Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(  (Przeczytany 12189 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

  • Gość
mój objaw:

sporadycznie wskazówka prędkości się podnosi ale jakby z opóźnieniem. Jadąc mniej więcej 60km/h wskazówka pokazuje 30km/h

inną razą , podnosi się do 50 km/h ale między czasie ma takie opadnięcia w dół

i nie zdarzyło się żeby pokazana prędkość była większa niż 60km/h

PS:
Coś skromne jest to archiwum, bo przeszukałem i nic niema ? nie wierzę, że tylko ja mam/miałem problem z szybkościomierzem ?

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Radku nie Ty jeden miałes taki problem,sa watki w archiwum,znowu sprawdzałam i trafiłam,nawet z adresami do magików naprawiajacych liczniki tak ze prosze sprawdzaj dokładnie.Wpisz w wyszukiwarke licznik C5.A jeszcze jedno napisz temat poprawnie bo moderator go skasuje.

  • Gość
temacik poprawiony! zapominam o tym :)

natomiast:
po wpisaniu hasła licznik wyskoczy co najwyżej mój post :( ewentualnie jakieś inne nawet nie mające związku z moim pytaniem :(

przepraszam, ale czy mogę poprosić Cię o link do któregoś z tych  tematów o których piszesz? PLISSS :)

z góry BARDZO Ci dziękuję!

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Coś chyba z szukajką jest "nie teges" bo np. tego tematu nie znalazła: http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=27925&forum=17
Pewnie się przyda.
Pozdrawiam.

Offline Krzysztof Muniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Skąd: Gorzów Wlkp
  • Posiadany samochód: C5 I 2.0 16V BREAK 02' C5 Tourer 11' 2.0 HDI
  • Miejscowość: Gorzów Wlkp
Napisze o tych nieszczęsnym prędkościomierzu słów parę, ponieważ w mojej C5 też nie działał, rozwiązałem to tak
Zakupiłem kompletne zegary na allegro, akurat  dość tanio, bo 160 zł. Ale że były od wersji MKII więc wymiana całości niestety nie wchodziła w rachubę. Po podłączeniu, mimo że wtyczka pasuje, i ta sama wersja zegarów, to była jedna wielka dyskoteka. Po prostu to nie działa, po za tym inny kolor podświetlenia a to nie licuje:)
Budowa całości zegarów jest jak klocki lego i praktycznie wszystko się rozbiera na części pierwsze, więc wymieniłem tylko sam element napędu wskazówki prędkościomierza. I działa do dzisiaj.
Ten element od prędkościomierza jest też rozbieralny, i pewnie można to naprawić, ale to już nie na moje nerwy.
 Później wymieniłem jeszcze w drodze "eksperymentu wizualnego":) cyferblat i obudowę ze srebrnymi pierścieniami, także mam w tej chwili zegary jak w MKII tyle że podświetlone na zielono. I całkiem ślicznie to wygląda.

Ktoś tam na allegro się ogłasza że naprawia zegary do C5 za 300zł, według mnie to przegięcie..
Jutro wstawię zdjątka jak to wszystko wygląda od środka.
pozdrawiam
Kris
ZX 1.8i Furio:) 93' 230 tkm był
XM 2.0 TCT Break 97' 209 tkm - był
C5 Break 02'  2,0 16V  255 tkm
C5 Tourer 11' 2.0 HDI 152 tkm

www.optyk-kostrzyn.pl


  • Gość
rozumiem, że w przypadku moich objawów naprawić trzeba sam zegar? nie będzie to czujnik przy skrzyni czy coś tam innego ?!

Krzysiek! KURDE! to Wy robicie takie cuda, rozbieracie takie rzeczy... dlaczego nie dokumentujecie tego dla innych ? :( Żebś zrobił takiego manuala to dziś już bym siedział i robił te zegary. A tak nawet nie wiem jak się dostać do tych zegarów :(

