Rozkład siły hamowania

[Andrzej Czopek]

Wróciłem z przeglądu. Diagnosta stwierdził, że nieprawidłowo rozkłada się siła hamowania 89-11. Stwierdził, że powinno być ok. 75-25. Hamulce wymienione jakieś 8 tys. km temu, niecałe 2 lata, markowe zamienniki trw. Co może być tego powodem?

[Piotr Puścian]

Może zacznij od pooglądania tarcz hamulcowych. Przy 11% na tyle powinny być ostro skorodowane.... Jeśli nie są, coś pomiary diagnoście słabo wyszły.  Dodatkowo mogłeś mieć też np. mało benzyny w zbiorniku i tylne koła mogły złapać uślizg
Warto też zajrzeć w tylne klocki. Czasami wystają poza tarcze (źle dobrane) i w pewnym momencie potrafią się zetknąć.
 

[Andrzej Czopek]

Tarcze nie są skorodowane, bak pełny...

[Piotr Puścian]

Tarcze nie są skorodowane, bak pełny...

To pozostaje sprawdzić czy  tyłu klocki się nie spotkały.

 Jednak jeśli tarcze nie są skorodowane jakoś bym się wynikami specjalnie nie przejmował.

[Piotr Osiński]

Może zacznij od pooglądania tarcz hamulcowych. Przy 11% na tyle powinny być ostro skorodowane.... Jeśli nie są, coś pomiary diagnoście słabo wyszły.  Dodatkowo mogłeś mieć też np. mało benzyny w zbiorniku i tylne koła mogły złapać uślizg
Warto też zajrzeć w tylne klocki. Czasami wystają poza tarcze (źle dobrane) i w pewnym momencie potrafią się zetknąć.
 

To nie klocki źle dobrane, tylko januszowanie przy wymianie tarcz.

[Piotr Puścian]

Może zacznij od pooglądania tarcz hamulcowych. Przy 11% na tyle powinny być ostro skorodowane.... Jeśli nie są, coś pomiary diagnoście słabo wyszły.  Dodatkowo mogłeś mieć też np. mało benzyny w zbiorniku i tylne koła mogły złapać uślizg
Warto też zajrzeć w tylne klocki. Czasami wystają poza tarcze (źle dobrane) i w pewnym momencie potrafią się zetknąć.
 

To nie klocki źle dobrane, tylko januszowanie przy wymianie tarcz.

Rozwiń temat.

[Andrzej Czopek]

Zarówno tarcze i klocki to trw, a i mechanik należy do tych solidniejszych...

[Piotr Osiński]

Może zacznij od pooglądania tarcz hamulcowych. Przy 11% na tyle powinny być ostro skorodowane.... Jeśli nie są, coś pomiary diagnoście słabo wyszły.  Dodatkowo mogłeś mieć też np. mało benzyny w zbiorniku i tylne koła mogły złapać uślizg
Warto też zajrzeć w tylne klocki. Czasami wystają poza tarcze (źle dobrane) i w pewnym momencie potrafią się zetknąć.
 

To nie klocki źle dobrane, tylko januszowanie przy wymianie tarcz.

Rozwiń temat.

Też miałem "za duże klocki", po zakupie tarcz wg VIN były większe od tych zamontowanych, stare tarcze wyszły bez demontowania zacisków, nowe już nie chciały wejść, więc zabawa z odkręcaniem zacisków.
Mniejsze tarcze wchodzą bez demontażu zacisków i najprawdopodobniej dlatego zostały założone mniejsze.
Może była też jakaś pomyłka w wymiarze lub pakowaniu u któregoś z producentów.

Przy starych tarczach klocek wystawał za tarczę, przy nowych pracuje całą powierzchnią.

[Piotr Puścian]

Może zacznij od pooglądania tarcz hamulcowych. Przy 11% na tyle powinny być ostro skorodowane.... Jeśli nie są, coś pomiary diagnoście słabo wyszły.  Dodatkowo mogłeś mieć też np. mało benzyny w zbiorniku i tylne koła mogły złapać uślizg
Warto też zajrzeć w tylne klocki. Czasami wystają poza tarcze (źle dobrane) i w pewnym momencie potrafią się zetknąć.
 

To nie klocki źle dobrane, tylko januszowanie przy wymianie tarcz.

Rozwiń temat.

Też miałem "za duże klocki", po zakupie tarcz wg VIN były większe od tych zamontowanych, stare tarcze wyszły bez demontowania zacisków, nowe już nie chciały wejść, więc zabawa z odkręcaniem zacisków.
Mniejsze tarcze wchodzą bez demontażu zacisków i najprawdopodobniej dlatego zostały założone mniejsze.
Może była też jakaś pomyłka w wymiarze lub pakowaniu u któregoś z producentów.

Przy starych tarczach klocek wystawał za tarczę, przy nowych pracuje całą powierzchnią.

U mnie też klocek wystawał. Z tyłu do tej pory nie zmieniałem tarcz. Tak auto przyjechało z Holandii. Nie mniej nie da się u mnie wyjąć tarczy bez odkręcenia zacisku. Gdy nadejdzie czas wymiany tarcz przyjrzę się temu problemowi dokładniej... Możliwe że faktycznie gdzieś w katalogach istnieje jakiś błąd.

[Tomasz Ferdek]

Z mojego 10-letniego doświadczenia z tym modelem wychodzi, że gdy tył jest za słaby to trzeba zrobić regenerację przednich zacisków.
Nie umiem zrozumieć do końca dlaczego ale za każdym razem po regeneracji przednich zacisków tył zaczynał znowu mocno hamować.
Miałem dokładnie to samo – diagnosta stwierdził na rolkach bardzo słaby tył. Kombinowałem z klockami, tarczami itd. W końcu mój mechanik przyjrzał się przednim zaciskom, zregenerował je i tył zaczął hamować – w końcu zblokował rolki na SKP a także nie szedł do góry cały tył auta przy każdym hamowaniu. Potem po kilku latach znowu zacząłem czuć słaby tył, który mocno szedł do góry – regeneracja przednich zacisków znowu rozwiązała problem.

[Andrzej Czopek]

Bylem dzisiaj na innej stacji, gdzie badają hamulce na rolkach  a nie płytkach i wyniki są nastepujace: Przednia os- sila hamowania po lewej 2735N, po prawej 2289N (różnica 16%). Tylna os - sila hamowania po lewej 1651N, po prawej 1615N (różnica 2%). Diagnosta stwierdzil, ze wszystko ok, a wyniki bardzo dobre. Jak to dobrze czasami zaczerpnąć wiedzy i nie ladowac się w koszta..., a te pierwsza stacje bede omijał szerokim łukiem.

[Piotr Puścian]

Pomyśl o wymianie uszczelnień i tłoczka w zacisku prawym przednim. Dość sporo słabszy od lewego. Nie mniej nie jest to palący temat.

[Andrzej Czopek]

Ok, dzięki za cenną uwagę.

[Andrzej Czopek]

A jaka jest dopuszczalna różnica hamowania kół na tej samej osi?

[Marcin Nowak]

Zwróć uwagę czy problem z słabym hamulcem tylnim nie pojawia się co jakiś czas powiedzmy co kilka kilkanaście hamowań. Ja miałem tak niedys w MK1. Być może dlatego drugi raz na stacji diagnostycznej wynik wyszedł dobrze. Dodam że mi się problemu nie udało rozwiązać.