Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Wymiana płynu hamulcowego step by step  (Przeczytany 10989 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Wymiana płynu hamulcowego step by step
« dnia: Maj 02, 2008, 14:16:44 »
Właśnie własnoręcznie wymieniłem w moim bolidzie płyn hamulcowy. Jakby ktoś miał jakieś pytania, to służę pomocą. :-]  
A teraz idę grillować. :-]
colins

Offline Krzysztof Bryłowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Xsara break 1.6
  • Miejscowość: Lublin
Re: A teraz płyn hamulcowy se zapodałem...
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 02, 2008, 19:12:45 »
Jestem użytkownikiem Citroena Xsary i przymierzam się do samodzielnej wymiany płynu hamulcowego. Dlaczego ? Nie jestem przekonany do rzetelności co nie których mechaników samochodowych. Dlatego jak byś miał chęci i chwilę wolnego czaso to podziel się zdobytym doświadczeniem podczas wymiany płynu.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: A teraz płyn hamulcowy se zapodałem...
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 02, 2008, 21:22:43 »
Podzielę się tylko z Tobą ;-), bo czemu miałbym się dzielić skoro na moje pytania nie ma odpowiedzi TUTAJ. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. :-] No ale ja nie jestem taki jak inni forumowicze i już piszę Ci co i jak.
Po kolei:
Wymagane materiały/narzędzia:
- kluczyk 8 mm (bo taki rozmiar ma odpowietrznik) - najlepiej oczkowy;
- słoik na płyn (półlitrowe "Flaki" mogą być);
- 1 l płynu (DOT-4 - w moim przypadku "Boryszew");
- dopasowany do odpowietrznika wężyk, którym zlejemy stary płyn (doskonale nada się do tego odpowiednio docięty medyczny cewnik do tlenu :), ale równie dobrze może być to każdy wężyk ściśle przylegający do odpowietrznika);
- strzykawka (najlepiej 20 ml), którą wyssamy stary płyn ze zbiorniczka.;
- wskazany pomocnik do pompowania pedałem hamulca.  :evil:
Przebieg prac:
- odsysamy strzykawką ile się da stary płyn hamulcowy ze zbiorniczka i ubytek uzupełniamy nowym płynem (stary płyn wlewamy do wcześniej przygotowanego słoika po "Flakach" ;-));
- włazimy pod Pikusia i przy każdym kole spryskujemy każdy z odpowietrzników WD-40 (lub podobnym penetratorem) - czynność tę można co prawda pominąć, ale spryskanie daje większe szanse na bezproblemowe odkręcenie odpowietrzników;
- zgodnie ze starą szkołą odpowietrzanie/wymianę płynu zaczynamy od najdalej od pompy hamulcowej położonego koła czyli w naszym przypadku od koła tylnego prawego;
- zdejmujemy gumową nasadkę z odpowietrznika, nakładamy na odpowietrznik wcześniej spreparowany wężyk, a jego koniec zanurzamy w słoiku po "Flakach" z wcześniej odessanym ze zbiorniczka płynem - tym sposobem układ nie ma prawa się zapowietrzyć;
- kluczykiem 8 mm luzujemy odpowietrznik, w tym czasie nasz pomocnik pompuje pedałem hamulca, a my obserwujemy wypompowywany płyn - wężyk musi być zanurzony w słoiku (żeby układ nam się nie zapowietrzył), gdy z wężyka będzie lecieć czysty płyn, bez pęcherzyków powietrza i farfocli, to krzyczymy pomocnikowi żeby przydepnął pedał hamulca, a my w tym czasie zakręcamy odpowietrznik;
- przechodzimy do lewego tylnego koła - znów nasz pomocnik pompuje, a my w po zlaniu syfu, zakręcamy odpowietrznik;
- w międzyczasie wskakujemy na górę i kontrolujemy poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym (nie możemy dopuścić do tego żeby płyn opróżnił zbiorniczek, bo układ nam się zapowietrzy i narobimy sobie dodatkowej roboty);
- teraz prawe przednie koło - procedura ta sama;
- na koniec lewe przednie koło - cały czas kontrolujemy poziom płynu w zbiorniczku płynu hamulcowego, pomocnik jak wcześniej, depta na hamulec i gdy z wężyka nie będą leciały syfy, to przy wdepniętym hamulcu zakręcamy odpowierznik, zakładamy gumowe zabezpieczenie i musi być OK.

