Ja u siebie od 2 lat mam Kozaka 80Ah 720A i daje radę, ale trzeba go w zimie co 2 tygodnie podładowywać jak się jeździ tylko po mieście na krótkich odcinkach, bo 3.0 jest bardzo prądożerny. Oryginalnie była Varta 75Ah 800A i myślałem, że to wina aku, ale do tej pory ten aku jeździ w innym dieslu i nie ma z nim problemu. Z reguły wszystkie wersje 3.0hdi są standardowo wyposażone w webasto i wiele innych udogodnień, które zżerają sporo prądu i aku potrzebuje ze 30km, aby się jako tako doładować a ja czasami w zimie robię tyle w tydzień, bo do pracy mam 2,5km a z powrotem 2km
. W tym roku ustawiłem sobie lexią aku 95Ah w module ładowania i ładowanie się poprawiło, zobaczymy co będzie w tym roku w zimie. Myślę, że będzie lepiej, ale raczej też trzeba będzie co jakiś czas doładowywać aku. Ja mam ten luksus, że mam ładowarkę w garażu podziemnym i nie muszę wyciągać aku, tylko podpinam ładowarkę do auta po powrocie z pracy i rano jest ready, tylko trzeba wtyczkę z gniazdka wyciągnać
, więc nie jest to zbytnio uciążliwe.