Teraz to już wiem, że to klapy
Doszedłem metodą prób i błędów co może być problemem. Na chwilę obecną klapy mam odcięte od podciśnień a i same elektrozawory są także odłączone od podciśnienia. Jest teraz dobrze - nie ma tego dziwnego / nieprzyjemnego dźwięku podczas przyspieszania i samochód jeździ ładnie. Tutaj jednak jest małe ale *), o tym później. W przypadku odłączenia tylko podciśnień od klap i pozostawienia zasilania w podciśnienie elektrozaworów było po staremu - czasem dobrze, czasem źle. Wniosek - elektrozawór / oba elektrozawory są nieszczelne i przez nie ucieka podciśnienie / ciągle zasysa podciśnienie i przymyka mi klapę od zimnego powietrza i stąd te problemy.
*) - to małe ale... Z odciętym podciśnieniem w klapach i elektrozaworach jest dobrze, bardzo dobrze ale... czasami łapie lekkie zmulenie przy przyspieszeniu i nie idzie tak dobrze. Klapy są niesterowane (brak podciśnienia), elektrozawory nie są zasilane podciśnieniem (wejście na elektrozawory jest zaślepione) więc co może się dziać? Ano:
1. Albo gdzieś jeszcze ucieka podciśnienie i ta ucieczka wpływa negatywnie na elektrozawór sterowania turbo - może zaślepienie przy pewnym ciśnieniu atmosferycznym / temperaturze otoczenia nie jest za szczelne do końca.
2. Klapy, mimo odcięcia ich sterowania, przestawiają się w wyników luzów (zwłaszcza ta od zimnego powietrza) i blokuje przepływ do kolektora ssącego - podobny efekt jest właśnie przy podpięciu podciśnień. Tutaj jednak nie za bardzo widać te luzy - dozownik miałem w rękach i testowałem klapy i nic samoczynnie nie przestawia się / brak luzów...
Twoje objawy to typowe w tym silniku źle sterowane klapy powietrza ciepłego i zimnego... Odepnij na próbę wezyki podcisnienia od klap i je zaslep, efekt jest natychmiast, najczęściej winny jest elektrozawor ziemnego, ciepły się zamyka a zimny nie otwiera się jak należy.
P.S. odpiecie jednej klapy powoduje kompletny brak mocy bo one działają naprzemiennie, jedna sie otwiera to druga zamyka
Nie do końca. Typowym objawem, że jedna klapa działa a druga nie, jest szarpanie w momencie wypalania FAP - zimna powinna się zamknąć, a gorąca powinna się otworzyć. Jeśli ta zależność szwankuje, to wychodzi to właśnie podczas wypalania FAP. U mnie żadnego szarpania podczas wypalania NIGDY nie było. Także one naprzemiennie jakoś pracują ale jednak podczas normalnej pracy jest coś nie tak. Zimna zamyka się poprawnie choćby w przypadku gaszenia silnika - silnik miękko i płynnie gaśnie. Podczas przyspieszania jest niestety porażka...
Tak w ogóle to wnioski wyciągnąłem na podstawie aplikacji FAP Citroen na telefonie. Zauważyłem, że jesienią przy temperaturze otoczenia około 8-10 stopni przy bucie w podłodze rośnie mi temperatura w dolocie do nawet 32 stopni! EGR zamyka się, z obserwacji w programie, poniżej 12 stopni w dolocie. Program pokazywał, że EGR jest zamknięty, macanie rury potwierdzało - była zimna - a w dolocie jak latem. To klapa od gorącego powietrza mieszała bo teraz, przy odciętych klapach, w dolocie jest tyle, ile pokazuje przepływka + maksymalnie 2 stopnie.