Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkII] Trzeszczak  (Przeczytany 11310 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Claude Bukowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 69
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5 II 2.0i SX 2006r
  • Miejscowość: Szczecin
[MkII] Trzeszczak
« dnia: Sierpień 05, 2008, 14:21:50 »
Rece mi opadaja - moja C5 doprowadza mnie do szalu - trzeszcza w niej wszystkie boczne szyby . Zaliczylem juz w sumie 3 wizyty w 2 roznych autoryzowanych serwisach w Szczecinie (2 razy wymieniali prowadnice) i dalej nic !!!! Jest na to jakis sposob ? Dodatkowo wysle zapytanie do centrali citroena w PL czy maja jakis pomysl , propozycje dla mnie w zwiazku z jak widze , nieusuwalna wada.
1942, irgendwo im Nordatlantik - "Alaaarm!"....

Offline Aleksander Pławski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Trzeszczak
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 05, 2008, 14:49:26 »
Szukaj na forum z zeszłego roku chyba. Było na pewno. Ktoś na to znalazł radę. Silikon czy smar jakiś, nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że pomogło.
Pozdrawiam,
WombatSpecial

Offline Claude Bukowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 69
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: C5 II 2.0i SX 2006r
  • Miejscowość: Szczecin
Re: Trzeszczak
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 05, 2008, 15:08:06 »
Zaraz zaczne "czesac" stare posty , generalnie sam jestem "manualnie uposledzony" wiec i tak nie podejme sie grzebania (samochod na gwarancji zreszta) ale moze bede mogl podsunac jakis pomysl mechanikom z serwisu
1942, irgendwo im Nordatlantik - "Alaaarm!"....

Offline Krzysztof Szanecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 164
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 MkII 2.0 HDi 2007
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Poznań
Re: Trzeszczak
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 05, 2008, 17:26:45 »
1. Proszę uzupełnić temat wg regulaminu
2. Temat trzeszczących szyb był poruszany, o ile dobrze pamiętam ostatecznie stanęło na TTTM.
U mnie też trzeszczy. Kwestia przyzwyczajenia :)
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.webstyle.com.pl

Offline Adam Sokal

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 113
  • Skąd: Mysłowice
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDi Break NO_FAP 2002r
  • Miejscowość: Mysłowice
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 05, 2008, 22:11:47 »
u mnie też trzeszczą chodz jak się ich nie otwiera przez jakiś czas to sie "ułożą" i trzeszczą znacznie mniej :)

Pozdrawiam

Offline Mariusz Wrzesiński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Kożuchów
  • Posiadany samochód: CCCO A6 C7
  • Miejscowość: Kożuchów
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 06, 2008, 00:56:09 »
Witam

W moim trzeszczenie tylko na poczatku po zamknieciu okna, potem ustaje. Moze jest to zwiazane z niskim przebiegiem 43k :-)

Pozdrov

Ps. Przepraszam za brak polskich literek, ale korzystam z kompka z dunska klawiatura i dunskim windowsem.
Był OPEL Kadett 1.4i
Był OPEL ASTRA 1.6i Kombi
Był VW POLO 1.4 Trendline
Był C5 2.0 HDi Mk II SX Break
Był Audi A6 C6 2.0 TDI 170KM Multitronic
Był VW Golf 7 1.2 TSI Comfortline
Jest VW Golf 7 1.4 TSI Highline
Jest Audi A6 C7 2.0 TDI 177KM Multitronic

Offline Olaf Rurak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 25
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI 2010
  • Miejscowość: Wrocław
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 06, 2008, 08:47:42 »
* Wg mnie nie trzeszczą szyby, tylko zewnętrzne uszczelki drzwi ktore przylegają do dachu i przedniego słupka. Łatwo to sprawdzić przyciskając je z zewnątrz palcami przy zamkniętych drzwiach.
* Trzeszczy zdecydowanie mocniej po deszczu
* silikon pomaga gdy jest sucho. Pogarsza sprawę właśnie po deszczu
Olo, C5 2.0HDI 2010, były: ZX, Xantia, C5 I V6
Wrocław

Offline Aleksander Pławski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 06, 2008, 09:03:29 »
Cytuj

Mariusz Wrzesiński napisał:
Witam

W moim trzeszczenie tylko na poczatku po zamknieciu okna, potem ustaje. Moze jest to zwiazane z niskim przebiegiem 43k :-)

U mnie przebieg 25 tkm. Też to mam. Pewnie dlatego, że bardzo rzadko szybę otwieram... Anyway jest to skandal. To nie Tata Nano za worek bambusa.
Pozdrawiam,
WombatSpecial

Offline Krzysztof Szanecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 164
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 MkII 2.0 HDi 2007
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Poznań
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 06, 2008, 09:32:51 »
Cytuj

Olaf Rurak napisał:
* Wg mnie nie trzeszczą szyby, tylko zewnętrzne uszczelki drzwi ktore przylegają do dachu i przedniego słupka. Łatwo to sprawdzić przyciskając je z zewnątrz palcami przy zamkniętych drzwiach.


