Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.  (Przeczytany 140471 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariusz Kozłowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Pruszków
  • Posiadany samochód: Xsara break 1.6
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Pruszków
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 19, 2007, 20:54:42 »
Moja xsara 1,6 kupiona zupełnie przez przypadek, poprostu potrzebowałem na gwałt samochodu a ten mi sie spodobał od razu :).

Po 2 miesiacach jestem z niej zadowolony, fakt troche pali ale mam mocną nogę. Początkowo zastanawiałem sie dlaczego gdy ja jestem na następnych światłach ludzie dopiero nabrali prędkości. Ale pali w wtedu ok 9l po mieście. Na trasie przy spokojnej jeździe ok 130/140 h pali ok 7,4 l.

Teraz testuje spokojny trub jazdy, jest to męczące ale po mieście do 7,5 udało mi śie zejść jest to jazda bez sensu bo przyemności to nie ma z takiej jazdy.

Auto ładne, pojemne i wszystko mające jak dla mnie...
2011 - wymiana sprzegla, macpersona, koncowki drazka kierowniczego, pompy wspomagania, przewijanie stojana alternatora, szukanie przetartego przewodu (brak ładowania), filrt powierza, kabinowy, czyszczenie i napełnianie ukłdadu klimatyzacji, ustawianie...

Offline Paweł Świtajski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 418
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: Berlingo II 2,0HDi MSP '04; oznakowany
  • Zainteresowania: za mało tu miejsca
  • Miejscowość: Toruń
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 19, 2007, 21:50:20 »
Cytuj

Paweł Świtajski starannie wyklepał(a):
... przed zakupem - trzymajcie się tematu ;-)

Prosiłem. Będę kasować kolejne posty, zawierające OT.
Pozdrawiam
Kierownik Berlingo

Offline Marcin Knapik

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 431
  • Skąd: Trzebinia
  • Posiadany samochód: xsara I 1,9 TD Break '98, Renault Twingo
  • Zainteresowania: turystyka, technika, majsterkowanie
  • Miejscowość: Trzebinia
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 24, 2007, 10:48:54 »
Witam
Proponuję sprawdzić zgrzewy na blachach, nie tylko przód i tył, ale też boczki (odchylić tapicerkę przy progach).Powinno być widać, czy coś nie było robione. W moim woziku przeoczyłem jeszcze brak zaślepek otworów w podłodze pod nogami pasażerów z tyłu. Niby drobiazg, ale musiałem od wewnątrz wyczyścić i pomalować podłogę + wymiana gąbki pod dywanikami (woda zrobiła trochę szkód).
Pozdrawiam
Marcin Knapik
[email protected]

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 24, 2007, 13:32:57 »
Cytuj

Andrzej Jurek starannie wyklepał(a):
Rozważałem zakup Xsary 1.6B, ale znalazłem 2-litrową (136km) z 2001 r., wersja 5-drzwiowa z bogatym wyposażeniem i raczej zadbana, tylko dziwnie mały przebieg - ok. 64 kkm za 17.000zł. Co o tym sądzicie, czy warto? Ile potrafi spalić Pb na trasie i w mieście przy delikatnej jeździe?


2.0 w tej wersji jest mało popularne w Polsce, stąd na pewno będziesz miał problemy ze znalezieniem na szrotach jakiś części. 2.0 to też wyższe opłaty ubezpieczeniowe i większe spalanie. Pamiętaj, że to nie jest to 2.0, które jest w VTS.

Mam w rodzinie ZX 2.0 16v 155KM (czyli blisko mu do silnika z VTS) - po mieście spala conajmniej 11 litrów, dla porównania moja Xsara pali 10 litrów LPG, benzyny pewnie w granicach 9 litrów.

Z drugiej strony 1.6 16v ma nieudaną skrzynię biegów, szkoda, bo byłby to bardzo fajny, udany, niezawodny samochód.
 