PS
Ostrożnie z odpowietrznikami - są delikatne (8 mm) więc łatwo je ukręcić więc przy dokręcaniu ostrożnie panowie i panie.
To chyba tyle. W razie czego proszę pytać.
colins

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 21, 2008, 14:25:15 »
W instrukcji serwisowej podana jest inna kolejność odpowietrzania:
-koło tylne prawe,
-koło przednie lewe,
-koło tylne lewe,
-koło przednie prawe.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 21, 2008, 20:07:11 »
Gdzieś tam dzwoni tylko nie wiadomo w którym kościele. ;) Kolejność odpowietrzania jest tak jak piszesz, ale ja pisałem nie o odpowietrzaniu, ale o wymianie płynu hamulcowego z zastosowaniem gumowej rurki zanurzonej w płynie. W takim przypadku układ hamulcowy nie ma prawa się zapowietrzyć więc kolejność nie jest tak ważna jak przy odpowietrzaniu. Ważne jest żeby czynność powtórzyć przy każdym kole do momentu aż będzie leciał czysty płyn.
colins

Offline Artur Guczyński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 068
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 - 16V, 110 KM, 2006r., Ford Focus
  • Miejscowość: Łódź
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 21, 2008, 20:33:14 »
Ja mam sprzęgło hydrauliczne na jednym obwodzie z hamulcami (dwa zbiorniczki, połączone rurką), nie znalazłem dotychczas opisu jak wymienić płyn.
Pozdrawiam


Offline Krzysztof Skowron

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 11
  • Skąd: Berlin
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso
  • Miejscowość: Berlin
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 26, 2010, 22:04:56 »
Witam, ja mam takie pytanie: czy mogę tylko dolać płynu hamulcowego czy lepiej wymienić płyn? a jak już się rozpisałem to mam jeszcze parę pytań, natomiast muszę parę rzeczy wymienić i chciał bym się poradzić jakie kupić żeby nie wtopić,będę wdzięczny.
oto lista :-)
teleskopy jakie ?
hamulce tył ( szczęki )
wachacz jeden czy komplet (przód)
jaki olej ( 10w 40)
filtr do oleju jaka marka ??
płyn do hamulców jaki??oraz chciałbym sobie wymienić uszczelki w drzwiach.    
będę wdzięczny za pomoc.

Offline Arek Kasprzyk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 705
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C3 II 2012 1.4 HDI 70
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 26, 2010, 22:54:17 »
płynu hamulcowego się nie dolewa jak masz niski stan tzn że klocki i szczęki się kończą jak założysz nowe i cofniesz tłoczki płyn powinien powrócić do normalnego stanu
no chyba ze masz wyciek
ja miałem skrzywiony wahacz to wymieniłem 1
oleje używam Polskich wg mnie najlepiej syntetyk jak masz mały przebieg a jak duży to Półsyntetyk o dobrej klasie lepkości nie wiem czy masz diesla czy benzyne bo nie masz w profilu do diesla lepszy niż CF do benzyny SJ każdy bedzie dobry
filtrów tez używam Polskich co niektórym się niezbyt podoba bo mnie krytykują na tym forum
szczek jeszcze w żadnym swoim aucie nie wymieniałem  wiec nie wypowiadam się ale np jak 5 lat temu wymieniałem w oplu klocki i tarcze kupiłem najtańsze jakie były na giełdzie na Słomczynie przejechałem ponad 100 tyś i jeszcze troche zastało więc nie zawsze to co tanie to złe choć domyślam się że można kupić badziewie  
teleskopów i płynu też jeszcze nie wymieniałem więc nie wiem

Offline Dariusz Kuźniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Posiadany samochód: c4 Picasso 1.6 e-hdi MCP 2012
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 28, 2010, 16:32:33 »
Wtrącę się w sprawie wymiany płynu.
Wymieniałem tak jak kolega Sławek, tylko zamiast słoika po "flakach" użyłem duuuużej strzykawki i wysssssałem powoooooli płyn poprzez odpowiertznik /pod warunkiem, że owy wężyk jest dobrzy założony na odpowietrznik, bo jak nie to zasysa lewe powietrze spod wężyka/. Jak strzykawa była pełna zakręcałem odpowietrznik i zlewałem płyn. Zrezygnowałem ze słoja bo zawsze sie plątał i wylewał na spodnie. W motocylku dodatkowo robię płukanko układu /też płynem/, ale zalewam układ od zacisku do pompy hamulcowej / na abarot / poprzez strzykawkę.

