Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce  (Przeczytany 10411 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
[MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« dnia: Maj 29, 2008, 21:22:51 »
Witam. Tu od razu do moderatora, że szukałem tematu, ale tematu w C5 brak. Chodzi mi o to, że strasznie mi piszczą hamulce z przodu, więc jakie najlepiej zastosować klocki by pisku się pozbyć?
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Grzegorz Drozdowski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 241
  • Skąd: Kołobrzeg
  • Posiadany samochód: w205 4Matic AMG
  • Zainteresowania: motoryzacja, żeglarstwo
  • Miejscowość: Kołobrzeg
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 29, 2008, 21:48:45 »
Ferodo lub ATE
wcześniej:
DS5, C4P, C4GP, C5, XM , 6x Xantia, ZX ,BX

DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA - L E X I A

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 29, 2008, 21:52:16 »
Gdyby się okazało, że tarcze też powinienem wymienić to co polecasz?
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Marek Ślezak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 47
  • Skąd: Żagań
  • Posiadany samochód: C5 Mk I 2.0 HDI, 2002r.
  • Miejscowość: Żagań
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 29, 2008, 23:09:29 »
Bezdyskusyjnie - BREMBO!

Offline Krzysztof Pryba

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 850
  • Skąd: Reading GB
  • Posiadany samochód: Mini Cooper
  • Zainteresowania: Motocykle, fotografia, no i ogólnie lubię auta
  • Miejscowość: Reading GB
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 29, 2008, 23:12:50 »
Tylko, że to nie klocki piszczą :-) ten temat był już na forum i chyba zniknął po ataku hakerów, piszczą o ile dobrze pamiętam zaciski, trzeba je rozebrać wyczyścić i nasmarować smarem ceramicznym (chyba) najpełniejszej odpowiedzi udzieli Kaśka jak się tu pojawi :-)
pozdrawiam Cychol :)

Teraz: Mini Cooper
Były chronologicznie:
GSA, CX, 2 razy Saxo, 2 razy XM, C5, C4 Coupe VTR+ :)

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 29, 2008, 23:20:13 »
Ano dokładnie pisalismy juz o tym kilka razy, taki urok konstukcji tych zacisków ze klocki wpadaja w delikatne wibracje i piszcza.Sa juz dostepne na rynku i pasty ceramiczne i smary (mozna to tak nazwac) specjalne ktorymi smaruje sie tylna czesc klocka ta ktora styka sie z tłoczkiem hamulcowym,oraz nalezy porzadnie oczyscic zacisk.Operacja  w zaleznosci od srodka zastosowanego pomaga srednio od 3 miesiecy do poł roku.

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 29, 2008, 23:31:59 »
Coś nie chce mi się wierzyć w brudne zaciski. Dodam, że piszczą w ostatniej fazie hamowania, czyli jak już się zatrzymuję.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Marcin Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 948
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: był Berlingo Van 1.6Hdi`08, C5 II br 2.0Hdi`08, jest: Jumper II 2.2`11, Jumpy II 2.0`14.
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 30, 2008, 01:24:38 »
Cytuj

Marek Bor napisał:
 Chodzi mi o to, że strasznie mi piszczą hamulce z przodu, więc jakie najlepiej zastosować klocki by pisku się pozbyć?


zmienić klocki z badziewia na droższe, o ile wsadziłeś tam jakieś tanie podróby...
kłusownik kołtuństwa.


"... i owoc żywota Twojego je ZUS"

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 30, 2008, 08:14:32 »
Cytuj

Marek Bor napisał:
Coś nie chce mi się wierzyć w brudne zaciski. Dodam, że piszczą w ostatniej fazie hamowania, czyli jak już się zatrzymuję.


Przeczytaj jeszcze raz dokładnie co napisałam,klocek wpada w drgania dlatego nalezy go posmarowac na styku klocka z tłoczkiem,dodatkowo nalezy wyczyscic zaciski i jarzma aby wszystko bardzo lekko chodziło,ale sokoro nie chce sie Tobie w to wierzyc to oczywiscie nie musisz.