Xsara
 

Offline Marcin Ciemny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 56
  • Skąd: włocławek
  • Posiadany samochód: Xsara2 2,0HDI 2001r / C4 Grand Picasso 1,6hdi 2007r / C4 Grand Picasso 2,0hdi 150KM2010r
  • Miejscowość: włocławek
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 18, 2007, 10:02:23 »
Ja mam xsare 1,9D (68koników) z 98r. Żonie jęździ się dobrze, bo niegaśnie przy ruszaniu. I do 3-ego biegu bez gazu pojedzie jak mażenie. Ale dla mnie jest za słaba. nadaje się do spokojnej jazdy. Po mieście  jeżdżę z pedałem gazu w podłodze i pali 6,5l. Uczciwie muwiąc malutko. Kłopotów niemiałem jeszcze z nią ale mam ją dopiero 6 miesięcy.
Pozdrawiam,
Korsarz50

Offline Marcin Pytel

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Płock
  • Posiadany samochód: Xsara I 1.6i 2000 r.
  • Zainteresowania: motoryzacja,sport,gry kom.
  • Miejscowość: Płock
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 08, 2007, 07:43:31 »
Podzielę się tutaj moimi wrażeniami z poszukiwań samochodu trwało to około 1,5 miesiąca w sumie miałem określoną kwotę a nie markę z racji że mam możliwość sprawdzenia na warsztacie samochodu przewaliłem kilka sztuk i teraz wnioski wszystkie sprowadzone samochody na dzień dzisiejszy są po większych lub mniejszych przygodach w większości są zrobione na odwal się byle sprzedać niech się właściciel później męczy zawsze dzwoniąc na moje pytanie o stan techniczny słyszałem laleczka igiełka cud miód następnie na moje zapytanie to jedziemy do ASO zmiana frontu wie pan tam trochę było uderzone , koło się urwało :-) powoli straciłem nadzieje że coś kupię i nagle spadła mi z nieba okazało sie że kolegi siostra sprzedaję Xsare krajową 1,6i 2000 klima i inne bajery udokumentowany przebieg 101000 tyś. dałem za nią w promocji dla kolegi 14500. Więc można kupić krajowy samochód w bardzo dobrym stanie tylko trzeba cierpliwości i trochę szczęścia. A te z zagranicy naprawdę odradzam chyba że się ma rodzinkę i coś znajdą u sąsiada.Pozdrawiam.

Offline Jacek Kustra

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 462
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Ford S-Max 2.0 AWD
  • Miejscowość: Warszawa
Re: warto czy nie warto
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 14, 2007, 10:21:43 »
Cytuj

ima i inne bajery udokumentowany przebieg 101000 tyś. dałem za nią w promocji dla kolegi 14500. Więc można kupić krajowy samochód w bardzo dobrym stanie tylko trzeba cierpliwości i trochę szczęścia. A te z zagranicy naprawdę odradzam chyba że się ma rodzinkę i coś znajdą u sąsiada.Pozdrawiam.


My z żoną szukaliśmy około miesiąca. Od początku wiedzieliśmy, że najbardziej podoba nam się Xsara, ale nie skupialiśmy się tylko na tym modelu. Szukaliśmy także wśród innych. Dodam, że już na wstępie założyliśmy, że szukamy samochodu tylko i wyłącznie krajowego - po prostu nie chcieliśmy nic sprowadzanego.

W moim przypadku też widzieliśmy różne cuda. Spośród tych samochodów, które się nam podobały nikt nie miał sprzeciwu aby jechać do ASO - swoją drogą to z żadnym się nie wybraliśmy bo nic ciekawego znaleźć po prostu nie mogliśmy. Samochody albo bite, i jak piszesz, tragicznie zrobione, albo zaniedbane, albo  cena nie taka jaka by nas satysfakcjonowała.

Po około miesiącu poszukiwań także udało się znaleźć Xsarę igiełke :) Samochód z małym przebiegiem - serwisowany tylko w ASO - wszystko potwierdzone przez książkę serwisową i ASO Citroena. Bardzo dobra wersja wyposażenia i co najlepsze - kontakt serwisowy do 2009 roku - czyli de facto autko jest cały czas na gwarancji :) Samochód nie wymagał nawet żadnych nakładów finansowych poza wymianą filtra kabinowego i odgrzybieniem klimy :)

Myślę, że po prostu warto uzbroić się w cierpliwość i szukać. Autek jest sporo ale z tego wszystkiego trzeba po prostu wybrać ten jedyny :)
Moje spalanie

