Jeśli chodzi uszczelnianie plastikowej pokrywy zaworów - kiepska sprawa ale do zrobienia.
Przerabiałem ten temat w Astrze F silnik 1,8 16V 125KM - krótka seria silnika ale podobne wersje silnika miały ten sam problem - wycieki pod uszczelką - tam był zastosowany swego rodzaju oring, na tyle skomplikowany że był razem z dodatkowymi uszczelkami wałków rozrządu.
Kilka razy mechanik podchodził do tematu, bez skutku, do tego stopnia że miałem zalane świece "po korek".
Temat wyleczył znajomy z OKP - właśnie masą uszczelniająca, jak wspomniano wcześniej.
Dobrze odtłuszczona głowica, pokrywa. Nałożenie masy pod i na uszczelkę.
Podobno cały knif polega na tym, żeby wstępnie zamontować pokrywę, na tyle mocno żeby masa przyległa do powierzchni pokrywy, odczekać ok pół godziny żeby masa zaczęła "wiązać" i dopiero po tym czasie dokręcić pokrywę. Siła dokręcenia jest zależna od wielkości pokrywy i jej stanu.
Po tak wykonanym zabiegu, nie wiedziałem co to wyciek oleju przez kolejne 3 lata użytkowania Astry. Sprzedałem ją z suchutkim silnikiem
Można się jeszcze pokusić o kupno nowej pokrywy ale ja miałem niezbyt mądrą minę jak się dowiedziałem, ile taka pokrywa kosztuje - oczywiście dostępna tylko w ASO