Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału i inne trudności  (Przeczytany 1439 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału i inne trudności
« dnia: Maj 12, 2020, 05:01:38 »
Jestem w trakcie remontu tego silnika. Lepiej nie mówić ile czasu minęło od kiedy zacząłem... Właśnie czekam na nadwymiarowe panewki, bo należy zrobić szlif wału.

W serwisówce napisano żeby po tej czynności zrobić azotowanie. Czy to konieczne? Robił ktoś? A jeśli tak, to ile to może kosztować i komu najlepiej zlecić?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2020, 06:03:44 wysłana przez Zbigniew Patelski »
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Jan Walczak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen XM 3.0 mk1
  • Miejscowość: Łódź
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 14, 2020, 17:44:56 »
poczytaj na forum polonez tuning klub. Ktoś tam oddał do azotowania wałki i wyszło ok.
Ja próbowałem w Hatowni w Łodzi ale się bali i nie było tam osoby która by wiedziała na 100% jak to robić. Wiem jedno, że robią wałki dla świątka albo rewaru. Gość z PTK zrobił gdzieś indziej.

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 15, 2020, 04:54:30 »
Dzięki za informację! Znalazłem firmę w Warszawie i powiedzieli że zrobią bez problemu, bo już mieli takie przypadki. We współczesnych silnikach warstwa utwardzona jest tak cienka, że czasem po prostu trzeba to robić. Taka obróbka nie zmienia wymiarów ani powierzchni, więc można od razu zakładać bez ponownego doszlifowywania czy polerowania. Zobaczymy jak wyjdzie. Panewki już leżą w paczkomacie (zaskakująco trudno je kupić), także do szlifu oddam prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, więc jeszcze trochę czasu minie zanim poznamy efekt. Małą mam wiedzę o metalurgii i szczerze mówiąc wcześniej nie słyszałem o tym procesie. Nigdy też nie słyszałem żeby ktokolwiek kto robił remont silnika musiał coś jeszcze z wałem robić po szlifowaniu. Zakładałem, że czopy są utwardzone z zapasem głębokości wystarczającym na przewidywane nadwymiary.
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Jan Walczak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen XM 3.0 mk1
  • Miejscowość: Łódź
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 16, 2020, 09:50:43 »
a kto z Wawy się zgodził bo aż jestem ciekawy ;)

Offline Wojtek Konefał

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 094
  • Skąd: Lubin
  • Posiadany samochód: C5 x7 2.0 163km tourer.
  • Zainteresowania: motoryzacja wedkarstwo itd
  • Miejscowość: Lubin
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 16, 2020, 11:06:18 »
Witam. Jest w Polkowicach taka firma Oerlikon i robią takie rzeczy. Dla mnie w firmie robili pokrycie kalot grzewczych jakimś stopem, twardym, wytrzymalym i odpornym na wysokie temperatury.
gdy Cię d..a boli od jeżdżenia, kup Sobie citroena:))

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału i inne trudności
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 11, 2020, 06:49:02 »
Wał azotowali mi w Ursusie. Okazuje się że po tym procesie trzeba było jeszcze raz wrócić do warsztatu obróbki na polerowanie. Bez tego chropowata powierzchnia starłaby panewki w mgnieniu oka. Ktoś mi głupot nagadał i byłoby nieszczęście. Zdjęcie pokazuje luz na panewce mierzony plasteliną oraz wygląd niepolerowanej powierzchni po obróbce od strony napędu pompy oleju.