Offline Krzysztof Marchlewski

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 1
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: (na razie Punto I 75 ELX '96)
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 09, 2007, 14:17:53 »
Witam forumowiczów.
Ja tu gościnnie (przynajmniej narazie...)
Szanowni cytrynkowicze.
Aktualnie ma taki samochód jaki widać w profilu, ale... Junior mi rośnie i myślę o zmianie na coś większego. Narazie tylko myślę i zbieram opinie.
Stwierdziłem z żoną, że wyborem będzie Xsara (kompromis - cena, rocznik, komfort, wielkość, koszty...)
Osobiście nie jestem jakimś drogowym "poganiaczem" i myślałem o Xsara I 1998-2000, Berline lub Break, 1.4i lub 1.9D.
1.4i ze względu na opłaty niskie, 1.9D ze względu na to, że jest to wół roboczy, który działa i działa odwdzieczajac się niskim zuzyciem paliwa.
Nie szarżuje jak wspomniałem (rzadko chce mi się przekraczać 100km/h)
Oczywiście klima też ma być.
Powiedzcie mi, czy dobrze myślę, żeby dobrze posłuchać i obejrzeć belkę z tyłu (ojciec ma 405 i wiem jakie tam bywaja chece..)?
Jak jest z awaryjnością tego 1.4i, bo 1.9D to wiem, że są niezłe (kumpela ma ZX-a z 1.9D).
Jak wogóle jest z awaryjnością? (tylko nie sugerujcie mi większych silników - nie ma szans. Zwłaszcza ten 1.8i - porażka z tą odmą zapychającą się (ojciec tak ma...).
I jak wychodzi ze zużyciem paliwa - spokojna jazda.
Samochody na F rulez :-)

Offline Robert Jedynak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 58
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Xsara 1,9D Break 2001
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 11, 2007, 16:29:59 »
polecam 1.9D. Pamiętaj że kiedyś to auto będziesz chciał sprzedać. Diesel to zawsze argument. Przed zakupem sprawdź na pewno tylną belkę, a tak w ogóle to proponuję wizytę w warsztacie - koszt niewielki, a na pewno będzie kilka powodów do negocjacji ceny.

Offline Robert Wasik

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 8
  • Skąd: Kędzierzyn-Koźle/ Wrocław
  • Zainteresowania: foto, moto, rower, snowboard
  • Miejscowość: Kędzierzyn-Koźle/ Wrocław
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 19, 2007, 13:36:52 »
szukam Xsary z silnikiem Diesla, ostatnio znalazłem takie ogłoszenia, może ktos już je oglądał albo widzi co z nimi nie tak...

Klik 1
Klik 2
Klik 3

[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]
poszukuję Xsary Mk1 z silnikiem 1,9TD.  Auto powinno mieć ABS i klimatyzację, cena: max 12.000  -  jeśli coś wiesz - pisz :)

Offline Jacek Kustra

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 462
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Ford S-Max 2.0 AWD
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 20, 2007, 09:29:56 »
Cytuj

Robert Wasik starannie wyklepał(a):
szukam Xsary z silnikiem Diesla, ostatnio znalazłem takie ogłoszenia, może ktos już je oglądał albo widzi co z nimi nie tak...


Na zdjeciach to niewiele mozna zobaczyc, zwlaszcza tak malych :)

Cytuj

Klik 1


Tu widac jak odstaje zderzak przedni, z prawej strony - wiec mozliwe ze bita, albo wylamane zaczepy. Przy Xsarach po faceliftingu odstajacy zderzak to chyba norma :)

Cytuj

Klik 2


Dziwne, ze brakuje w ogole zdjecia przodu
Moje spalanie

Offline Paweł Pisarski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 484
  • Skąd: Leszno / Poznań
  • Zainteresowania: Citroëny, TD, GSM, jazda samochodem, przepisy i kodeks drogowy, psychologia, prawo,
  • Miejscowość: Leszno / Poznań
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 23, 2007, 12:54:59 »
Chcę zakupić Citroena Xsarę MK2 HDI, na moto allegro wyszukalem pare ofert. Jesli któs z Was mógłby sprawdzić niektóre z nich byłbym bardzo wdzięczny, bo szukam jak najmniej awaryjnego modelu. Oto auta, które wypatzyłem:

Oferta 1

Oferta 2

Oferta 3

Oferta 4

Oferta 5

Oferta   6

Oferta 7

Oferta 8

Oferta 9

Oferta 10

Oferta 11

Oferta 12

Skracamy linki ! mkonarsk

Offline Marcin Konarski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 298
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: BX 15 TGE trochę ulepszony ... i oznakowany.
  • Zainteresowania: Citroen !!! Zwłaszcza BX
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 24, 2007, 08:36:40 »
Przymominam o [color=00CC00]skracaniu linków !!!![/color][/i]

Offline Arkadiusz Bakierzyński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 46
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: Xantia II 2,0 Hdi
  • Zainteresowania: akwarystyka, motoryzacja, teatr
  • Miejscowość: Gdańsk
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 05, 2007, 13:52:53 »
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie

Z góry dziękuję.

