Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!  (Przeczytany 23158 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Edward Gurbiel

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C4GP rodzinny a do większych wrażeń zostaje Xsara :)
  • Miejscowość: Kraków
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 10, 2008, 14:32:05 »
Ja ostatnio miałem wymieniony sworzeń wachacza..... i powiedzmy stało się pechowo.
Jakieś 70 km od wyjechania od  mechesa..wyskoczyła  gałka koło posżło  bokiem.
Na moje  szczęscie i mechesa  stało sie to przy ruszaniu więc straty poza  czasem; wyrwanymi plastikami z  nadkola i ogólnym wku...  żadne.
Podobno orginalna śruba nie nadawała sie  do użytku i wymienił ja... pechowo na  nieodpowiednią ( mniejsza ciut średnica)
ale pewnie  ta  orginalna nie nadawała sie  po sposobie  w  jaki wkładał  tą... jak  mały młotek  sobie  nie  radził  to wbijał wiekszym....o zgrozo .
a zwykle nie patrzyłem  mu  na ręce  i jak coś się  działa to jeżdziłem do niego..
teraz pora szukać  nastepnego  mechesa...
Wcześniej ZX 1.9 TD Kombi z 95r a teraz   Xsarcia HDi z 2002r.  No i doszedł C4GP 1.6HDi Selection :)

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 10, 2008, 16:20:56 »
Cytuj


teraz pora szukać  nastepnego  mechesa...


Wodzę, że jesteś z Krakowa. Mogę Ci polecić warsztat na Głowackiego tuż niedaleko od miejsca gdzie Głowackiego przechodzi po kątem prostym w Czyżewskiego.
Zajmują się tylko francuskimi samochodami. Wymieniali mi rozrząd, pompę wody, a ostatnio uszczelniacze przy skrzyni biegów i lewą półoś. Trzeba się wcześniej umówić na termin, ale robią ekspresowo i solidnie. Za robociznę nie koszą nie wiadomo jakiej kasy.

W sumie moja Xsara była u nich 2 razy i naprawdę jestem bardzo zadowolony.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Edward Gurbiel

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: C4GP rodzinny a do większych wrażeń zostaje Xsara :)
  • Miejscowość: Kraków
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 10, 2008, 20:38:14 »
dzięki Michał.wiem gdzie to jest z tym ze szukam coś po mojej stronie wisły. wsumie facet zły nie był...ale teraz chyba już mu nie zaufam.
moze jeszcze gdyby podszedł do tego inaczej i powiedział ze spieprzył...a pierwsze słowa jakie były to sworzen kupiłem tandetny....
Wcześniej ZX 1.9 TD Kombi z 95r a teraz   Xsarcia HDi z 2002r.  No i doszedł C4GP 1.6HDi Selection :)

Offline Marcin Barankiewicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 13
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Berlingo 1,6 HDI Multispace, 2006 r.
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 11, 2008, 16:05:22 »
No niestety zdarzają się mechanicy, którzy nie potrafią się przyznać do błędu i najchętniej zrzucają winę na właściciela albo części.. Chociaż z tymi częściami różnie bywa. Ja też jakiś czas temu miałem problem ze stukami w zawieszeniu. Wszystko było obrobione, w międzyczasie auto przechodziło przegląd rejestracyjny i nie było luzów.
Okazało się, że padły mi łączniki stabilizatora Kraft - wytrzymały zaledwie 5 tyś km.
Postanowiłem je rekalmować i przyznam szczerze, że już po 3 dniach od złożenia reklamacji oddali mi pieniążki. Reklamacja załatwiona ekspresem, więc chyba mieli jakąś wadliwią partię i nie dyskutowali, tylko od razu uznali.
Teraz mam założone łączniki Febi Bilstein i jest cichutko ;-)
Była Xsara Break 2.0 benzyna w automacie , teraz jest Berlingo 1,6 HDI Multispace

Offline Paweł Nabożny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 40
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: Citroen xsara 1.4i
  • Miejscowość: Jaworzno
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 04, 2010, 23:41:43 »
Witam!Też w swojej cytrynce mam do wymiany sworznie wahacza oraz tuleje metalowo gumowe i chciałbym zapytać drogich klubowiczów ktorzy już to przerabiali jakich producentów części kupowaliście i czy droga jest ich wymiana poza Aso?

  • Gość
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 05, 2010, 11:18:28 »
Temat dosyć stary ale u mnie stuki przy hamowaniu powodowane były tym iż śruba nie trzymała dobrze tulejek,co chwile się sama odkręcała, żeby do tego dojść rozpieprzyłem pół samochodu.

