Jeśli nie wygłuszysz drzwi i nie przerobisz mocowania głośników tak by były zamontowane do blachy, a nie do plastikowego boczku drzwi to jakich głośników nie kupisz to i tak nie zagra dobrze. Miałem dwie małe Xsary, teraz mam Picasso i pod tym względem jest słabo.
Jest na to sposób inny niż wygłuszanie i przeróbki o ile dopuszczasz wożenie subwoofera w bagażniku. Jeśli tak to poniżej przedstawię Ci jak niskim kosztem zrobiłem miło dla ucha grające audio w małych Xsarach i potem w Picasso gdzie zastosowałem te same rozwiązania. Jeśli zależy Ci, by to dla Ciebie fajnie grało w kabinie, a nie żebyś mógł zrobić dyskotekę na pół osiedla to jest rozwiązanie budżetowe, które to osiągnie.
1. Wywaliłem fabryczne radio. Jest słabe, nie ma wyjścia na wzmacniacz i po tylu latach pewnie już nie czyta większości płyt.
2. Kupiłem używanego Clariona model CZ202EG (EG oznacza zielone podświetlenie, na czym mi zależało, żeby radio pasowało do podświetlenia całej deski rozdzielczej). Co zyskałem: wystarczającą moc, lepsze brzmienie, wyjście na wzmacniacz i USB!!!!!! 3 lata temu kupiłem takie radio w pełni sprawne, używane za 150zł. W małej Xsarze miałem starszy model, bez USB, ale czytał płyty CD z MP3 więc też spoko. Mam go obecnie w aucie żony. Radio ma 12 lat i świetnie się spisuje. Generalnie Clarion to wyroby o świetnym stosunku ceny do jakości i trwałości.
3. Do tego kupujesz jakiś sprawny wzmacniacz. Może też być używany byleś mógł go odebrać osobiście i niech Ci sprzedający go podłączy w celu przetestowania. Do wzmacniacza potrzebny jest subwoofer. Ja zaczynałem od Clariona SW3013B i przesadziłem. Zajął mi pół bagażnika w małej Xsarze. Grał cudnie, ale to była totalna przesada. Kupiłem go tylko dlatego, że dorwałem super promocyjną ofertę w dniu otwarcia nowego sklepu. Po roku sprzedałem go i jeszcze na nim zarobiłem
Obecnie moim subwooferem jest kolumna głośnikowa z popularnych w latach 90 i na początku 2000 miniwież produkowanych przez wszystkich od Sony przez Panasonica po Aiwę. Te wieże charakteryzowały się takim kosmiczny wyglądem, jakby były na sterydach. Dziwaczny kształt, wiele kolorowych światełek i wyświetlacz na którym ścigały się autka podczas słuchania muzyki
Dzisiaj mało kto kojarzy, że ich niewielkie kolumny miały niewiarygodnie mocarny bas i potrafiły napędzić niejedną imprezę nawet w dość dużych pomieszczeniach. Ja to wykorzystałem i kupiłem taką kolumnę na Allegro za 30zł z dostawą. Plusy: miły i dość mocny bas i małe gabaryty.
Podsumowując:1. Radio: 150zł
2. Kable: 60-70zł - taki do podłączenia zasilania do wzmacniacza dobrze mieć z bezpiecznikiem.
3. Wzmacniacz: kupisz w okolicy 100zł używanego Blaupunkta np. model GTA260, który świetnie spisze się do napędzania tylko subwoofera.
4. Subwoofer: do 150zł w zależności czy będziesz szukał kolumny jak ja czy typowej skrzynki basowej.
Z tego zestawu tylko kable są nowe no ale szukamy budżetowego rozwiązania
Wady takiego zestawu:- musisz to wszystko zebrać, przeglądać ogłoszenia, szukać okazji.
- kumplom pod blokiem nie zaimponujesz
Zalety:- fabryczne głośniki zostają na swoim miejscu i tylko obcinasz im w radiu bas, żeby nie charczały przy głośniejszym graniu. Za bas odpowiada teraz to co w bagażniku
- USB oraz CD MP3
- możesz też dorwać radio, które dodatkowo będzie miało Bluetooth więc masz ekstra zestaw głośnomówiący podpięty do głośników auta
- nie musisz rozbebeszać drzwi, wymieniać głośników co jest większym kosztem niż dołożenie subwoofera. Radio i tak jest do wymiany więc ten koszt pomijam.
- mała kolumna z mocnym basem. Same zalety - fajnie wzbogaci dźwięk i nie będzie zajmowała tyle miejsca ile przeciętna skrzynia basowa czy inna "tuba".
Na foto przykład wieży, o której wyżej pisałem. Często pojawiają się ogłoszenia na Allegro, że ktoś ma do sprzedania jedną taką kolumnę. Można wynegocjować fajną cenę, bo umówmy się - mało kto jest zainteresowany kupnem jednej sztuki