[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]
Baki

----------------
Xantia II Exclusive 2,0 HDi
2000 r.

Offline Jacek Kustra

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 462
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Ford S-Max 2.0 AWD
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 05, 2007, 14:28:36 »
Cytuj

Arkadiusz Bakierzyński starannie wyklepał(a):
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie


Furka prawie jak moja, nawet te same fele ma :D Z tym ze ja nie mam wersji Exclusive a SX, ale patrzac na fotki i wyposazenie to praktycznie niczym sie nie roznia, poza listwami na drzwiach malowanymi w kolorze nadwozia. Nawet z przebiegiem podobnym kupowalem - tyle ze na 100% realnym bo potwierdzonym przez ASO gdzie Xsarka byla serwisowana.

Co do ogledzin na podstawie zdjec to niewiele mozna powiedziec, bo na pierwszy rzut oka wszystko wyglada pieknie.

Na zdjeciach sie rzuca w oczy odstajaca uszczelka przy szybie, moze to swiadczyc o tym, ze w jakims celu byla demontowana. Byc moze drzwi byly malowane wiec warto zaopatrzyc sie w miernik grubosci lakieru - nawet manualny juz wiele nam moze powiedziec o furce. Klapa bagaznika tez wyglada na nierowno zalozona, zobacz ze z lewej strony szczeliny sa mniejsze, ale to bym moze jest efekt robienia zdjecia pod katem.
Co do wnetrza to po tym zdjeciu niewiele mozna powiedziec. Nie wiem czy to jakis efekt, ale kierownica wyglada na wyslizgana, co przy takim przebiegu jest niemozliwe - jak pisalem mam taki sam przebieg i tez kierownice pokryta skora wiec wiem miej wiecej jak wygladala.

W ogloszeniu takze nic nie napisal o dokumentach auta. Przy tak  mlodym aucie to powinna byc ksiazka serwisowa itp - no chyba ze standardowo zostala zgubiona ;)
Moje spalanie

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 05, 2007, 21:26:18 »
Cytuj

Arkadiusz Bakierzyński starannie wyklepał(a):
Bardzo proszę klubowiczów o szybką pomoc. Czy ktoś coś wie o tym samochodzie? Rozmawiałem z właścicielem, ale może ktoś ją widział i coś doradzi.
Ogłoszenie
[color=00CC00]Skracamy linki ! mkonarsk[/color]


Cena jest dość wysoka jak na auto sprowadzone - chyba, że samochód jest bezkolizyjny, bez żadnego defektu, z niebudzącą wątpliwości książką serwisową, po niepalącym dziadku, który nawet do kościoła nie jeździł samochodem, po wymianie oleju, fitrów, hamulców itd.
 
Xsara
 

Offline Piotr Poznaniak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 113
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C4ST 2018, 1.2 PT 131KM, Saxo 1.1 Chrono 2001 130kkm
  • Miejscowość: Poznań
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 06, 2007, 21:08:46 »
Mnie się rzuciła w oczy wyjątkowo czysta komora silnika - wszystko dokładnie pomyte, ale to może o niczym nie świadczyć ;-)

Offline Andrzej Zaperd

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Skąd: Ostrołęka
  • Posiadany samochód: xsara 1.4 1998r
  • Miejscowość: Ostrołęka
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 18, 2007, 21:39:26 »
Wita serdecznie wszystkich. Już za tydzień będę właścicielem xsary 1.4, 1998r. Samochód jest z Włoch. kupuję go od polaka który kupił go od włocha więc ma polskie blachy.
Bardzo proszę wszystkich o pomoc po piersze mam kilka pytań które mnie nurtują:
- co trzeba wymienić, na co zwrócić na pewno uwagę.
- słyszałem że to bardzo awaryjne auta, ludzie narzekają że ciągle trzeba coś wymienić, dużo drobnych części- nie wiem ile mnie będą kosztowały orientacyjnie naprawy w ciągu roku.
-samochód z usterek ma drobny wyciek oleju z silnika który nikt nie może zlokalizować przyczyny(może jakieś porady?-napewno to nie jest uszczelka pod głowicą)
-druga usterka to z dmuchawą jeszcze dokładnie nie wiem o co chodzi  ale nie pobiera powietrza z zewnątrz tylko z wewnątrz- tu tez proszę o pomoc co to może być i ile może kosztować naprawa.
Bardzo proszę o informację za wszystkie z góry bardzo dziękuję!!
Pozdrawiam!!!