Podczas składania wyszło się że jest problem z obudową pompy wody. Uszczelniacz wylotu do bloku praktycznie nie istnieje. Na aukcji kupiłem nową oryginalną obudowę z fabrycznego zestawu za całe 25 zł + wysyłka. Za takie pieniądze nie chciałem ryzykować dopasowywania o-ringa czy innych sztuczek. Okazuje się że zestaw różni się od części na pierwszy montaż. Połączenie z blokiem uszczelnianie jest blachą tłoczoną, a nie masą plastyczną, śruby trzymające pokrywkę mają gwint M6 a nie M8, zagłębienie w którym siedzi termostat jest teraz w obudowie pompy a nie w pokrywce. Francuzom z jakiegoś powodu bardzo zależało, żeby nie mieszać starych i nowych części. Powstał problem, ponieważ część z aukcji nie miała pokrywki. Mam więc teraz zarówno obudowę jak i pokrywkę z zagłębieniem rzędy 3,2 mm. Postanowiłem wkleić w pokrywkę pierścienie z blachy aluminiowej 2 mm i doszlifować na równo, a potem dorobię uszczelkę z miedzi dla pewności. Nie mam narzędzi żeby równo zebrać materiał z pokrywki. Poza tym stop odlewniczy jest zdecydowanie twardszy i trudniej się szlifował na papierze na szybie niż moje krążki z blachy. Tarłem i tarłem a metal ledwie się zabielił, nawet grubszych rys dobrze nie zdjęło. Wytrzyma czy lepiej szukać metody żeby zeszlifować jednak tę pokrywkę?


Kolejna ciekawostka to dźwigienki zaworowe z jednego silnika wszystkie miały oznaczenie dwoma kreskami, a z drugiego czterema. Złożyłem na tych dwójkach, bo były mniej wytarte, a poza tym czwórki przeszły kolizję. Ktoś wie co znaczą te kreski?


Wymieniłem też termostat na pompie wtryskowej. Jak się ustawia tę linkę? Nie wiem też jak ustawić tę długą linkę od drugiego termostatu wkręconego w króciec z czujnikami temperatury cieczy (nie mam zdjęcia). Nie doszukałem się konkretów w literaturze. Znalazłem tylko wzmiankę że przestawiają kąt wtrysku i podnoszą obroty, ale który co robi i jak je ustawić to już nie było. Rozumiem że dopóki nie będę miał pewności co do ich regulacji nie ma sensu ustawiać zasadniczego kąta wtrysku obracając pompę na fasolkach? Trochę zależy mi żeby wyregulować to póki silnik mam na stojaku, bo na samochodzie to jest masakra. Ciężko nawet śruby pompy poluzować, a co dopiero ustawić bez zegara. Wstępne próby wykazały że w silniku na stojaku powinno dać się to zrobić nawet zwykłą elektroniczną suwmiarką, bez konieczności kupowania czujnika zegarowego z adapterem (szkoda mi zwłaszacza teraz pieniędzy na narzędzie które byłoby użyte tylko raz).
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału i inne trudności
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 16, 2020, 07:24:26 »
Znalazłem jak się pompę ustawia. Okazuje się że większy termostat na pompie służy do przestawiania kąta wtrysku na zimnym silniku i przed ustawianiem pompy należy go odłączyć przekręcając część z pazurkami (załącznik). Nie należy gmerać przy tej klamerce bliżej końca linki.


Mniejszy z długą linką podnosi obroty. Generalnie działa tak że na ciepło odpuszcza nieco linkę - wysuwa się o jakieś 4 mm.  Ustawia się tymi dwoma śrubkami oporowymi przy dźwigni zgodnie z danymi (w moim przypadku, czyli BVA i klima, to będzie 950+/-50 na zimnym silniku i 775+/-25 na ciepłym).
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 991
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Remont 2.1 TD XUD11 - szlif wału i inne trudności
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 10, 2020, 06:10:42 »
Przejechałem po remoncie już 1100 km i na razie nic mocno niepokojącego z silnikiem się nie dzieje. Spalanie wychodzi 6,1 l w trasie przy 90-100 km/h i 9,4 l w mieście też bez szaleństw. Wydaje się rozsądne, więc chyba wszystko z ustawieniem pompy jest OK.

Jedyna rzecz jaka mnie zastanawia to temperatura cieszy. W mieście w korku jest 100 stopni i włącza wentylatory, w trasie za to 80. Normalne są takie wahania w XUD11? ES9J4 trzymał zdecydowanie węższe granice.
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'