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 181
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 30, 2008, 10:23:37 »
Zgadza się objaw mialem dokladnie taki sam - niemiłosierne piszczenie  w końcowej fazie hamowania, czyszczenie i smarowanie pomoglo... na 2 -mce, teraz znow zaczyna popiskiwać
Floating on ;)

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 30, 2008, 13:30:09 »
ATE wklada do pudelek to samo co fabryka zaklada na pierwszy montaz.
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Sławomir Kaczmarek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 64
  • Skąd: Poznań/Lincoln UK
  • Posiadany samochód: citroen c5 1.8 16v lx 2002 kombi(kierownica po prawej):-)
  • Zainteresowania: moja cytryna
  • Miejscowość: Poznań/Lincoln UK
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 30, 2008, 14:27:19 »
użyj  spray do czyszczenia tarcz i hamulców  bezpośrednio na tarcze i zacisk bez zdejmowamia koła,u mnie działa chociaż nie na długo ale to szczegól przy  frajdzie z jazdy cytryną.pozdrawiam !!!

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 30, 2008, 20:25:24 »
Kasiu wierzę, wierzę. Ale kiedyś Budka Suflera a w niej Cugowski śpiewał "...... nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę Ci dam, nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam............". Może tymi właśnie słowami się zasugerowałem. Wracając do tematu to jakie klocki tam siedzą tego nie wiem gdyż auto mam od niedawna. Powoli zacznę do niego zaglądać. A tu mała moja refleksja. Do tej pory jeździłem Fordem Mondeo MkII Kombi 1.8 TD, co prawda nie długo bo tylko 6 miesięcy i jestem nim rozczarowany, a tak się na niego "najarałem" i nie chodzi tu o jego usterkowość bo przez ten czas nie zadziało się w nim nic, ale po prostu wydaje mi się taki jakiś "fajansiarski" gruchot. Przymierzałem się do zakupu Mondeo ale MkIII i tak sobie szukałem, szukałem a tu nagle zupełnie przypadkiem w moje oczy wpadł C5 oczywiście kombi bo tylko takie wozy mnie interesują i tu mnie olśniło, zachwyciło. Uparłem się na C5 jak głupi osioł i dopiąłem swego, mam C5. Porównania z Mondeo nie ma, C5 zostawia Forda daleko w tyle (jak dla mnie) tylko mam nadzieję, że awaryjność mojej Cytrynki będzie umiarkowana. Tyle moich refleksji. Nastawiam szeroko uszy i nasłuchuję co tam jeszcze w mojej C5 popiskuje.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Michał Kowalski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: C4 2007 1.6 HDI 92KM hatch.5d
  • Zainteresowania: mnóstwo
  • Miejscowość: Lublin
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 31, 2008, 00:03:23 »
Mi piszczaly hamulce z tylu, zwlaszcza w jednym kole. Po obejrzeniu zacisku okazalo sie, ze uchwyt przytrzymujacy taka plytke sie utlenil i przez to chyba klocek troche bardziej sie ruszal.. Nie znam sie na tym i nie wiem dokladnie jak sie ten element fachowo nazywa, ale z tego co sie orientuje to problem jest dosc powszechny w c5. Nawet szukalem calego zacisku gdzies po szrotach i w czesciach uzywanych na allegro ale jak widac towar deficytowy... W koncu znajomy mechanik dospawal utleniony kawalek wybrakowanego uchwytu do zacisku i juz rok jezdze bez zadnych problemow oraz piskow. A jesli chodzi o tarcze i klocki to chyba zestaw brembo + ferodo moge polecic. Zdaje sie, ze wlasnie teraz mam cos takiego zalozone.

Offline Kaśka Musielak

  • Administrator Honorowy
  • ******
  • Wiadomości: 4 966
  • Skąd: Wlkp
  • Miejscowość: Wlkp
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 31, 2008, 00:16:11 »
Cytuj

Marek Bor napisał:
Kasiu wierzę, wierzę. Ale kiedyś Budka Suflera a w niej Cugowski śpiewał "...... nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę Ci dam, nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam............". Może tymi właśnie słowami się zasugerowałem. Wracając do tematu to jakie klocki tam siedzą tego nie wiem gdyż auto mam od niedawna. Powoli zacznę do niego zaglądać. A tu mała moja refleksja. Do tej pory jeździłem Fordem Mondeo MkII Kombi 1.8 TD, co prawda nie długo bo tylko 6 miesięcy i jestem nim rozczarowany, a tak się na niego "najarałem" i nie chodzi tu o jego usterkowość bo przez ten czas nie zadziało się w nim nic, ale po prostu wydaje mi się taki jakiś "fajansiarski" gruchot. Przymierzałem się do zakupu Mondeo ale MkIII i tak sobie szukałem, szukałem a tu nagle zupełnie przypadkiem w moje oczy wpadł C5 oczywiście kombi bo tylko takie wozy mnie interesują i tu mnie olśniło, zachwyciło. Uparłem się na C5 jak głupi osioł i dopiąłem swego, mam C5. Porównania z Mondeo nie ma, C5 zostawia Forda daleko w tyle (jak dla mnie) tylko mam nadzieję, że awaryjność mojej Cytrynki będzie umiarkowana. Tyle moich refleksji. Nastawiam szeroko uszy i nasłuchuję co tam jeszcze w mojej C5 popiskuje.



ja tutaj wcale nie musze udzielac zadnych rad,robie to dobrowolnie i ze skrzywienia zawodowego...wiec dalej polecam słuchac budki suflera...