No to po otwarciu szyb powinno dalej trzeszczeć. A przestaje przy najmniejszym uchyleniu szyby.
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.webstyle.com.pl

Offline Karol Cerek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 471
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 II 1.8i 16V; C3 III 1.2 Selection
  • Zainteresowania: nowe technologie i materiały, Cytrusy
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 06, 2008, 12:22:14 »
Ja mam ten sam problem ale tylko z przednimi szybami.

Jak otworzę i zamknę, kilka razy zatrzeszczy na nierównościach (ewentualnie jak dotknę szybę lub tapicerkę na drzwiach) i przestaje. Trochę to irytujące.

Byłem w serwisie (przy okazji faktu, że "wyparował" mi korek/zatyczka zakrywający element wybieraka na skrzyni biegów i troszkę chlapało olejem) i zgłosiłem im to. Posmarowali uszczelki silikonem, twierdząc, że pomoże. Po wyjeździe trzeszczało nadal.

Dam temu troszkę czasu (podnosząc i opuszczając szyby).
Jeśli się nei poprawi - ponowna wizyta. W końcu jest na gwarancji.

Aha, przebieg 20k km.
C5 II 1.8i 16V, 2007r. (SX + dodatki [vel Impress], Gris Aluminium)
C3 1.2 2014 (Selection + Pakiet Miejski, Rubin Red)

Offline Aleksander Pławski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 06, 2008, 12:31:27 »
Cytuj

Karol Cerek napisał:
Ja mam ten sam problem ale tylko z przednimi szybami.


To tak jak ja :)

Cytuj


Jak otworzę i zamknę, kilka razy zatrzeszczy na nierównościach (ewentualnie jak dotknę szybę lub tapicerkę na drzwiach) i przestaje. Trochę to irytujące.


Hmm, to znowu tak jak ja :)
Cytuj

Byłem w serwisie (przy okazji faktu, że "wyparował" mi korek/zatyczka zakrywający element wybieraka na skrzyni biegów i troszkę chlapało olejem) i zgłosiłem im to. Posmarowali uszczelki silikonem, twierdząc, że pomoże. Po wyjeździe trzeszczało nadal.

Dam temu troszkę czasu (podnosząc i opuszczając szyby).
Jeśli się nei poprawi - ponowna wizyta. W końcu jest na gwarancji.

Aha, przebieg 20k km.


No mój przebieg jakieś 25tkm.
Cóż, auto ma jeszcze rok na stanie się grzeczniejszym.
Niejako samo (plus sprawność ASO) zadecyduje o swoim losie...
Pozdrawiam,
WombatSpecial

Offline Olaf Rurak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 25
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 2.0HDI 2010
  • Miejscowość: Wrocław
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 06, 2008, 13:31:16 »
Cytuj

Krzysztof Szanecki napisał:
Cytuj

Olaf Rurak napisał:
* Wg mnie nie trzeszczą szyby, tylko zewnętrzne uszczelki drzwi ktore przylegają do dachu i przedniego słupka. Łatwo to sprawdzić przyciskając je z zewnątrz palcami przy zamkniętych drzwiach.


No to po otwarciu szyb powinno dalej trzeszczeć. A przestaje przy najmniejszym uchyleniu szyby.


Zamknięta szyba bardzo usztywnia całe drzwi. Zrób próbę o której pisałem - z zewnątrz ponaciskaj na ramę drzwi blisko uszczelki. Najlepiej gdy uszczelka jest mokra. Przy otwartej i zamkniętej szybie.
Olo, C5 2.0HDI 2010, były: ZX, Xantia, C5 I V6
Wrocław

Offline Tomasz Omiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 278
  • Skąd: Polkowice
  • Posiadany samochód: C-elysee 1.6 Vti, Cactus 1.2 82KM
  • Miejscowość: Polkowice
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 06, 2008, 14:47:38 »
Aby przestało skrzypieć należałoby zmienić konstrukcje ramy szyby ale nie tej gumowej uszczelki a metalowej ramy. Tego Citroen na pewno nie zmieni. Pomaga tylko naklejenie taśmy parcianej w miejscu styku drzwi z karoserią. Dla wytrwałych można też opuścić szybę o 1mm i wówczas przestanie skrzypieć a zacznie szumieć wiatr. Należy to wówczas robić po każdym uruchomieniu wycieraczek ponieważ automat sam domknie szybę w deszczu. Ja mam naklejoną czarną taśmę i jest ok już od 1,5 roku. Na czarnej karoserii tasiemki nie widać.