Offline Krzysztof Muniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Skąd: Gorzów Wlkp
  • Posiadany samochód: C5 I 2.0 16V BREAK 02' C5 Tourer 11' 2.0 HDI
  • Miejscowość: Gorzów Wlkp
Witam:)
Kilka zdjęć zegarów od C5.
Jak widać, wszystko jest rozbieralne na części pierwsze. Nie ma tu żadnych
jednorazowych zatrzasków nitów i zgrzewów, wszystko mozna rozebrać i złożyć do pierwotnego stanu.
Oczywiście trzeba to robić z głową co by czegoś nie połamac, generalnie pięć razy pomyśleć zanim się zrobi kolejny krok.
Ja rozbierałem to z pewnym komfortem psychicznym, bo miałem w razie czego drugi licznik na podmianę:)
Tak jak napisałem wcześniej u mnie uszkodzony był element napędu prędkościomierza, i jego podmiana z drugiego licznika rozwiązała temat.
Nie był bym sobą, gdybym i tego nie rozłożył, i jak widać jego budowa jest prosta aż do bólu, przypuszczam ,że winowajca jest sprężynka która wyskoczyła z mocowań, ale ja nie mam aż takich zdolności
manualnych i nerwów, żeby ja prawidłowo zahaczyć i złożyć całe ustrojstwo w całość. Jest to do zrobienia dla cierpliwych.
Poniewaz konstrukcja wygląda jak prostego silniczka elektrycznego, można jeszcze sprawdzić miernikiem czy nie jest przerwane uzwojenie,bo może tu być przyczyna uszkodzenia.
Osobiście odradzam rozbieranie tego elementu ponieważ ciężko złożyć to prawidłowo, lepiej już wymienić w całości, lub oddać do naprawy za rozsądne pieniążki.
Pozdrawiam
kris
ZX 1.8i Furio:) 93' 230 tkm był
XM 2.0 TCT Break 97' 209 tkm - był
C5 Break 02'  2,0 16V  255 tkm
C5 Tourer 11' 2.0 HDI 152 tkm

www.optyk-kostrzyn.pl


  • Gość
Krzyś jesteś wielki !
Dzięki, jutro zabieram się do roboty.
A tak na marginesie to jeszcze do lutego mieszkałem na osiedlu Zielona Dolina pod 88. Obecnie w Wałbrzychu.

Offline Grzegorz Drozdowski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 241
  • Skąd: Kołobrzeg
  • Posiadany samochód: w205 4Matic AMG
  • Zainteresowania: motoryzacja, żeglarstwo
  • Miejscowość: Kołobrzeg
Uważaj przy wyciąganiu zegarów, łatwo połamać obudowę.
wcześniej:
DS5, C4P, C4GP, C5, XM , 6x Xantia, ZX ,BX

DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA - L E X I A

Offline Maciej Pisara

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 388
  • Skąd: Kiełczów/Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 X7 3.0 HDi; C4 (B7) 1.6 HDI; C5 MK I 3.0
  • Miejscowość: Kiełczów/Wrocław
Maiłem to samo w Xsarze żony, ale tam licznik zaniżał. Odłączenie akumulatora na noc pomogło.
Macios
Kiełczów/Wrocław
C4 B7 1.6 HDi 115KM
C5 X7 3.0 HDI Automat
C5 I 3.0i manual
DB

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 181
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 29, 2008, 09:16:32 »
Cytuj

Krzysztof Gromadzki napisał:
Krzyś jesteś wielki !
Dzięki, jutro zabieram się do roboty.
A tak na marginesie to jeszcze do lutego mieszkałem na osiedlu Zielona Dolina pod 88. Obecnie w Wałbrzychu.


To ja pozdrawiam kolege z Wałbrzycha:) i do zobaczenia na naszych dziuurawych drogach:)
A wracając do tematu to swietna sprawa z tymi zdjęciami, zastanawiałem się nad rozebraniem liczników ale strach przed niaznanym zawsze brał górę. Do dziś:]
Floating on ;)

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 29, 2008, 20:56:07 »
Mała rzecz a ile radości (zdjęcia zegarów). Jednak stare przysłowie się sprawdza, że strach ma wielkie oczy. Od rana w sobotę wyciagam licznik i do dzieła. Jak skończę to się pochwalę.
Również pozdrawiam cię Marcinie. Jak zobaczysz taksówkę (jedyna C5 na postoju) to będę niechybnie ja. Pomachaj lusterkami.

