[MkI; 2,2 HDI] wymiana tarcz hamulcowych

Zamierzam w najbliższych dniach wymienić tarcze hamulcowe. Czy konieczne do tego są jakieś spec narzędzia, dziwne klucze itd. Proszę o wskazówki na co zwrócic uwagę aby czegoś nie skopać. Mam na myśli ABS I inne takie.
Z góry dziekuję za pomoc.

[Dariusz Nowak]

Bajecznie prosta sprawa, do zrobienia na parkingu. Pamiętaj tylko że przed założeniem nowej tarczy, trzeba ją umyć jakimś zmywaczem bo jest tłusta. Pewnie zamontujesz jeszcze nowe klocki a więc pamiętaj że tłoczki są wkręcane a nie wciskane.

Dzięki, raczej nie spodziewałe się trudności, jednak wolę zapytać. Czasem zdarzają się jakieś pięciokątne łby śrub, albo lewe gwinty i o takie zagwozdki mi chodziło.

[Jerzy Jankowski]

Śruby są normalne, te pięciokątne to bodajże w pugach były. Ale co do lewych gwintów, to chyba (o ile dobrze pamiętam) tłoczki się wkręca włąśnie w lewo...
Jeśli pomyliłem z innym autem, to niech mnie ktoś poprawi:-)

Dzięki wielkie. A z tłoczkami to tak właśnie jest. Jeden w prawo drugi w lewo. Nigdy nie pamiętam który w któą stronę. W garażu mam napisane sprayem na ścianie to się nie pomylę.
Pozdrawiam Krzysztof

[Marcin Połomski]

Witaj Krzysztofie:) Jak się miewa Twoja cytryna? Też jestem przed wymianą tarcz i klocków z przodu. Już nawet robiłem jedno podejście ale połamałem 2 klucze do kół!! i chwilowo dałem sobie spokój:D  Daj znać jak przebiegła wymiana i jakiego patentu używałeś na wkręcenie tłoczków.
pozdrowienia.

Cześć Marcin.
Cytrynka się cieszy, ze o zdrowie pytasz, dziekuje i twojej też życzy wszystkiego najlepszego
Kiedyś się nudziłaem i zrobiłem sobie taki specprzyrząd do wkręcania tłoczków. Coś w rodzaju widelca. Sprawdza się znakomicie. Jak będziesz chciał obejżeć to mogę zdjęcia na e-mail ci wrzucić. A z tymi połamanymi kluczami to co się dzieje ? Śruby od kół tak się zapiekły ?
Pozdrawiam Krzysztof

[Krzysztof Szanecki]

Podejrzewam, że pneumatykiem gdzieś ktoś za mocno przykręcił. Też miałem ten problem i podjechałem na stację napraw, żeby mi pneumatykiem poluzowali śruby, bo nie dało rady kluczem (nawet krzyżakiem).

[Sławomir Wolniak]

Nie wiem jak u was ale u mnie wszystkie śruby na przednich hamulcach były torksy no i dobrze że mechanik miał takie klucze wzmocnione i pnełmatyka z udarem bo ledwo je odkręcił .Co do wkręcania przednich tłoczków poszły spokojnie zwykłą żabką a pod koniec nawet ręką [prawy w lewo lewy w prawo].Natomiast z tyłu sam na lewarku przed garażem wymieniłem jedyną trudnością były skorodowane uszy śruby trzymającej klocki ale zregenerowałem je dodając metalowe nakładki 100% satysfakcji
i sprawności.

Więc już po bólu. Całość zajęła mi ok 4 godziny. Rzeczywiście nic trudnego, żadnych zagwozdek. No, może poza jedną. W prawym jarzmie zablokowane były prowadnice zacisku hamulcowego. Już raz się z czymś takim borykałem, więc poszło dosyć gładko.