Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających  (Przeczytany 17862 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

  • Gość
[MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« dnia: Grudzień 09, 2007, 04:49:42 »
Witam,

Myślałem, że problem który zaraz opiszę uda mi się przeanalizować w praktyce podczas lokalnego spotkania członków klubu, ale na takie się chyba nie zanosi - może więc zaocznie uda się Wam rozwiązać moje rozterki. :)

Chodzi o łomot podczas przejeżdżania przez krótkie progi zwalniające, zjeżdżania z krawężników, a także podczas przejazdu przez głęboką "tarkę" przed skrzyżowaniami (lub dziurawą polną drogę). Głównie z przodu dochodzą odgłosy twardego uderzania - porównywalne do tradycyjnego zawieszenia z bardzo niesprawnymi amortyzatorami.

Typowym samochodem ze sprawnym zawieszeniem, po tego typu progu zwalniającym:



można wg mnie przejechać z prędkością rzędu 30-40 km/h i oczywiście będzie on odczuwalny i siłą rzeczy słyszalny, ale nie tak jak u mnie, gdzie pojawia się łoskot jakbym wpadł w kilkucentymetrową dziurę przy znacznie większej prędkości.

Czy jest to normalna cecha zawieszenia C5? Podkreślam, że chodzi o moment gwałtownej pracy kolumny resorującej na rozprężanie - podczas samego najazdu jest bezszelestnie. Z jaką prędkością przejeżdżacie przez progi takie jak na zdjęciu i czy towarzyszą temu jakieś efekty dźwiękowe?

Pozdrawiam.

Offline Marcin Zalesiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 172
  • Skąd: Pruszków
  • Posiadany samochód: C4 GP 1,6 HDI MCP 2007r.*Berlingo 1,6 HDI 2011r.*C5 2,0 HDI 2007 r.*C5 Tourer 2.0 HDI Exclusive
  • Miejscowość: Pruszków
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 09, 2007, 10:16:07 »
Witam,
Tego typu progi pokonuje około 40km/h i nic nie stuka jest cisza
pozdrawiam
Marcin

Offline Jarosław Studziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 121
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI Tourer 2009
  • Miejscowość: Gliwice
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 09, 2007, 11:32:30 »
A nie jest to po prostu sworzeń zawieszenia? U mnie rozpatrywałem   najgorsze przypadki (włącznie z przekładnią kierowniczą), a skończyło sie na sworzniu.

Offline Roman Radzikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 530
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: C5 SX HDI 2,0(na służbie u córki) C5 X7 2,0 automat
  • Zainteresowania: turystyka górska
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 09, 2007, 12:00:53 »
Albo łącznikach stabilizatora, bo one są stosunkowo mało trwałe i potrafią hałasować piekielnie.

Offline Sebastian Sobula

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 281
  • Skąd: Janowice k. Krakowa
  • Posiadany samochód: Berlingo 1.6 VTS, 2005
  • Zainteresowania: Technika, motoryzacja, inżynieria materiałowa, elektronika
  • Miejscowość: Kraków
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 09, 2007, 12:18:58 »
U mnie też tak jest przy zjeżdżaniu z krwężników i innych tego typu nierówności, choćby miały 2 cm uskoku. Czyli nie jest to norma...
Na początku był AX  :-]
Było Saxo
Był C5 V6

  • Gość
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 09, 2007, 12:46:02 »
Raczej nie może to być luz na łączniku, czy sworzniu, bo nie jest to stukanie, tylko łomot - bardzo silne uderzenie, aż mnie coś w środku boli. Zresztą luzów nie stwierdzono, a na lekko nierównej/wyboistej nawierzchni nic nie hałasuje.

