Czy wszyscy profilaktycznie usuwają sitka z przewodu smarowania turbiny w silniku 1,6 hdi?
Mój pikuś ma przejechane 160 tys. i nie wiem czy poprzeni właściciel w Belgii usunął to sitko. Narazie wszystko ok, olej Total wymienmiam co 10 tys. ale wszyscy straszą tym zapchanym sitkiem i awarią turbiny i silnika. Co sądzą o tym długoletni użytkownicy hdi?