"Problem" jest taki, że tą Lexię kupuję już 3 miesiąc
Na szczęście się złożyło, że na dniach w końcu ją zamówię. Będą to moje pierwsze kroki w tym temacie - czy mając już interfejs będę w stanie sprawdzić sondę, pracę czujników?
Wydech raczej drożny - jak przykładam dłoń do rury to dmucha normalnie jak w każdym samochodzie, po przytkaniu też natychmiast odpycha.
Co do sugestii Andrzeja - z tego co wiem były przepustnice elektroniczne (taką mam w 3.0) a u żony jest chyba analog bo linka kończy się przy samej przepustnicy. Zatem nie wiem czy próbować grzebać przy niej.
Najciekawsze jest to, że cytryna wczoraj i dzisiaj jeździ bez zarzutu - obroty wahają się minimalnie. Na benzynie zbiera się normalnie, na LPG przy depnięciu w podłogę z jałowych obrotów lekko telepnie zanim się zbierze. Ostatni zabieg jaki wykonałem przed tym to zrobienie prowizorycznej zaślepki na EGR, żona jeździła do momentu aż wyświetlił check. Zdjąłem ponownie EGR, wywaliłem zaślepkę, skasowałem błąd, wymyłem i wyczyściłem z nagaru zawór.
Co do tego telepnięcia na LPG - może warto sprawdzić wtryskiwacze? Przeglądałem trochę forum w tej tematyce i wspólnym mianownikiem jest właśnie rozjeżdżanie się map, padające wtryski Hana (a takie właśnie siedzą). Warto nadmienić, że teść raczej zbytnio nie przykładał uwagi do wymian filtrów LPG, gdyż wyznawał zasadę "jak działa to nie ma co zaglądać".
Co do tych korekt - jestem totalnie zielony w temacie. Są jakieś wartości w jakich powinny się zawierać? Te moje są prawidłowe? Mam też problem z odczytem z ELMa - o ile u mnie pokazuje korekty (góra), o tyle u żony nic (dół):