Podejrzewam że kiedyś temu kto założył ten temat, objawił się podobny problem do mojego. :(

  • Gość
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 07, 2010, 21:19:06 »
Ja również tracę już cierpliwość do sworzni w wahaczach.
W zeszłym roku wymieniono mi najpierw tuleje, później sworznie w obu wahaczach.
Zastosowano tuleje Moog i sworznie Moog.
Tuleje mają jak na razie 40 000km i jest ok, natomiast sworznie po 30 000km biją! Dodam że jeżdżę bardzo spokojnie i omijam dziury jak mogę.
Mechanik założy mi TRW i mam nadzieję że będzie spokój i w końcu będę robił autkiem kilometry zamiast ciągle go dofinansowywać.

Offline konrad muniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 240
  • Skąd: kraków
  • Posiadany samochód: xsara II 2.0 HDI 2001r (90KM)
  • Zainteresowania: akwarystyka
  • Miejscowość: kraków
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 09, 2010, 07:13:46 »
według mnie 30k to dobry wynik jak na nasze drogi.

Offline Tomasz Fedorow

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 192
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara 99' 1,4i SX X-PACK+
  • Zainteresowania: mtb
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 16, 2010, 18:07:54 »
Mam ostatnio ten sam problem, wymieniłem lewy sworzeń bo samochód "zgrzytał", po wymianie było dobrze przez tydzień i znowu to samo, pojechałem do warsztatu z reklamacją i okazało się że tuleje są do wymiany tym razem...
Chyba kupie tuleje TRW o symbolach JBU116 i JBU152. Tylko nie do konca jestem pewny czy one pasują do mojego modelu. Na stronach wyszukuje te części pod moją Xsarę ale w opisach jest informacja "od roku prod. 2000". Szukałem informacji o wymiarach tych tulei ale nie znalazłem, może ktoś z was ma/zna takie dane?

Offline Maciej Zandecki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 13
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II 1,6 16v benzyna 2002r.
  • Miejscowość: Poznań
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 28, 2010, 17:26:01 »
Witam wszystkich

Ostatnio byłem na przeglądzie i Diagnosta stwierdził ,że mam naderwaną tylną prawą gumę w wahaczu ,a dziś jadąc wolno z kołami skręconymi w prawo usłyszałem stukanie z lewej strony.
To stukanie to na 99% łącznik stabilizatora ale do rzeczy jak sądzicie z własnego doświadczenia czy lepiej wymienić całe wahacze czy tylko elementy dodam ,że rzeczywiście z prawej strony jest wyczuwalne delikatne stukanie przy jeździe po np.bruku
ostatnio byłem pod autem i reszta gum w zawieszeniu wydaje się być ok a z ewentualną wymianą sworzni nie powinno być problemu bo są przykręcane na śruby.

Co sądzicie o tych wahaczach, bo mi się wydaje że dobrą to one mają tylko cenę   ;-)

http://www.moto.allegro.pl/item1026642235_wahacz_przedni_citroen_xsara_ii_1999_2005_nowy.html

Przepraszam nie umiem skracać linków :-(

  • Gość
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 28, 2010, 22:19:57 »
echh i  u mnie  końcówki stabilizatora  do wymiany nie wytrzymały nawet pełnego roku :((  masakra...

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 06, 2011, 08:32:53 »
mnie mechanik namawia na oryginał - 500zł...
zastanawiam się nad zamiennikiem, bo przebieg auta to 10-12k rocznie, więc jak by nie było 3 lata na zamienniku powinienem pośmigać ;D a to się chyba kalkuluje ;D
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 23, 2011, 21:25:02 »
A czy po wymianie tuleji wahacza trzeba ustawiac zbieznosc? Tuleje powinno sie wymieniac parami?

Offline Bogdan Gos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 389
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1.4 LPG 98r. break,fiat punto 1.7D 96r,opel astra g 2,0D
  • Zainteresowania: samochody,mechanika
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 23, 2011, 21:54:32 »
Ja u siebie ustawiałem

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 23, 2011, 21:56:53 »
Jak najbardziej trzeba ustawiać zbieżność. Tuleje wymienia się stronami. Koszt roboty ten sam więc nie opłaca się np. zostawiać używanych silentblocków i wstawiać nowych tulejek. Jak robić to wszystko, bo problem może powrócić w szybkim czasie. Czyli 2 x tulejki 1 x silentblock. Do tego sworzeń jeżeli ma luzy.
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 23, 2011, 23:01:51 »
Chodzi Ci o element B,C i D na rysunku?