Offline Jakub Szostak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 183
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: Lexus IS 200
  • Miejscowość: Szczecin
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 29, 2008, 21:14:14 »
Ja nawet naprawiłem częściowo ten silniczek krokowy :D
Mój szybkościomierz padł całkowicie, w ogole się nie ruszał...
Zamieniłem miejscami silniczek od szybkościomierza i obrotomierza - szybkościomierz działa gitez majonez, ale po naprawie silniczek (przełożony na obrotomierz) opada po dłuższym używaniu na 0: po odpaleniu jest super, kręci normalnie, pokazuje zwyczajne obroty, ale jak wrzucę któryś z kolei raz luzik (tak z 10 raz) - opada na 0 i stamtąd później startuje... Połamała się u mnie ośka od zielonego kólka zębatego, dlatego silnik był zablokowany - dosztukowałem metalową i nawierciłem malutki otworek w obudowie...
Ale i tak muszę dybać na nowe zegary w jakiejś fajnej cenie, bo mam lekko pękniętą szybkę - zaczęło się od maluśkiej kreseczki dawno temu, a teraz postępuje w zastraszającym tempie dookoła ramki...

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 30, 2008, 12:01:33 »
Krzysiu! BRAVO! to jest to czego szukałem! To jest to czego na pewno jeszcze nie jeden forumowicz będzie szukał (potrzebował). Zdjęcia jakie wstawiłeś są na wagę złota!

Zostań prawdziwym forumowiczem! Zostaw coś dla potomnych! :) skompletuj to i zapodaj tu:
http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=30138&forum=17

Bardzo Ci dziękuję!

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 30, 2008, 18:33:19 »
No to udało się i licznik ruszył !
Dodam tylko małą uwagę do zdjęcia 508. Płaskie wkrętaki (2 szt) należy wsunąć z wyczuciem aż do wyczuwalnego małego , w celu odchylenia blaszek które przytrzymują obudowę zegarów. Najlepiej wypchnąć liczniki przez otwór po wyjęciu schowka z lewej strony kierownicy.
W moim przypadku ułamała się plastikowa ośka kółka zębatego (zdjęcie 523). Kółeczko to leży tuż poniżej spężynki, a oś znajduje się w przezroczystej obudowie mechanizmu, prawie dokładnie w miejscu gdzie kończy się czerwona strzałka.

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 30, 2008, 19:17:42 »
szkoda, że tak późno napisałeś bo mi też mało co by się to złamało. Z wyjęciem liczników też podwadzałem i dalej ...nic, ale się domyśliłem że w tych punktach są blaszki i trzeba je pchnąć, żeby puściły licznik - UDAŁO SIĘ!

teraz postaram się rozebrać ten mały napęd szybkościomierza, bo wydaje mi się, że to w tym jest problem. Jakoś tak ta wskazówka jak palcem ją ruszałem to nie szła gładko tylko taki wyczuwalny opór był i takie tryknięcia... coś mi się to nie podoba.

Ale jest pytanie za 100 punktów:

gdy może mi się uda to naprawić i będę chciał zamontować szybkościomierz spowrotem to co zrobić ze wskazówką? jakoś to się kalibruje? jakoś ją charakterystycznie ustawić trzeba? - żeby mi dobrze prędkość pokazywało? Bo teraz jest zdjęta. Jak ją nasadzić spowrotem ?

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 30, 2008, 20:17:21 »
U mnie wyglądało to tak.
Wskazówka dość ciężko, ale dała się zsunąć z osi. Inaczej mechanizmu nie da się odłączyć. Ale to już wiesz. Po naprawie, i podłączeniu do elektryki samochodu strzałka prędkościomierza sama ustawiła się w jakimś dziwnym miejscu. Musiałem raz jeszcze zdjąć panel z szybką (ale tylko ten panel !), ponownie podłączyć do instalacji, wysunąć wskazówkę ustawiając na zero. Następnie nie odłączając od prądu założyłem szybkę. Tak na oko to chyba dobrze pokazuje, ale 100% pewności nie mam. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 30, 2008, 22:16:49 »
ma ktoś może na zbyciu ten element ze zdjęcia 520 ??

w zasadzie potrzebna mi tylko obudowa (ta bez drucików) w mojej odłamał się taki malusieńki trzpień plastikowy, trzymający to pośrednie kółeczko zębate. To jest tak małe że nie idzie tego przykleić :( a właśnie przez to nie utrzymywane w sztywnej pozycji kółeczko zębate się chwiało i powodowało drganie albo nie działanie szybkościomierza.