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 31, 2008, 09:55:09 »
Kasiu nie mów o skrzywieniu zawodowym. Znam dwie kobiety, które zajmują się taką profesją, że do dzisiaj włosy mi się jeżą na całym ciele. Ja w tym i innym życiu nie będę posiadał takich umiejętności. Każda porada jest dla mnie bardzo cenna i nie mu tu znaczenia jaka płeć ją udziela. Sądząc po Twojej obecności na forum, jesteś fachowcem. Co do Budki Suflera to taka tylko refleksja, dzisiaj są już inne czasy.
Zakupiłem właśnie alufelgi i oponki, więc jak będę je przekładał to uważnie przyjrzę się wszystkim hamulcom, zapytam i dokonam poprawek.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 31, 2008, 16:36:22 »
Wracając do piszczenia hamulców to potwierdzam zasadność dokładnego oczyszczenia zacisków. Ponad rok temu miałem ten sam problem, zostały wymienione klocki w warsztacie, ale po 2 miesiącach piski wróciły. W związku z tym samodzielnie bardzo dokładnie wyczyściłem zaciski (prowadnice klocków na dole i górze) oraz rozruszałem tłoczki i do tego czasu mam spokój z piszczeniem. Nie musiałem nawet używać żadnych smarów między tłoczek a klocek. Jeżdze ponad rok bez tych "efektów specjalnych". Klocki mam Ferodo przód, TRW/Lucas tył.

Offline Piotr Kuchar

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 Break 2.2 HDI 2002r
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 10, 2008, 19:30:47 »
Ja zeszlifowałem ranty na tylnych tarczach założyłam nowe klocki ATE (lub LUKAS, jak kto woli) a z przodu założyłem TEXTAR i pozbyłem się piszczenia-narazie
Pozdrawiam

woytasmi

  • Gość
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 13, 2008, 17:36:39 »
No nie wiem.
Ja założyłem do swojej C5 przód tarcze i klocku TRW LUCAS,
tył klocki TRW Lucas i dalej piszczy.
Oczyściłem dobrze i posmarowałem ale nie smarowałem samego miejsca przy tłoczku - i co ?
PISZCZY :( przy hamowaniu a dokładnie tak jak piszecie ostatniej jego fazie.
Kasia musi mieć rację !
Kolega, który pisze żeby kupić drogie jest w błędzie.
Klocki dobieramy na twardość a nie na cenę :)
Kupisz twarde klocki będzie piszczeć, kupisz miękkie bądą się szybciej ścierać, lepiej hamować, szybciej się zużyją ale za to droga hamowania krótsza - tak jest z TRW Lucas POLECAM !

Pozdrowienia !

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 13, 2008, 19:38:06 »
Właśnie wymieniałem opony i felgi. Korzystając z okazji chciałem zobaczyć grubość klocków i okazuje się, że są nowiutkie, więc stąd ten pisk bo teraz w zasadzie już go nie ma. Wniosek - nowe nie dotarte klocki=pisk.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Krzysztof Szanecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 164
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 MkII 2.0 HDi 2007
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Poznań
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 13, 2008, 19:56:03 »
Cytuj

Paweł Godziński napisał:
hej
u mnie piszczaly z tylu ale to byla juz ich koncowka- po wymianie klocow delektuje sie cisza.


To chyba nie tyle piszczały, co tarły o tarczę metal o metal... taki dziwny metaliczny szum. Też to miałem - wymiana klocków z tyłu i cisza :)  A na klocki zdjęte to aż wstyd było patrzeć... bo jeszcze trochę by tak potarły i tarcze do wymiany :(
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.webstyle.com.pl

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: [MkI 2001] Klocki a piszczące hamulce
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 25, 2008, 22:26:30 »
Nic nie robiłem i hamulce od jakiegoś już czasu nie piszczą. Zauważyłem, że przed sprzedażą mi auta zostały założone nowe klocki i dosyć niedawno też tarcze bo widać, iż są bardzo mało zużyte, więc wniosek nasuwa mi się taki, że po prostu klocki się dotarły i jest ok.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.