MK3 Brak zasilania zaworu klimy

[Piotr Kot]

Witam serdecznie!

W aucie sprężarka nie wytwarza ciśnienia- brak jest zasilania zaworu sterującego znajdującego się na sprężarce. Przy podaniu napięcia na zawór sprężarka wytwarza ciśnienie.
Czynnik nabity, układ szczelny, ciśnienie czynnika w normie. Prąd w żółtej wtyczce na sprężarce jest na włączonym silniku. Wentylator startuje od razy przy włączeniu klimatyzacji. Słychać też kliknięcie sprzęgła -ale brak zimnego powietrza.
Czasem jest tak że klima działa, czasem przez klika dni nie. Albo klima działa dopiero po kilku minutach jazdy.
Co może być przyczyną braku zasilania tego elektrozaworu ? 

[Andrzej Makowski]

Podepnij komputer i odczytaj błędy, bo coś musi być w tej sytuacji.

[Piotr Kot]

Kompa nie mam, ale liczę że sam to jakoś ogarnę - choć liczę się z wizytą u elektryka
Zauważyłem, że na zimnym silniku nigdy klima nie chłodzi.
Kilka razy zauważyłem na wychłodzonym silniku np z rana , że klima startuje dopiero jak załączy się wentylator chłodnicy z powodu temperatury ( a wcześniej , jak  chodzi wentylator żeby schładzać klimę, klima nie działa). 
Kiedy już klima zatrybi, mrozi non-stop.
Może mieć to wpływ z obciążeniem wentylatora chłodnicy?

[Grzegorz Mościszewski]

Kompa nie mam, ale liczę że sam to jakoś ogarnę

Tak się się tylko "orobisz" niepotrzebnie....musisz zaglądnąć w system auta co tam się dzieje...

PS: czy to kontynuacja tematu z pkp? daj na PM w sprawie "podpięcia"...

[Tomek Zoń]

Do sprawdzenia zawór ciśnieniowy, który bada czy nie spadło albo nie jest za wysokie ciśnienie w układzie i czujnik temperatury w chłodnicy. Trzeba by było poszukać w serwisówce, które piny zewrzeć.

[Grzegorz Mościszewski]

Do sprawdzenia zawór ciśnieniowy, który bada czy nie spadło albo nie jest za wysokie ciśnienie w układzie i czujnik temperatury w chłodnicy. Trzeba by było poszukać w serwisówce, które piny zewrzeć.

W układzie klimy masz czujnik "liniowy"...więc zwieranie odpada.
Nie ma czujnika temperatury w chłodnicy....a więc Twoja porada "nic nie znaczy".

[Piotr Kot]

PS: czy to kontynuacja tematu z pkp? daj na PM w sprawie "podpięcia"...

To raczej nie mój temat...Chyba ktoś tu się tak samo nazywa
 
Teraz klima działa codziennie. Zauważyłem, że wtedy kilka razy z rana ( kiedy nie chłodziła klima) to wentylator chłodnicy jakby wolniej się kręcił . A klima załączała się dopiero kiedy wentylator włączał schładzanie temperatury silnika- wchodził na szybsze obroty.
Teraz przy włączaniu klimy, od kilku dni, wentylator kręci się normalnie - szybko - klima działa bez problemów. Ale czy wolniejsze obroty blokowałyby załączenie sprężarki?


Chyba czas sprawić sobie Lexię,bo do tej pory nie była potrzebna

[Grzegorz Mościszewski]

Teraz przy włączaniu klimy, od kilku dni, wentylator kręci się normalnie - szybko - klima działa bez problemów. Ale czy wolniejsze obroty blokowałyby załączenie sprężarki?

Tak, masz tutaj prawdopodobne uszkodzenie - wentylator.

[Andrzej Makowski]

Ale czy wolniejsze obroty blokowałyby załączenie sprężarki?

