Witam, wczoraj w swojej cytrynce przeprowadziłem operacje naprawy klimatyzacji od strony kierowcy. Tak jak we wcześniejszych postach nie działało połączenie motorotora od mieszania powietrza z zębatką w gnieździe. Zębatka motorotora była nienaruszona, za to ta w gnieździe poszarpana(zdj. gniazdo), więc nie dziw że nie działała klimka. Problem rozwiązałem podobnie jak koledzy - należało przedłużyć za krótką zębatkę motorotora. Ta jednak była nieco inna niż prezentowane we wcześniejszych postach, mianowicie była plastykowa i pusta w środku(zdj. motorotor). Może to i lepiej bo wypełniłem ją klejem Poxipol i wepchnąłem do środka wkręt do drzewa największy jaki się mieścił. Wkręt solidnie połączył się z oryginalną zębatką dając szkielet na przedłużenie tej zębatki. Potem na wystającą część wkręta nałożyłem warstwe kleju (też Poxipol) i kiedy klej zaczął wiązać zacząłem wycinać w nim ząbki. Kiedy związał na tyle mocno że ostry nóż już nie wystarczył szlifowałem to małym pilnikiem do drzewa. Kiedy zębatka nabierała kształtu co raz przymierzałem ją w gnieździe czy pasuje i gdzie ewentualnie należy ją jeszcze poszlifować. Konstrukcja powinna przetrwać, ponieważ wkręt dał jej super połączenie z oryginalną częścią.
Cała operacja trwała tylko kilka godzin a to dzięki temu, że temat jest obszernie opisany na forum. Podziekowania koledze Drozdowskiemu za szczegółowy opis rozbiórki panelu środkowego. Operacja choć nie najprostsza, nie jest warta zlecania jej dla serwisu i płacenia 800zl. Po wnikliwym przeczytaniu całego postu spodziewałem się większych problemów, pokaleczeń - a tu, ku mojemu miłemu zaskoczeniu nic takego nie miało miejsca
Jeśli ktoś ma zamiar zabierać sie do naprawy oto moje rady: konieczna jest pomoc drugiej osoby; oświetlenie nie za mocne bo oślepia; małe lusterko; nasadowa, namagnesowana szóstka na giętkim uchwycie; oraz spokój i cierpliwość
W trakcie pracy włączałem klimatyzacje i palcem pokręcałem gniazdo. Zauważyłem, że kiedy obroty wiatraków są małe bez problemu da się pokręcać gniazdo i zmieniać temperature powietrza, natomiast kiedy wiatraki pracuja na maxa palcem nie da sie pokręcić.
WNIOSEK: nie należy zmieniać temperatury na dużych obrotach wiatraka, bo najprawdopodobniej właśnie wtedy niszczy się gniazdo.