Zawór antyopadowy

[Artur Markowski]

Cześć,Czy można bez jakiś większych problemów doposażyć XMena w zawór antyopadowy?
 Mam jednoobwodową pompę i HAII.
 Czym konkretnie różnią się instalacje z zaworem i bez?
Pozdrawiam

[Zbigniew Patelski]

Czy bez większych, to nie sądzę. Teoretycznie się da, ale czy warto? Różnica jest głównie w konżektorze i braku rozdzielacza wydatku. Dochodzi też sfera, która akumuluje ciśnienie do hamulców tylnych w razie braku ciśnienia w układzie. W normalnych warunkach pobierane jest ono z tylnych siłowników, ale gdy braknie go w konżektorze to zawory antyopadowe odcinają cały obwód siłowników od zaworu hamulcowego i wtedy przestałby hamować tył. Niektórzy mają ją wyciętą i jeżdżą, bo w normalnych warunkach nie jest potrzebna, a czasem wręcz przeszkadza.

Samo działanie zaworu polega na tym, że odcina on zasilanie od korektora wysokości i bloku HA, a także wyjście z korektora do bloku (to, gdzie w czasie pracy panuje ciśnienie jak w siłownikach).

Wkurza Cię opadanie po postoju, czy rozdzielacz wydatku się kończy?
Jeśli to drugie to w naszym pierwszym XM tata przerobił układ w ten sposób, że zamiast zatartego kompresora klimy na R12 założył pompę łopatkową od jakiegoś samochodu, wywalił rozdzielacz i założył konżektor od wersji z antyopadem/diravi. Po tym XM podnosił się momentalnie, w czasie kręcenia rozrusznikiem. Cały wydatek oryginalnej pompy szedł w zawieszenie. Pompa łopatkowa zasilała wspomaganie. Przeróbka spowodowana była wariactwami regulatora - auto traciło wspomaganie w losowych momentach, a co gorsza potem niespodziewanie odzyskiwało.

[Artur Markowski]

Rozdzielacz wydatku działa chyba dobrze, poza tym, że szumi (co trochę irytuje, bo każdy, dosłownie każdy się o to pyta, kiedy ogląda auto).
Opadanie na postoju jako takie nie denerwuje mnie, bo nawet lubię fazę podnoszenia po odpaleniu, ale jest problematyczne przy parkowaniu w miejscach, gdzie są krawężniki.
Czy mam rozumieć, że dodanie antyopadu wyklucza pozostawienie jednoobwodowej pompy i rozdzielacza?
Podjąłbym się przeróbki, ale pod warunkiem, że nie trzeba by było robić rewolucji w układzie hydraulicznym.
Mimo wszystko rozdzielacza bym się pozbył razem z jego syczeniem. Ciekawe czy dałoby się zaadaptować elektryczną pompkę wspomagania od nowszych aut.

[Zbigniew Patelski]

Możesz dołożyć same antyopady do starej pompy i rozdzielacza, ale ryzykujesz jeżeli nie dołożysz sfery do tyłu oraz nie poprawisz nic w hydro oprócz oczekiwania na podniesienie po postoju (to zakładając że siłowniki masz dobre). Wtedy będziesz miał do ogarnięcia tylko cienkie rurki w pobliżu bloków HA. Prawdopodobnie potrzebujesz też trójnika, bo w instalacji bez antyopadu ciśnienie na hamulce tylne pobierane jest z przewodu lewego siłownika, a przy antyopadzie prosto z wyjścia korektora wysokości.

Elektryczna pompa od 106 czeka u mnie na weryfikację wydajności. Większe są z reguły oblepione elektroniką, a ta ma prosty silnik szczotkowy, ale nie wiem czy wystarczy jej siły. Niestety chwilowa sytuacja nie sprzyja eksperymentom, więc prędko jej nie sprawdzę.