Kupiłem, obszyłem i mam.
Szyłem igłą w kształcie łuku - jest łatwiej, bałem się, że pod koniec szycia brzegi się nie zejdą (zawiną), wszystko samo się dopasowało.
Podałem rozmiar 120i 10 cm. (obwód i grubość kierownicy). Pokrowiec ściśle przylega, bez specjalnego naciągania nicią.
Dzięki Darku, że zanęciłeś temat - sam nie miałbym odwagi brać się za to (tzn. bez zapewnienia, że jest to "banalnie proste", u mnie było proste i nie banalne :-))
Banalny jest koszt tego pokrowca (30zł) - mam nadzieję, że wytrzyma kilka lat, bo łatwo się przyzwyczajam.