Po odebraniu z ASO nie pojawiały się już błędy...
Zacząłem podejrzewać, że w ASO byli pewni, że zgodzę się na wymianę przez nich tego zbiornika. Zresztą tak prowadziłem rozmowę z nimi...
I zrobili pewne przygotowania (poprzez jakieś znane tylko im sposoby kasowania błędów).
Aż tu nagle zadzwoniłem, że nie jestem zainteresowany i odbieram samochód...
Zapewne nieźle byli wkurzeni... Ale specjalnie nie ujęło mnie to...
Podobno dobrze jest podłączyć DB i sprawdzić jakie jest ciśnienie mocznika w instalacji.
Jeżeli nie ma żadnego - to niestety duża szansa, że zbiornik trzeba wymieniać...
A jeżeli jakieś jest - to być może rurki są zapchane albo coś w tym rodzaju.
Takie opinie wyczytałem na różnych forach...
Tak jak pisałem, każdy przypadek może być inny. I nie ma jednoznacznej recepty na tą bolączkę...
Proponuję pojeździj trochę... Jak się licznik będzie zbliżał do zera - to wykasuj. I dalej pojeździj...
Może system AddBlue 'zaskoczy'... W sumie to ryzykujesz tylko stratę czasu...
Ale równolegle sprawdź jakie są w okolicy ceny wyłączenia tego systemu. C5 wtedy będzie spełniała normę EUR5, a nie EUR6.
Na ten moment nikt ci się nie przyczepi i nikt tego nie sprawdzi. Bo tysiące C5 jeżdżą z normą EUR5.
No chyba, że masz nadmiar 6000PLN, to przygotuj się na wymianę tego zbiornika...