Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: C5 x7 2009 korozja  (Przeczytany 2842 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Krzysztof Kawczyński

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Posiadany samochód: Citroen c5 2009r 2.0Hdi 136km
  • Zainteresowania: Fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
C5 x7 2009 korozja
« dnia: Czerwiec 22, 2020, 22:22:26 »
Witam serdecznie.
To mój pierwszy post na tym forum.
Kupiłem niedawno c5 x7, w dość okazyjnej cenie ze świadomością, że będę musiał kilna zeczy przy nim zrobić.
Największy problem jest w tym, że z tyłu auta nad belka zawieszenia i zbiornikiem paliwa jest dość duży nalot korozji.
Rozważam naprawę we własnym zakresie, ponieważ troszkę majsterkuje przy autach.

Zastanawiam się tylko, czy jest szansa opuszczenia tylnej belki z całym zawieszeniem, tak żeby podejść tam z małym pistoletem do piaskowania, bez konieczności rozkręcania przewodów hydro, ponieważ tego się trochę boję?
Będę wdzięczny za podpowiedź doświadczonych kolegów.
Pozdrawiam.
Krzysiek

Offline Krzysztof Kawczyński

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Posiadany samochód: Citroen c5 2009r 2.0Hdi 136km
  • Zainteresowania: Fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 23, 2020, 23:15:04 »
Widzę, że ciężka sprawa z tym tematem.
Zapytam jeszcze inaczej, czy jest jakaś osoba na forum z Wrocławia, która jest w stanie zdemontować całe tylne zawieszenie i później poskładać całość?

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 24, 2020, 06:30:49 »
Pytasz jak się pozbyć korozji... w aucie które z zasady nie koroduje. Ciężko będzie żeby ktoś coś podpowiedział.
 Belek tylnych też raczej nikt nie zdejmuje, bo i po co?
 Będziesz raczej musiał przetrzeć ślady w tej kwestii.

Offline Krzysztof Kawczyński

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Posiadany samochód: Citroen c5 2009r 2.0Hdi 136km
  • Zainteresowania: Fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 24, 2020, 17:17:35 »
Miło, że się ktoś odezwał :)
Spoko, coś wymyślę, jeżeli podejmę się sam to dam znać jak poszło.
Ale raczej zostawię to fachowcowi.
Trochę mnie korci, bo termin ma bardzo odległy :)
Pozdrawiam

Offline Darek Kędra

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 359
  • Skąd: Chrzanów
  • Posiadany samochód: bx1.6,bx1.9,c5 mk1 2001 SX, mkIII 2009 2,2 hdi
  • Miejscowość: Chrzanów
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 24, 2020, 21:43:25 »
ja miałem również problem korozji podwozia z tyłu pod bagaznikiem jak pisze kolega. Nie demontowałem belki zawieszenia a tylko to co jest dość łątwo demontowalne aby dojść wszelkiej maści szczotkami. Potem już chemia i zobaczymy na ile to wystarczy. Swoją drogą piszecie, że autko z założenia nie koroduje??? A jednak!!! W poprzedniej c5 1 generecji był identyczny problem z korozją z tyłu pojazdu. Citroeny tak mają??? Trochę zbyt szybko korozją je trawi. A u kolegów jak ma się korozja? Podzielicie się wiedzą?

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 24, 2020, 21:56:59 »
ja miałem również problem korozji podwozia z tyłu pod bagaznikiem jak pisze kolega. Nie demontowałem belki zawieszenia a tylko to co jest dość łątwo demontowalne aby dojść wszelkiej maści szczotkami. Potem już chemia i zobaczymy na ile to wystarczy. Swoją drogą piszecie, że autko z założenia nie koroduje??? A jednak!!! W poprzedniej c5 1 generecji był identyczny problem z korozją z tyłu pojazdu. Citroeny tak mają??? Trochę zbyt szybko korozją je trawi. A u kolegów jak ma się korozja? Podzielicie się wiedzą?
To chyba dotyczy tylko aut które stały gdzieś w komisach... Bo osobiście nie miałem takich problemów. Nawet Xantia trzymała się świetnie... nie licząc progów do których wlewała się woda przez struchlałe zaślepki.
 Moje C4 nie miało grama korozji... C5 obecnie też nic jeszcze nie widać.

Offline Marcin Drozdowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI Tourer Exclusive 08 automat
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 24, 2020, 22:41:02 »
ja miałem również problem korozji podwozia z tyłu pod bagaznikiem jak pisze kolega. Nie demontowałem belki zawieszenia a tylko to co jest dość łątwo demontowalne aby dojść wszelkiej maści szczotkami. Potem już chemia i zobaczymy na ile to wystarczy. Swoją drogą piszecie, że autko z założenia nie koroduje??? A jednak!!! W poprzedniej c5 1 generecji był identyczny problem z korozją z tyłu pojazdu. Citroeny tak mają??? Trochę zbyt szybko korozją je trawi. A u kolegów jak ma się korozja? Podzielicie się wiedzą?
To chyba dotyczy tylko aut które stały gdzieś w komisach... Bo osobiście nie miałem takich problemów. Nawet Xantia trzymała się świetnie... nie licząc progów do których wlewała się woda przez struchlałe zaślepki.
 Moje C4 nie miało grama korozji... C5 obecnie też nic jeszcze nie widać.




Trochę się nie zgodzę moja Cytryna nie stała w komisie i nie pływała w wodzie a też tylna belka jest "wzięta" przez rudą. Może to zależy od fabryki gdzie auto było składane albo od tego gdzie było użytkowane.

Offline Krzysztof Kawczyński

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Posiadany samochód: Citroen c5 2009r 2.0Hdi 136km
  • Zainteresowania: Fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 24, 2020, 22:45:44 »
Mój właśnie troche stał i ogólnie mechanicznie został trochę zaniedbany, ale pomału doprowadzę go do porządku.
Na szczęście silnik jest suchutki i pali na dotyk.


Online Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 24, 2020, 23:58:05 »
...moja Cytryna nie stała w komisie i nie pływała w wodzie a też tylna belka jest "wzięta" przez rudą...
Tylna belka jest aluminiowa więc nie wiem skąd "ruda" bo aluminium inaczej koroduje.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Krzysztof Kawczyński

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Posiadany samochód: Citroen c5 2009r 2.0Hdi 136km
  • Zainteresowania: Fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 25, 2020, 16:21:30 »
Pisząc tylna belka, kolega z pewnością miał na myśli tą zaraz za bakiem paliwa, a przed belką zawieszenia
Chyba się to nazywa podłużnica poprzeczna.

Offline Darek Kędra

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 359
  • Skąd: Chrzanów
  • Posiadany samochód: bx1.6,bx1.9,c5 mk1 2001 SX, mkIII 2009 2,2 hdi
  • Miejscowość: Chrzanów
Odp: C5 x7 2009 korozja
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 25, 2020, 20:06:53 »
moje c5 obie nie stały ani nie były zalane. Obie krajowe i może tu problem, bo obie od początku narażane na solenie dróg??? To tylko teoria ale kto wie? W każdym razie fakt korozji istnieje!!