Offline Tadeusz Twardzicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 105
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xantia 1,9 TD 97rok
  • Zainteresowania: auta,komputery,
  • Miejscowość: Kraków
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 26, 2007, 00:14:33 »
Czy warto zamienić Xantię 1,9TD na młodsza,oczywiścię Xarę z podobnym silnikiem(11lat jażdze nz dieslu i już mnie nie ciągnie do benzyny-a benzyną jeżdziłem 14lat nie licżąc motorów).Chodzi mi o konfort i dynamikę,kanfort na pewno spadnie ale jak dużo,bo mówią ża Astra jest miększa,jak to prawda to tragedia-jakie jest Wasze zdanie?Xara jest od Xanti lżejsza to powinna mieceć dynamikę większą, ale czy ma?Może wystarczy jej wolno sący diezel?Na 1,9D w BX wykęciłem bez problemu 170km/h a na trasie trzymałem powyżej 150km/h, w Xanti jest to możliwe ale o wiele trudniejsze a ma 20KM więcej,ale waga tragedia!Może szukac Xary z wolnosącym, a może to dla niej mało 70KM, w HDI jest 90, ale wątpię czy mnie będzie stac na ten silnik.Pozdrawiam i czekam na fachowe wypiwiedzi.
Tadek

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 26, 2007, 15:35:37 »
Cytuj

Tadeusz Twardzicki starannie wyklepał(a):
Chodzi mi o konfort i dynamikę,kanfort na pewno spadnie ale jak dużo,bo mówią ża Astra jest miększa,jak to prawda to tragedia-jakie jest Wasze zdanie?Xara jest od Xanti lżejsza to powinna mieceć dynamikę większą, ale czy ma?Może wystarczy jej wolno sący diezel?


Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania.
Zawieszenie - opinia jest taka, że Xsara ma bardziej komfortowe zawieszenie niż konkurenci w klasie (Golf, Astra), bardziej pewne i bezpieczne (tylna belka skrętna - o ile nie jest zajechana). Dodatkowo Xsara II jest twardsza i bardziej stabilna w zakręcienie niż I. Ale do Xantii to bym nie przyrównywał.

Co do silnika - są ludzie co jeżdża 1.9D i są zadowoleni, ja jednak nie byłem w stanie komfortowo i bezpiecznie podróżować takim samochodem. 1.9 TD to jednak rozsądne minimum. HDI może okazać się droższe w eksloatacji, ale nie dramatyzowałbym. Po prostu turbina może wymagać po jakimś czasie regeneracji, osprzęt droższy itp. A kultura pracy jednak większa. Tu musisz sam się zdecydować - przejedź się kilkoma egzemplarzami i zerknij który silnik ci najbardziej leży.
 
Xsara
 

Offline Robert Jedynak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 58
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Xsara 1,9D Break 2001
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 26, 2007, 20:06:56 »
moim zdaniem xsara jest bardziej komfortowa niz astra.

co do 1,9D ja się przyzwyczaiłem, ale na polskich drogach trochę brakuje przy wyprzedzaniu. tak na prawdę to czasowo trasa wychodzi podobnie. jakie ma znaczenie czy po drodze wyprzedzisz jakąś zawalidrogę po kilku sekundach czy po np. minucie.

co do prędkości to tak do 140 jest spoko, max to niewiele ponad 160km/h- choć te ostatnie 20 km/h to najbardziej rosna obroty ;)

Offline Tadeusz Twardzicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 105
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xantia 1,9 TD 97rok
  • Zainteresowania: auta,komputery,
  • Miejscowość: Kraków
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 27, 2007, 00:28:56 »
Szkoda,ze juz nie ma nowych BX, biły na głowe wspułczesne auta, lekkie-duzo plastików,moze nie efektownych,ale lekkich,małożerne silniki(kiedyś przy spokojnej jeżdzie zeszlismy z kuplem ponizej 4 ON)Po 14 latach pękła mi pierwsza rurka, a po 18latach pierwsza rdza.To były osągi a konfort, no może XM miały lepszy, ale nie Xantia,a to miała być poprawka BX-a.TO zupełnir nowy samochód, nie wiele w nim zostało z BX,Cóż trudno.Trzeba wracać do spręzynowców chodz już lata(moje)raczej wołają o wyższy konfort.Powiedzice mi tylko czy Citroen ma przynajmniej zawieszeniowo standart Fiata 125p,bo jak nie to może się zwrócic w kierunku Peugota?
Tadek