Offline Bartosz Gromowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Valencia (ESPAÑA)
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI rok 2002
  • Miejscowość: Valencia (ESPAÑA)
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 16, 2011, 21:54:35 »
Witam drogich forumowiczów.
Moze moje pytanie nie jest na miejscu, ale czy ta czynność odpowietrzania/wymiany płynu (przy pompowaniu pedałem hamulca) robimy przy włączonym silniku czy tez przy silniku wyłączonym?

Offline Jarosław Plucha

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 074
  • Skąd: Kluczbork
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso Exclusive 2.0HDI 150KM 2014, C3 1.4i Furio 2005
  • Miejscowość: Kluczbork
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 16, 2011, 23:19:59 »
Cytuj

Bartosz Gromowski napisał:
Witam drogich forumowiczów.
Moze moje pytanie nie jest na miejscu, ale czy ta czynność odpowietrzania/wymiany płynu (przy pompowaniu pedałem hamulca) robimy przy włączonym silniku czy tez przy silniku wyłączonym?

Silnik ma być wyłączony. Jak będzie włączony to będzie pracowało serwo i pedał będzie miękki. Masz czuć pod pedałem w czasie pompowania jak schodzi do deski i jak rośnie i staje się twardy.
Pozdrawiam Jarosław Plucha :evil:

Offline Damian Braciszewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 41
  • Skąd: Sulechów
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 16V, LPG
  • Miejscowość: Sulechów
Re: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 03, 2011, 20:29:29 »
Jak byłem w serwisie BOSCH na wymianie świec to mechanik stwierdził, że wymiana płynu hamulcowego w standardowy (opisany wyżej) sposób nie przyniesie zamierzanego skutku. Jak twierdzi, układ hamulcowy w tym aucie wymaga wymiany płynu pod ciśnieniem, w innym razie stary i zużyty płyn zostanie w układzie.
Nie wiem, nie znam się, napisałem to co usłyszałem od mechanika.

Offline Marcin Markiewicz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 228
  • Skąd: Poza granicami Polski
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1.8 bensa 2003
  • Zainteresowania: Majsterkowanie przy wszystkim
  • Miejscowość: Poza granicami Polski
Odp: Re: A teraz płyn hamulcowy se zapodałem...
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 08, 2016, 21:55:08 »
Podzielę się tylko z Tobą ;-), bo czemu miałbym się dzielić skoro na moje pytania nie ma odpowiedzi TUTAJ. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. :-] No ale ja nie jestem taki jak inni forumowicze i już piszę Ci co i jak.
Po kolei:
Wymagane materiały/narzędzia:
- kluczyk 8 mm (bo taki rozmiar ma odpowietrznik) - najlepiej oczkowy;
- słoik na płyn (półlitrowe "Flaki" mogą być);
- 1 l płynu (DOT-4 - w moim przypadku "Boryszew");
- dopasowany do odpowietrznika wężyk, którym zlejemy stary płyn (doskonale nada się do tego odpowiednio docięty medyczny cewnik do tlenu :), ale równie dobrze może być to każdy wężyk ściśle przylegający do odpowietrznika);
- strzykawka (najlepiej 20 ml), którą wyssamy stary płyn ze zbiorniczka.;
- wskazany pomocnik do pompowania pedałem hamulca.  :evil:
Przebieg prac:
- odsysamy strzykawką ile się da stary płyn hamulcowy ze zbiorniczka i ubytek uzupełniamy nowym płynem (stary płyn wlewamy do wcześniej przygotowanego słoika po "Flakach" ;-));
- włazimy pod Pikusia i przy każdym kole spryskujemy każdy z odpowietrzników WD-40 (lub podobnym penetratorem) - czynność tę można co prawda pominąć, ale spryskanie daje większe szanse na bezproblemowe odkręcenie odpowietrzników;
- zgodnie ze starą szkołą odpowietrzanie/wymianę płynu zaczynamy od najdalej od pompy hamulcowej położonego koła czyli w naszym przypadku od koła tylnego prawego;
- zdejmujemy gumową nasadkę z odpowietrznika, nakładamy na odpowietrznik wcześniej spreparowany wężyk, a jego koniec zanurzamy w słoiku po "Flakach" z wcześniej odessanym ze zbiorniczka płynem - tym sposobem układ nie ma prawa się zapowietrzyć;
- kluczykiem 8 mm luzujemy odpowietrznik, w tym czasie nasz pomocnik pompuje pedałem hamulca, a my obserwujemy wypompowywany płyn - wężyk musi być zanurzony w słoiku (żeby układ nam się nie zapowietrzył), gdy z wężyka będzie lecieć czysty płyn, bez pęcherzyków powietrza i farfocli, to krzyczymy pomocnikowi żeby przydepnął pedał hamulca, a my w tym czasie zakręcamy odpowietrznik;
- przechodzimy do lewego tylnego koła - znów nasz pomocnik pompuje, a my w po zlaniu syfu, zakręcamy odpowietrznik;
- w międzyczasie wskakujemy na górę i kontrolujemy poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym (nie możemy dopuścić do tego żeby płyn opróżnił zbiorniczek, bo układ nam się zapowietrzy i narobimy sobie dodatkowej roboty);
- teraz prawe przednie koło - procedura ta sama;
- na koniec lewe przednie koło - cały czas kontrolujemy poziom płynu w zbiorniczku płynu hamulcowego, pomocnik jak wcześniej, depta na hamulec i gdy z wężyka nie będą leciały syfy, to przy wdepniętym hamulcu zakręcamy odpowierznik, zakładamy gumowe zabezpieczenie i musi być OK.