Offline Aleksander Pławski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 06, 2008, 15:04:10 »
Cytuj

Tomasz Omiński napisał:
Aby przestało skrzypieć należałoby zmienić konstrukcje ramy szyby ale nie tej gumowej uszczelki a metalowej ramy. Tego Citroen na pewno nie zmieni.


Toś mnie pocieszył. Oby większych usterek nie było...
W takim razie na przeglądzie tego nie zgłaszam...
Pozdrawiam,
WombatSpecial

Offline Krzysztof Szanecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 164
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 MkII 2.0 HDi 2007
  • Zainteresowania: Informatyka
  • Miejscowość: Poznań
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 06, 2008, 17:46:58 »
Cytuj

Olaf Rurak napisał:
Cytuj

Krzysztof Szanecki napisał:
Cytuj

Olaf Rurak napisał:
* Wg mnie nie trzeszczą szyby, tylko zewnętrzne uszczelki drzwi ktore przylegają do dachu i przedniego słupka. Łatwo to sprawdzić przyciskając je z zewnątrz palcami przy zamkniętych drzwiach.


No to po otwarciu szyb powinno dalej trzeszczeć. A przestaje przy najmniejszym uchyleniu szyby.


Zamknięta szyba bardzo usztywnia całe drzwi. Zrób próbę o której pisałem - z zewnątrz ponaciskaj na ramę drzwi blisko uszczelki. Najlepiej gdy uszczelka jest mokra. Przy otwartej i zamkniętej szybie.


Osobiście nie zauważyłem tego trzeszczenia przy naciskaniu na drzwi przy uszczelce. Może musiałaby być mokra, aczkolwiek trzeszczy jak jest sucha też :)
Pozdrawiam,
Krzysiek
http://www.webstyle.com.pl

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 10, 2008, 17:47:15 »
hej
u mnie nie trzeszczalo przez 4 lata.
ale teraz trzeszcza mi i uszczelki, i szyba w drzwiach kierowcy.
trzeszczenie uszczelek nasila sie jak jest mokro (sonax do uszczelek pomaga chwilowo)a szyba trzeszczy jak ją otworzę i zamknę -ale wystarczy łokciem pchnąc na zewnątrz i do następnego otwarcia jest ok.

Offline Zbyszek Szaran

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 187
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Lexus IS 200t 2015, Hyundai Genesis Coupe 3.8, BMW E46 Cabrio, Mazda CX-9.
  • Zainteresowania: Lotnictwo
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 11, 2008, 11:24:24 »
Trzeszczą i będą trzeszczeć. W moim starym C5 trzeszczały jak [color=ff0000]piii[/color]a nic nie pomagało na długo, włącznie z wymianą uszczelek. Wkurzająca sprawa w zderzeniu z komfortowym zawieszeniem. Przekonywano mne, że w MkII zmieniono konstrukcję uszczelek i dlatego skusiłem się na 2 nowe C5. W pierwszym po 5 tys już zaczęły trzeszczeć a drugi ma dopiero 2 tyś i na razie jeszcze nie trzeszczą, ale raczej zaczną. Jeśli auta kolegów są na gwarancji to standardowo proponuję zgłaszać przy każdej wizycie, że trzeszczy, teoretycznie powinno to zaowocować wymianą na nowe raz na jakiś czas.
Co ciekawe w MkII zmieniła się nieco natura trzeszczenia - w MkI znikało zaraz po lekkim opuszczeniu szyby, w MkII nawet przy opuszczonej słychać trzaski :(.
Ender

daaroo

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 12, 2008, 16:26:28 »
Też mam delikatny problem trzeszczenia z szybą w drzwiach kierowcy. Jak już ktoś napisał wyżej - lekkie pchnięcie łokciem szyby na zewnątrz poprawia sytuację na jakiś czas (do następnej jazdy albo wjechania na wyboje). Trochę to irytuje, zwłaszcza kiedy do trzeszczącej szyby dochodzi lekko trzeszcząca w upały podsufitka, skrzypiące hamulce i niezidentyfikowane nieregularnie występujące stuki z okolic tylnego fotela - to na miano "trzeszczaka" mój egzemplarz jak najbardziej zasługuje.

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 18, 2008, 18:18:47 »
hej
zamki w tylnej kanapie tez stukają ale wystarczy "psiknąc" jakimś adhezyjnym smarem (np.do łańcuchów rowerowych) a znikną.

