Pikus postal na dworze - chcialem spryskac tylna szybe - ale nic nie lecialo - wiec dalem spokoj i stwierdzilem, ze poczekam az sie ociepli.
Pikus postal w garazu - wczoraj sprobowalem - tylny spryskiwacz zaczol dzialac
Troche go "przetrenowalem" aby miec pewnosc, ze plyn zimowy doleci do samego konca - mysle, ze problemem mogl byc fakt, ze dawno nie uzywalem tylnego spryskiwacza i plun zamarzl.