Offline Mariusz Dziadzio

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 319
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 2.0i 16v exclusive MCP
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 09, 2007, 22:09:26 »
W mojej cytrynie też coś telepie w zawieszeniu, ale myślę że jak sobie kupie C6 to nic nie będzie telepać :-)
Pozdrawiam :-)  Mariusz

Offline Przemek Ignatowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 171
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C3 I 1,4 8V Furio Toyota C-HR 1.8 Hybrid
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 09, 2007, 22:36:29 »
Miałem identyczny efekt, widoczny zwłaszcza przy zjeździe z jakiejś krawędzi, zawieszenie sprawdzone i było wszystko ok, ja się przyzwyczaiłem i przestałem na to zwracać uwagę
były:
C5 II 2.0 HDi AM6 Break
C5 I 2.2 HDi Break
C5 I 2.2 HDi
Xsara Picasso 1.6 HDi
Xsara II 1.6 16V

Offline Robert Dabrowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 14
  • Skąd: Kings Lynn (UK)
  • Posiadany samochód: C8 2.2HDI Exclusive,Xara 1.9D SX
  • Miejscowość: Kings Lynn (UK)
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 10, 2007, 17:39:37 »
Mam to samo jak wjezdzam na zwalniacze cisza jak zjezdzam to łomot z kraweznika tez, taki slyszalny `` strzał`` samochod mam po wymianie stabilizatorkow i po przeglądzie w Angli zero luzow przebieg 60000 km,  wiec tak chyba musi byc a moze dlatego ze mamy wszystko dobre, sztywne ,nie mam pojecia

Offline Mariusz Jaz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Nysa
  • Posiadany samochód: C5 2,2 HDI
  • Zainteresowania: turystyka
  • Miejscowość: Nysa
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 12, 2007, 09:12:04 »
Witam !!!
U mnie jest to samo, byłem już to sprawdzić i mechanik powiedział mi, że nie widzi tu luzów itd. dokładnie tak jak każdy z Was mam ten problem który nie jest rozwiązany. Jak już będę znał konkrety to napiszę. Działam dalej! Pozdrawiam!

  • Gość
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 12, 2007, 19:56:59 »
witam
u mni etezczasem slychac jakby uderzenie- ale zaobserwowalem tylko w prawym kole:)
80000 tys.przebiegu i tez niewykryto zadnych problemow
pozdr

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 12, 2007, 20:04:30 »
U mnie po wymianie łaczników stabilizatora z przodu na niefabryczne (metalowe z tyłu) ten problem zniknął. Wczesniej  tez odczuwałem wpadanie z dużą siłą przedniego zawieszenia po przejezdzie przez niektore przeszkody. Teoretycznie stare były dobre bo mechanik nie stwierdził że są do wymiany, ale po doswiadczeniach z vectryb, gdzie to nalezało do sezonowej obsługi :-) postanowiłem wymienic zwlaszcza, ze koszt 30 Pln/szt nie jest powalający a auto lepiej i ciszej sie prowadzi.

Offline Bohdan Gonczaruk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 599
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C-5 HDi 2.0 136KM
  • Zainteresowania: ciekawe rzeczy
  • Miejscowość: Krakow
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 12, 2007, 22:42:46 »
Ten "lomot" to wedlug mnie "odprezajacy" sie tylny silenblock wachacza. Ten element jest bardzo miekki [taka konstrukcja] Pomoc moze bardzo precyzyjne ustawienie zbieznosci.

  • Gość
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 24, 2008, 21:17:23 »
Wracając do tematu, zauważyłem że jeśli podczas zjeżdżania (zeskakiwania ;)) z nierówności przytrzymam hamulec, to nie ma efektu uderzenia. Więc albo chodzi o dodatkowe dociążenie przodu, a może właśnie o opisany przez Bohdana silentblock...?