W zasadzie to do naprawy jest banalnie proste (takie zegary) tylko akurat mi przytrafił się tak mały ułamany element, że chyba muszę skapitulować :( no trudno, powalczę jeszcze jutro przy dziennym świetle, choć czarno to widzę :( szkoda, bo jak będę musiał kupić nowe zegary... a tak mało brakuje - 3mm kikut !! Wrrrrrr !!  :-(

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 31, 2008, 14:46:57 »
Też zdarzyła mi się ta sama usterka.
Ten trzpień ma średnicę 1,4 mm. W sklepie żelaznym można kupić gwoździki o podobnej średnicy. Wywierć otwór przelotowy dokładnie w miejscu plastikowej osi i na klej wciśnij dopasowany uprzednio bolczyk. W moim przypadku to działa. Jest trochę dłubaniny ale za 300,- chyba warto. Tyle zarządał ode mnie naprawiacz liczników.

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 31, 2008, 22:37:23 »
też dobra rada! Ja poprostu znalazłem w starej zabawce taki malutki element, który odpowiednio oskubałem nożykiem. Działa ale chyba coś niedokładnie przykleiłem, bo zdaża się delikatne omknięcie wskazówki.

Ale Cieszy mnie, że nie musiałem wydawać 300zł!

Offline Michał Janczak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 50
  • Posiadany samochód: C4 VTS
  • Zainteresowania: motoryzacja, ciekawe rozwiązania :)
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 18, 2009, 09:40:10 »
No i przyszedł czas na mój prędkościomierz, zaczęło się własnie od skoków - predkosc byla powyzej 100 a na liczniku chyba z 70 wskazywał i przy zatrzymaniu sie wskazówka była poniżej 0, prawie przy nazwie zegarów i jeszcze się majtała na dole tam :P Po kilku dniach juz teraz w ogóle się nie rusza.
Moje pytanko jest takie, czy od razu w ciemno brać i wyjmować zegary tak jak w instrukcji zająć się silniczkiem, czy może najpierw (użytkownicy Xsary pisali ze akumulator sprawdzic, bezpiecznik wyjmowac, rozpędzać sie powyżej 160 :D ) jakies czynnosci nie wymagające ingerencji mechanicznej na początek ? ;)
Pzdr

  • Gość
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 18, 2009, 11:53:46 »
Jeżeli licznik kilometrów działa poprawnie, to na 99,99% ułamana plastikowa ośka w "silniczku" (ostania fotografia). Musisz albo wymienić ten element, albo go naprawić.

Offline Krzysztof Muniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 173
  • Skąd: Gorzów Wlkp
  • Posiadany samochód: C5 I 2.0 16V BREAK 02' C5 Tourer 11' 2.0 HDI
  • Miejscowość: Gorzów Wlkp
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 19, 2009, 11:13:08 »
Michał!
Tu masz pięknie wszystko na temat licznika opisane i "ozdjeciowane" KLIK

Wiecej różnych ciekawych porad masz w dziale: [MkI, MkII, MkIII] MANUALE i PORADY
Pozdrawiam Kris
ZX 1.8i Furio:) 93' 230 tkm był
XM 2.0 TCT Break 97' 209 tkm - był
C5 Break 02'  2,0 16V  255 tkm
C5 Tourer 11' 2.0 HDI 152 tkm

www.optyk-kostrzyn.pl


Offline Michał Janczak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 50
  • Posiadany samochód: C4 VTS
  • Zainteresowania: motoryzacja, ciekawe rozwiązania :)
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 19, 2009, 16:11:22 »
Krzysiu tak tak zgadza się, dzięki wielkie i dziękować wszystkim którzy wrzucają tego typu pomoce ;) chciałem sie tylko upewnić czy mozna cos jeszcze sprawdzic zanim sie zacznie otwierac zegary. PS. wczoraj zauwazylem ze chyba akumulator coś siada i moze dlatego tez cos sie psuje z wskazówką.
Tak czy inaczej dzięki za linki, przydadzą się na pewno!!
Pzdr.

Offline Krzysztof Szanecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 164
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 MkII 2.0 HDi 2007
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Poznań
Re: [Mk1 2002] Nie działający prędkościomierz - znaczy dziła ale omyka :(
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 19, 2009, 16:44:22 »
Aku mógłby mieć wpływ na wskazanie pod warunkiem, że przekłamuje o stałą wartość. Bo taki efekt masz po podłączeniu zegarów na nowo. Wskazówka się przesunie i o tyle musisz ją "ręcznie" poprawić.
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.webstyle.com.pl