta?
W którymś wątku już pisałem, że benzynowe PSA są bardzo wrażliwe na stan akumulatora. W moich Xsarach 1,6 16v i 2.0 16v VTS gdy falowały obroty, a do tego jeszcze silnik lubił zgasnąć przy hamowaniu do zera i czasami wywalało błąd sond lambda, przyczyną zawsze był słaby akumulator. Po wymianie na nowy wszystkie objawy znikały. Ostatnio wyleczyłem w ten sposób dwa Peugeoty benzynowe. Zresztą w mojej V6 też działy się jakieś cuda jak miałem słaby akumulator.

[Sebastian Osowski]

Z ciekawości – jakie masz napięcie na akumulatorze po nocy przed odpaleniem auta?
W którymś wątku już pisałem, że benzynowe PSA są bardzo wrażliwe na stan akumulatora. W moich Xsarach 1,6 16v i 2.0 16v VTS gdy falowały obroty, a do tego jeszcze silnik lubił zgasnąć przy hamowaniu do zera i czasami wywalało błąd sond lambda, przyczyną zawsze był słaby akumulator. Po wymianie na nowy wszystkie objawy znikały. Ostatnio wyleczyłem w ten sposób dwa Peugeoty benzynowe. Zresztą w mojej V6 też działy się jakieś cuda jak miałem słaby akumulator.

Tego to nie wiem, jutro nie sprawdzę bo miernik mam w garażu, ale pojutrze to tak. Spotkałem się z  takim czymś powiązanym nie tyle co z aku, ale alternatorem. Bo kiedyś miałem Focusa 1.6 bez lpg i obroty też falowaly. Skończyło się na regeneracji alternatora i przestał.

[Sebastian Osowski]

Korekty podczas jazdy na benzynie silnik rozgrzany.
https://youtu.be/L5SE26jZJGs

[rafał kaśkiewicz]

Korekty podczas jazdy na benzynie silnik rozgrzany.
https://youtu.be/L5SE26jZJGs

Jest rozbieżność między jedną połową silnika, a drugą.
Dla silnika najważniejsza jest ekologia, a później stabilna praca.
Może sondy regulacyjne są różnej firmy i co innego pokazują.
Po korektach widać, że silnik pracuje delikatnie za bogato. Ale to w normie i to jest wypadkowa całego silnika.
Najsampierw pożegnał bym gaz na chwile i wymienił pierwsze sondy na dedykowane. Nie uniwersalne.
No i standardowo świece.
Te silniki mają zmienną długość kolektora ssącego? Jak tak, to może w tym jest problem.

[Piotr Osiński]

Może z prektalizatorem jest problem na tym banku i dlatego takie rozbieżności. Czy już masz wywalone prekaty?

[Sebastian Osowski]

Może z prektalizatorem jest problem na tym banku i dlatego takie rozbieżności. Czy już masz wywalone prekaty?

Tak katow już nie ma, po kupnie okazało się, że są wypalone i wywaliłem wkłady.

Pamiętam, że był czas jak długoterminówki na dwóch bankach były idealne, później wtrysk od gazu jeden puszczał i się rozjechalo. Ale odkąd pamiętam na drugiej sondzie było inaczej zawsze względem pierwszej. To, że zrobię na nowo adaptacje etc. nic nie da. Bo obroty falują od kupna.

[Sebastian Osowski]

Temat wygląda następująco.


Po podmianie dwóch cewek zapłonowych które miały najmniejszy czas wyładowania obroty falują dalej, lecz auta ma ciut lepszego kopa. Wszystko co mogłem z zewnątrz zrobić to zrobiłem, w najbliższym czasie chcę odesłać sprzęgło do obicia to i tak wyciągnę silnik. Przy okazji wymienię szklanki wszystkie i koło na tylnej głowicy. Wtedy mam nadzieję wszystko wróci do normy. A dlaczego koło na jednej głowicy? Dlatego, że co jakiś czas w pamięci zapisuję się błąd od zaworu zmiennych faz rozrządu. Zawory zamieniałem miejscami i błąd zawsze na głowicy przy grodzi, może to klepanie jest od koła, może od popychaczy licho wie. Do wymiany rozrządu mam jakieś 25k km, także i rozrząd wymienię.


Obecnie temat falowania jest zawieszony do następnych kroków.

[rafał kaśkiewicz]

Temat wygląda następująco.


Po podmianie dwóch cewek zapłonowych które miały najmniejszy czas wyładowania obroty falują dalej, lecz auta ma ciut lepszego kopa. Wszystko co mogłem z zewnątrz zrobić to zrobiłem, w najbliższym czasie chcę odesłać sprzęgło do obicia to i tak wyciągnę silnik. Przy okazji wymienię szklanki wszystkie i koło na tylnej głowicy. Wtedy mam nadzieję wszystko wróci do normy. A dlaczego koło na jednej głowicy? Dlatego, że co jakiś czas w pamięci zapisuję się błąd od zaworu zmiennych faz rozrządu. Zawory zamieniałem miejscami i błąd zawsze na głowicy przy grodzi, może to klepanie jest od koła, może od popychaczy licho wie. Do wymiany rozrządu mam jakieś 25k km, także i rozrząd wymienię.


Obecnie temat falowania jest zawieszony do następnych kroków.

Jaki miałeś ten błąd od elektrozaworów?
Kolega ma problem z VVT, a już sterownik wymieniał. 3.0 ma sterownik Magneti czy Bosch?
Taki mały offtop.