Offline Michał Kluczewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 29
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDi break, Jag XJ & Fela
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 25, 2008, 09:20:40 »
U mnie to samo. Od nowości (przejechane 4500 km) łomota (dosłownie) z tyłu. Na krótkich nierównościach, progach itp. z tyłu samochodu dochodzi odgłos jakby w bagażniku leżały luzem deski. Na trasie przy "długich"nierównościach efekt nie występuje.
Pierwsze podejrzenie padło na zawartość bagażnika (koło zapasowe, styropianowa wkładka), roleta bagażnika itp., wszystko to wylądowało w garażu. Przeprowadziłem próbę i ... guzik pomogło.
Następnym krokiem było ustawienie samochodu na kanale i sprawdzenie czy coś nie dynda luzem. Niestety wszystkie śruby i elementy są "na oko" OK.
Problem zgłosiłem na przeglądzie. Mechanik potwierdził, że faktycznie coś jest na rzeczy i ... kazał obserwować czy się będzie nasilać (SIC!) - żadnych luzów nie stwierdzono.
Ponieważ problem ciągle występuje zgłosiłem go teraz jako usterkę do usunięcia zobaczymy jaki będzie efekt.
Swoją drogą nie zamierzam odpuszczać bo hałas jest taki, że aż mi wstyd jak kogoś wiozę. Moja 8-letnia skoda felicia ma cichsze zawieszenie. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Ps. wiem że było to wielokrotnie wałkowane ale jednoznaczna odpowiedź może pomóc pośrednio w rozwiązani problemu (na opinii serwisu wolę nie polegać) - czy w nowym (czyt. sprawnym) samochodzie prze podnoszeniu przód i tył powinien podnosić się jednocześnie czy też np. najpierw tył o potem przód!?
Jagman

Black Devil Car

  • Gość
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 25, 2008, 11:09:42 »
Cytuj

Michał Kluczewski napisał:
[...]Na krótkich nierównościach, progach itp. z tyłu samochodu dochodzi odgłos jakby w bagażniku leżały luzem deski. Na trasie przy "długich"nierównościach efekt nie występuje.[...]

Dobrze opisane. Dodatkowo u mnie wali jeszcze z przodu, jakby silnik lub deska rozdzielcza nie byly przymocowane.

Cytuj

[...]czy w nowym (czyt. sprawnym) samochodzie prze podnoszeniu przód i tył powinien podnosić się jednocześnie czy też np. najpierw tył o potem przód!?

Wg mnie tak jest ok - najpierw opuszcza się przód, potem tył. Przy podnoszeniu odwrotnie - najpierw tył, potem przód. Ewentualnie mam wrażenie, że dzieje się to stopniowo - przejściowymi krokami.

Offline Michał Kluczewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 29
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDi break, Jag XJ & Fela
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [MkI i II] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 06, 2008, 18:20:12 »
No i jestem po wizycie w serwisie. Diagnoza sfery/kule do wymiany (po przebiegu 5000 km SIC! - swoją drogą tłukło się od nowości).
Nowe już zamówione a tym czasem serwisanci "odprężyli" (jak to określili) i zamienili stronami "stare" kule i co... Hmm zupełnie inny samochód, zawieszenie pracuje cicho bez żadnych łomotów. Zobaczymy jak będzie po wymianie sfer na nowe.
Jagman

Black Devil Car

Offline Grzegorz Drozdowski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 241
  • Skąd: Kołobrzeg
  • Posiadany samochód: w205 4Matic AMG
  • Zainteresowania: motoryzacja, żeglarstwo
  • Miejscowość: Kołobrzeg
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 06, 2008, 21:16:28 »
U mnie ten sam problem z przodu. Poza tym nic nie stuka i nie puka choć drogę do domu mam straaaasznie dziurawą. Może rzeczywiście to gruszki. Czasami tak się dzieje a czasami przejeżdża płynnie tak jak Xantia.
Dzwięk jest taki jakby samochód spadł z progu a przecież jest łagodny zjazd. Z tyłu to nie występuje.
wcześniej:
DS5, C4P, C4GP, C5, XM , 6x Xantia, ZX ,BX

DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA - L E X I A

  • Gość
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 07, 2008, 10:22:02 »
Ciekawe. Można to jakoś sprawdzić?