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 24, 2011, 08:10:37 »
Tak. B wymienia sie dosc latwo. C i D bez prasy trudno jest wyjac, ale da sie, tylko wymaga nieco wysilku.
Co do zbieznosci - teoretycznie po wymianie wszystko powinno trafic w to samo miejsce, praktyka pokazuje, ze tak nie jest i zasadne jest ustawienie zbieznosci po takiej wymianie. Podobnie jak po wymianie kompletnego wahacza.
 
Xsara
 

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 24, 2011, 22:02:28 »
Rozmawialem z mechanikiem i powiedzial ze element B jest w dobrym stanie i szkoda go wymieniac chyba ze chce dodatkowe koszta sie pchac.Natomiast element C i D bedzie wymieniony w obu wahaczach bo w obu poszlo to.Tuleje firmy hutchinson.

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 25, 2011, 06:10:00 »
W dobrym stanie na oko. Wymienisz tulejki tj. 4 x 10zł (dwie strony) + robota zapewne 50zł strona. Ustawisz zbieżność (80zł) i za 5 kk do wymiany będzie ten element B. Co wtedy? :) Znów robota 50zł strona + zbieżność. Czy się opłaca to nie wiem. Te silentblocki dobrej marki to koszt 40zł szt. więc lepiej wymienić i mieć spokój.
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 25, 2011, 21:16:20 »
Nie wiem ale jestem po wymianie i zaufalem mechanikowi.Wymienil 4 tulejki wahacza z obu stron marki hutchinson.I nie wiem czemu ale niby te 2 tulejki to jest silentblock a nie ten 1 element B . tak mam na fakturze.Chyba ze B to jest silentblock tylni,nie wiem nie lapie sie w tych nazwach.Powiedzial ze te tulejki co wymienilem leca kilka razy szybciej niz ten tylni element B i nie ma sensu go wymieniac jak jest oryginalny i dobry  bo nic nie przewyzszy oryginalu.
Oczywiscie zbieznosc byla do poprawy.
Relacja z jazdy- nie czuc juz dolkow tak jak przedtem,nie buja autem na boki przy nierowej plaszczyznie drogi i lepszy komfort jazdy no i ogolnie nie trzeba robic czestych korekt kierownica do utrzymania toru.A i nie stuka juz nic przy wjezdzie na kraweznik:).
Koszt- 100zl wymiana
60zl - tuleje
Zbieznosc chyba gratis bo nie policzona.
Robilem jeszcze inne rzeczy od razu takze troche sie tego nazbieralo - nowe klocki + tarcze ,lacznik stabilizatora, uszczelniacz polosi i ustawienie zaworow .

Offline Bogdan Gos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 389
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1.4 LPG 98r. break,fiat punto 1.7D 96r,opel astra g 2,0D
  • Zainteresowania: samochody,mechanika
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 26, 2011, 09:39:09 »
Napisz jak tam po regulacji zaworów-równiej pracuje ,ciszej?

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 27, 2011, 23:14:36 »
Jak dla mnie to po ustawieniu zaworow nie poczulem jakiejs roznicy.wczoraj zrobilem 300km i moc tez taka sama.Podniose jeszcze maske jutro to poslucham ale w kabinie czy na zewnatrz tak samo chodzi.Jesli chodzi o obroty biegu jalowego to tez bez roznicy.Mysle ze byly moze tak minimalnie poza zakresem.ALe z glowy na kolejne 10tys.

Offline Paweł Kudelski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Skąd: Siedlce
  • Posiadany samochód: Xsara II 2.0 HDi (90KM) 2001r
  • Miejscowość: Siedlce
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 02, 2011, 09:13:49 »
Koledzy a jakiej firmy najlepiej kupić sworzeń wahacza?

Średnica zewnętrzna z tego co wyczytałem to po 1998r jest 18mm.
Xsara II 2.0 HDi  2001r

Offline Bogdan Gos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 389
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1.4 LPG 98r. break,fiat punto 1.7D 96r,opel astra g 2,0D
  • Zainteresowania: samochody,mechanika
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 02, 2011, 09:31:32 »
TRW

Offline Paweł Kudelski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Skąd: Siedlce
  • Posiadany samochód: Xsara II 2.0 HDi (90KM) 2001r
  • Miejscowość: Siedlce
Re: Znowu sworznie i tuleje wahaczy? Ileż można?!
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 02, 2011, 09:37:30 »
tak myślałem z tym, że w IC:
- TRW - JBJ706 -  
dla pojazdów bez wspomagania układu kierowniczego - jednak takowe wspomaganie posiadam.
- TRW JBJ707 - tu z kolei (bez 2,0HDi) 2002-
Jednak ta właśnie cześć (TRW JBJ707) na jednym z serwisów pokazuje iż to jest właśnie ten zamiennik odpowiedni do oryginału 3640 51
Xsara II 2.0 HDi  2001r