PS
Ostrożnie z odpowietrznikami - są delikatne (8 mm) więc łatwo je ukręcić więc przy dokręcaniu ostrożnie panowie i panie.
To chyba tyle. W razie czego proszę pytać.
Witaj,nuedlugo wymieniam plyn, mozesz powiedziec jaką srednice wezyka mialas ?Pamietasz czy byla idealna?jakie ewentualnie rozmiary wziasc.
Pozdrawiam

Offline Adam Niezgoda

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 57
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: XP EW7J4 + XP EW10J4 z BVA
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 05, 2020, 13:13:30 »
Odświeżam - w naszej cytrynce jest też ESP. Podobno bez włączonej stacyjki się nie obędzie przy odpowietrzaniu, a w najgorszym przypadku tylko mechanik z Lexią.
Ponieważ rozbierałem oba tylne zaciski i układ był otwarty przez dłuższy czas, po złożeniu zabrałem się za odpowietrzenie i lipa...Pedał skutecznie dociska dopiero po 2 i 3 wciśnięciu. Czyli efekt zapowietrzenia. Przy otwartym układzie nie dopuściłem do ubytku płynu w zbiorniczku, więc nie ma mowy o zapowietrzeniu pompy ABS. Niestety odpowietrzałem przy wyłączonej stacyjce, czyli wg klasycznej metody. Tył już 2 raz odpowietrzony - leci czysty płyn. Dodam, że w zbiorniczku cały czas był płyn, dolewałem.

P.S. Z tyłu odpowietrzniki są na klucz 11, z przodu koło prawe (pasażera) ma odpowietrznik na 8-kę, natomiast zacisk przedni lewy (kierowcy) nie posiada w ogóle odpowietrznika.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2020, 09:37:14 wysłana przez Adam Niezgoda »

Offline Adam Niezgoda

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 57
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: XP EW7J4 + XP EW10J4 z BVA
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Wymiana płynu hamulcowego step by step
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 24, 2020, 18:14:07 »
Dziś auto było u mechanika na odpowietrzaniu układu hamulców. Musiałem wymienić przedni zacisk na nowy, w starym był ukręcony odpowietrznik. Aż wstyd przyznać się, że wziąłem to za rozwiązanie fabryczne. Odpowietrznik był ukręcony tak, że zaszedł brudem a otwór po nim był ledwo widoczny.
Tradycyjna metoda odpowietrzania nie sprawdziła się, mimo kilkukrotnych prób. Nawet po wymianie zacisku przedniego na nowy. Auto zostało podłączone pod Diagboxa i układ został odpowietrzony. Mechanik zapierał się, że bez komputera odpowietrzy układ. Na nic zdało się podciśnieniowe urządzenie. Cytrynka ma ESP i wg informacji układ pompy jest podwójny, główny i wtórny. Pierwszy odpowietrzy się tradycyjnie, jednak drugi wyłącznie przez uruchomienie pompy ABS z pomocą urządzenia diagnostycznego. Tak więc następnym razem poszukam mechanika, który na stanie posiada Diagboxa.