Offline Andrzej Jaros

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 59
  • Skąd: Chorzów
  • Posiadany samochód: Xantia 2,0 Turbo, AX 1,5D, Saxo 1.0- ale już niedługo :))
  • Miejscowość: Chorzów
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 31, 2007, 09:13:21 »
Ja kupiłem w tym roku swoją xsarę VTS 2,0 16V 163km sprowadzoną ze Szwajcarii. Autko z najlepsza wersją wyposażenia i silnikiem kosztowało mnie 11900zł.
Kiedys miałem xsarę 1,4 z 1998r. i auto było bardzo ale to bardzo mułowate. Paliło mi dużo przy ostrym żyłowaniu (niewiele mniej niz obecny VTS). Ja bym takiego auta nie kupił.
Bedzie Saxo 2.0 Turbo :)

Offline Rafał Będziejewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 71
  • Skąd: zamość
  • Posiadany samochód: Xara 1.6 16V
  • Miejscowość: zamość
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 02, 2007, 07:48:50 »
Potrzebuje konsultacji na temat Xary 2000(silnik 1.6 109KM) zakupiona w Polskim salonie przebieg udokumentowany 103 000km.Cena ok.13-14tyś.Obcja pełna bez klimy.Interesują mnie newralgiczne punkty tego modelu po przejechaniu 100000.Samochód jest coprawda zadbany(pierwszym właścicielem był ksiądź,obecny właściciel to hobbysta motoryzacyjny który co wiosnę czyści podwozie szczoteczką do zębów) ale to Citroen i napewno nie jest pozbawiony wad.Pewne jest że wszystko miał robione zgodnie z książką serwisową.

Offline Jacek Kustra

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 462
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Ford S-Max 2.0 AWD
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Warto czy nie warto? Tutaj lustrujemy Xsary przed zakupem.
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 02, 2007, 08:54:54 »
Cytuj

Rafał Będziejewski starannie wyklepał(a):
Potrzebuje konsultacji na temat Xary 2000(silnik 1.6 109KM) zakupiona w Polskim salonie przebieg udokumentowany 103 000km.Cena ok.13-14tyś.Obcja pełna bez klimy.Interesują mnie newralgiczne punkty tego modelu po przejechaniu 100000.Samochód jest coprawda zadbany(pierwszym właścicielem był ksiądź,obecny właściciel to hobbysta motoryzacyjny który co wiosnę czyści podwozie szczoteczką do zębów) ale to Citroen i napewno nie jest pozbawiony wad.Pewne jest że wszystko miał robione zgodnie z książką serwisową.


Jesli wszystko jest udokumentowane i robione w ASO to w ksiazce serwisowej bedziesz widzial co bylo wymieniane, albo mozesz sie osobiscie udac do ASO, w ktorym byl serwisowany i Ci wszystko powiedza - tak bylo w moim przypadku.

Generalnie jestli jest tak jak piszesz to smialo samochod mozna brac. Oczywiscie wczesniej go nalezy sprawdzic pod katem technicznym itp.

Przy takim przebiegu co moze wyjsc? Ciezko jednoznacznie powiedziec wlasnie ze wzgledu na regulanrne serwisowanie, wiec autko moze juz miec wymienione rzeczy ktore nalezalo wymienic (rozrzad). Jedynie z tylna belka skretna byc moze bedzie cos do roboty, ale to normalne i nie jest to jakas droga zabawa.

Rady moje takie. Sprawdz dokladnie autko przed zakupem pod wzgledem technicznym i blacharskim. Jesli bylo bite gdzies to dowiedz sie gdzie, czy w ASO czy u mietka. Jesli wszytsko bylo robione w ASO to dowiedz sie w jakim i tam wszystko posprawdzaj - niech Ci powiedza dokladnie jakie rzeczy byly robione. Jesli nic nie bedzie budzic Twoich watpliwosci to kupuj :)
Xsary to generalnie bardzo udany model, i nie naleza do bardzo awaryjnych modeli - jedynie duperelki potrafia sie psuc :)
Moje spalanie