Na to lekarstwa chyba nie bedzie,chyba ze..........niewiem czy w polsce ale na niemieckim rynku jest jedna firma tuningowa ktora zajmuje sie tunungiem bez chipu tzn.modernizuja oprogramowanie BSI co naszej C5 benzynce przybedzie 15 konikow,a dislom do 30!Koszt 400 € ,za drogo by dac tyle kasy a problemik czy zniknie tez nie gwarantowany.
Masz ten sam problem co ja ,tez tak robie odpalam czekam chwile,chodzi normalnie i jak zaczyna bujac to gasze i po minucie znowu startuje i chodzi calkiem normalnie chociaz jeszcze w tym momencie jest na ssaniu.Ja mysle oprogramowanie ma jakis ukryty blad,albo nie pamieta danych,cos resetuje BSI i rano startuje z domyslnych danych,po wylaczeniu i ponownym zalaczeniu silnika czyta juz odpowiednie dane i silnik pracuje normalnie.
Moze funkcja ECO usypia BSI?
Nie dac sie kasowac w ASO,oni dobrze wiedza co piszczy w trawie"a moze cewka,swieca,chyba jakis czujnik a potem popychacze itd.lalalalalalalalal!!! a ty sie martwisz i placisz chetnie jak osiol.Tylko tak dalej to sprzedaz tych aut spadnie jak GM w ameryce i juz spadlo bo PSA ma prawie 10% spadek aut w 2008 a 2009 ma nawet osiagnac do 20%!!!!!............a kto wie, przy tym kryzysie moze nawet wiecej!