Na pewno wolne obroty wentylatora nie blokują włączenia układu A/C, wręcz przeciwnie powodują stabilniejszą pracę układu przez co ciśnienie w układzie A/C jest niższe.

[Grzegorz Mościszewski]

Jędrula....ok, trochę "zamieszanej" logiki. Ja "rozumowałem", brak wolnych obrotów wentylatora....blokuje pracę sprężarki.

[Adam Mazur]

W DiagBoxie można ustawić czy przy pracy "z klima" ma od razu uruchamiać się wentylator czy startować dopiero po wzroście ciśnienia. Wiec wygląda na to ze jego poprawna praca nie jest wymagana do pracy sprężarki.

Nie wie wiadomo jednak czy jeżeli ustawione jest ze wentyl ma startować od razu a nie rusza to czy nie blokuje to sprężarki. Najlepiej by było na probe ustawić, że wentylator ma się załączyć  dopiero po wzroście ciśnienia. Da to już jakiś obraz sytuacji.

[Ireneusz Walczak]

Pytanie, czy w układzie jest odpowiednia ilość czynnika. Ja miałem w Peugeot 307 za dużo czynnika i wszystko się uruchamiało czyli sprężarka i wentylator a nie chlodzilo. Po przejechaniu kilku kilometrów zaczęło chłodzić. Ostatnio byłem na podłączeniu i ściągnęli mi 500g a nabili 450g i teraz bez problemu chłodzi od startu

[Andrzej Makowski]

10% to w zasadzie żadna różnica dla układu (skoro działa przy braku 30-40% czynnika), pytanie raczej brzmi - czy to co miałeś w ilości 500g to na pewno był czynnik chłodniczy?

[Ireneusz Walczak]

Nie chce się wymadrzac, ale teraz jest zdecydowanie lepiej. Ja miałem 2 lata temu nabite 585 g więc to jest trochę więcej niż 10% i w upały ciężko było z chłodzeniem po odpaleniu auta.

[Andrzej Makowski]

Coś za bardzo wierzycie swoim warsztatom i ich urządzeniom. To dodam tylko, że waga w maszynach powinna być kalibrowana raz w tygodniu (zalecenie producentów), bo inaczej rozjeżdża się i nie wiadomo czy czynnika jest za mało czy za dużo. Z doświadczenia wiem, że "nabijacze" rzadko kalibrują swoje urządzenia więc 10% to jest wtedy błąd bardzo prawdopodobny, więc tak na prawdę nie wiadomo, ile macie panowie czynnika w swoich autach po serwisie.

[Artur Juchniewicz]

Ja miałem ostatnio podobną sytuację. Wyjechałem z podziemnego garażu i w związku z tym, że auto było dobrze schłodzone, to nie włączyłem od razu klimy. Wyjechałem na trasę i włączyło się wypalanie fapa. Temperatura w aucie zaczęła się podnosić, więc włączyłem klime. Za jakiś czas stwierdziłem, że z nawiewów leci tylko ciepłe powietrze. Odpaliłem apkę fap i ciśnienie było 8bar. Wypalanie fapa skończyło się po kilku km, ale klimy dalej nie było. Zwiększyłem prędkość do 1,5 macha i już się zastanawiałem, gdzie w poniedziałek pojadę na sprawdzenie tej klimy; gdy nagle ciśnienie skoczyło na 10bar i zaczęło lecieć zimne powietrze. Cisnienie powoli schodziło do 8bar, ale klima cały czas dobrze chłodzila i nie było słychać żadnych syków jak to się dzieje, gdy jest za mało gazu. Klima nabijana była 2 lata temu i to pierwszy taki przypadek, że nie włączyła się. W drodze powrotnej już wszystko normalnie działało i nie wiem o co kaman. Po 2 latach od nabicia raczej nie zrobiło się za dużo czynnika

[Piotr Kot]

Aktualnie u mnie działa klima - chłodzi za każdym razem, bez względu na temperaturę otoczenia czy silnika- samo się naprawiło