Offline Sebastian Sobula

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 281
  • Skąd: Janowice k. Krakowa
  • Posiadany samochód: Berlingo 1.6 VTS, 2005
  • Zainteresowania: Technika, motoryzacja, inżynieria materiałowa, elektronika
  • Miejscowość: Kraków
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 07, 2008, 10:36:56 »
Michał węsz, bo ja też się denerwuję tył łoskotem...
Pozdr
Na początku był AX  :-]
Było Saxo
Był C5 V6

Offline Michał Kluczewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 29
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDi break, Jag XJ & Fela
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 07, 2008, 10:53:32 »
Cytuj

Sebastian Sobula napisał:
Michał węsz, bo ja też się denerwuję tył łoskotem...
Pozdr


Za 2 tygodnie wymieniam gruchy i będzie wiadomo czy na 100% one były winne.
Jagman

Black Devil Car

Offline Marek Ślezak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 47
  • Skąd: Żagań
  • Posiadany samochód: C5 Mk I 2.0 HDI, 2002r.
  • Miejscowość: Żagań
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 09, 2008, 19:53:21 »
Również jestem zainteresowany sposobem usunięcia tej przypadłości. Mój post na ten temat nie znalazł żadnego oddzewu, a widzę że nie jestem jedynym któremu "dudni z tyłu".
U mnie dudnienie pojawiłao się po wymianie łożysk wahaczy.
Jeżeli to faktycznie gruszki, to może ktoś wie jak je sprawdzić lub reanimować.
Pozdrawiam wszystki "C"

Offline Tomasz Pronin

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 25
  • Posiadany samochód: C5 Break 2,2HDI Exclusive 2001r
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 09, 2008, 21:03:10 »
witam, ja mam to samo zmartwienie ale tylko w przednim lewym kole - przy zjeżdżaniu z krawężnika lub ze zwalniacza koło jakby "spada" powodując ostry dżwięk. Będę w ASO w środę w związku z problemem z FAP to się zapytam o prawdopodobną przyczynę.

Offline Mariusz Jaz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Nysa
  • Posiadany samochód: C5 2,2 HDI
  • Zainteresowania: turystyka
  • Miejscowość: Nysa
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 17, 2008, 08:55:27 »
Witam Wszystkich! Czy tą sprawę może ktoś już wyjaśnił i zna przyczyne tych bić na progach zwalniających? Bo u mnie co warsztat to inna diagnoza i sam nie wiem co robić. Pomocy!!! Pozdrawiam!

Offline Michał Kluczewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 29
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDi break, Jag XJ & Fela
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: [MkI] Hałas zawieszenia na progach zwalniających
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 19, 2008, 14:05:42 »
Cytuj

Za 2 tygodnie wymieniam gruchy i będzie wiadomo czy na 100% one były winne.


No i gruchy wymienione na nowe. Zawieszenie "wyregulowane" i sprawdzone i efekt jest taki, że wreszcie w samochodzie jest cicho jak być powinno. Koniec efektu "desek w bagażniku" ;)
Oczywiście przy większych nierównościach zawieszenie samo w sobie wydaje odgłosy (słyszalne zwłaszcza w break'u), ale wreszcie wszystko jest tak jak powinno. Mam nadzieję, że taki stan się utrzyma i że ponad 3 godzinna heroiczna walka mechaników nie pójdzie na marne ;)

Ps. Przy okazji zaliczyłem kolejną standardową usterkę C5'tki. Płytka pozostała na wieczność w odtwarzaczu :( (wysłany do serwisu). Tym samym prawie wyczerpałem (co jest pocieszające) listę standardowych przypadłości cytryny  czyli: nie otwierająca się szyba w tylnej klapie, żarzące się 3 światło stop, łomotające zawieszenie tylne, suche zawiasy drzwi (wydawały ciekawe dźwięki ;), "pad" mechaniki odtwarzacza CD. A wszystko to w samochodzie z przebiegiem 5500 km ;)
Jagman

Black Devil Car