Raczej nie powinno to dużej roli odgrywać, ale może warto sprawdzić kodowanie wtryskiwaczy. Może jak Ci wymieniali te podkładki wsadzili wtryski na pałę. Brak dobrego dawkowania skutkował przelewaniem, efektem było dużo sadzy która zapchała zmienną geometrię jak i wcześniej fap-a. No nie wiem, pamiętam, że jak u znajomej nie były wtryskiwacze zakodowane po wymianie na inne to korekty miały potworne i słychać było wyraźnie twardą pracę.
I jeszcze zawsze odwieczne pytanie, czy podciśnienia sprawdzone?