Offline Piotr Kuchar

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 Break 2.2 HDI 2002r
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 24, 2008, 15:09:43 »
Witam ja też nie mogłem sobie poradzi z trzeszczeniem i teraz wiem, że to trzeszczą uszczelki drzwi a nie szyby i próbowałem wielu środków i pomagały na krótko albo wcale, dopiero w akcie desperacji nasmarowałem uszczelki woskiem ze zwykłej białej świeczki (najpierw ją trochę ogrzałem pozostawiają w samochodzie w upalny dzień) po prostu wosk nie spływa z uszczelki i  jest ona  stale nasmarowana i nawet, jeśli się przesuwa to tego nie słychać .Może za jakiś czas trzeba będzie zabieg  powtórzy ale na razie nie ma potrzeby.
Poleca sposób łatwy i tani

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 24, 2008, 20:52:34 »
Jestem ciekaw tego, czy wszelkie europejskie fora klubów subskrybują przez kanał RSS konstruktorzy Citroena, bo powinni, to niesamowita działka testowa ich tworów...
Chcecie wiedzieć? Tak..tez mi trzeszczą szyby, przestałem zwracać na nie swoją uwagę, bardziej się skupiam na komunikatach z komputera, o złym spalaniu, o tym, że jest jakaś awaria poduszki powietrznej, że dawno temu zaświecił mi się "serwis" i coś mam sprawdzić...kiedy kupiłem samochód ( dokładnie 1,5 roku temu ) - to olałem wszelkie komunikaty, które mi wiercą  w brzuchu dziurę, pogodziłem się z tym, ze mam komfortowe auto, które wciąż utyskuje na swój byt, że jest źle obsługiwane, mimo że wkładam w nie wielkie pieniądze, by było ekspoloatowane tak jak się należy...nie piszcie już o przebiegach 30 tys. o 60 tys. - nigdy nie będę posiadał takiego auta...stać mnie na auto za 32 000zł z przebiegiem 160000zł, kupiłem je i muszę się z tym pogodzić...moje wszystkie poprzednie auta miały powyżej 200 000km i słuzyły mi przez kolejne 50- 80 tys...sprzedawałem je lokalnie, bo były znane jako niezawodne i przebieg nie miał znaczenia....moje ostatnie auto, które posiadałem miało 350 000km i poszło na pniu i dalej służyło kolejnym właścicielom.....C5 to tragedia, która spędza sen konstruktorom...i mnie...nie gnajcie mnie po tym tekscie z forum, bo i tak będę cytryniarzem...będę walczył z wszelkimi trzaskami szyb, z defaultowymi błędami wyrzucanymi przez kompa...ja nie mam wyjścia, nie należę do ludzi bogatych, których stać na kolejną zamianę auta...
Citroen C5 - jest wyjątkowy i musi mieć wyjątkowych właścicieli...pokornych, którzy godzą się z jego każdą usterką lub takich, którzy są nim tak zafascynowani i walczą z  każdą usterką jak Don Kichot...Pozdrawiam Michała z Częstochowy...

Offline Piotr Kuchar

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 Break 2.2 HDI 2002r
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 24, 2008, 21:42:25 »
Wydaje mi się że twoje problemy wynikają z tego że go zagazowałeś mój kolega z pracy zagazował pugota 406 z tym samym silnikiem co ty i od momentu zagazowania po prostu tragedia same problemy a taką samą instalacje gazową ma druki kumpel w BMW i działa bez problemu po prostu te silniki V6 nie nadają się do gazu (mówię tak jag by któryś z silników nadawał się do gazu :) ) kup sobie diesla i się nie maż „chłopaki nie płaczą”

daaroo

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 09, 2008, 17:14:29 »
HURRA! Zlokalizowałem stukanie w okolicach tylnego fotela. Okazało się, że zaczep oparcia kanapy ma wadę, bo się nie domyka i na nierównościach oparcie "miało luzy" więc siłą rzeczy musiało stukać. Trochę WuDe40 i od razu lepiej. :D

Offline Jan Żyła

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 25
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Posiadany samochód: Citroen C5
  • Miejscowość: Ruda Śląska
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 09, 2008, 20:22:34 »
Witam. Na trzeszczące uszczelki nakleiłem parcianą taśmę i od wiosny mam problem z głowy. Nie trzeszczy mi ani wtedy gdy pada deszcz ani przy słonecznej pogodzie.Pozdrawiam

  • Gość
Re: [MkII] Trzeszczak
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 10, 2008, 07:04:50 »
Cytuj

Jan Żyła napisał:
Witam. Na trzeszczące uszczelki nakleiłem parcianą taśmę i od wiosny mam problem z głowy. Nie trzeszczy mi ani wtedy gdy pada deszcz ani przy słonecznej pogodzie.Pozdrawiam


Mógłbyś napisać co to za taśma i zrobić jakieś fotki gdzie ją nakleiłeś? Do tej pory mi to nie przeszkadzało, ale w lato często otwieram okna żeby wypuścić to nagrzane powietrze i po zamknięciu zaczyna się prawdziwy koncert   :( .