Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta  (Przeczytany 9008 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Paweł Szczepaniak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 831
  • Skąd: Poznań/Szczecin
  • Posiadany samochód: Skoda Octavia 2.0TDI 170KM/400Nm
  • Zainteresowania: Góry, wspin
  • Miejscowość: Poznań/Szczecin
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 28, 2010, 23:22:07 »
Mój licznik był cofany o jakieś 115-120tyś (miły suprise po 3 miesiacach jezdzenia dowiedziec sie o tym), na szczescie polecony mechanik zna sie na rzeczy i lubi pogrzebac, wiec z motogodzin dokopal sie do tego i wyszlo mniej wiecej o ile przekrecony, do tego 17 wpisow z przegladow tez dawalo do myslenia (przeglady wg producenta w tym hdi co 20tys)..

Czekamy weekendu, czasu nie duzo, a znajomosc prawdziwego przebiegu czasem daje do myslenia jak cos "trzeszczy" w autku ;)
Było: C5 MKI 2.0HDI break '02. Do tego obecnie 2 C5 w rodzinie: Mk I2.0 Pb '03 oraz C5 MkIII 1.6THP '08.
Skoda wygrała z Cytryna - brak hydro rekompensuje cala masa innych pozytywow ;)

Offline Andrzej Ferin

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Legnica
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16v 2002rok.
  • Miejscowość: Legnica
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 29, 2010, 23:25:03 »
w c5 trzeba wyczyścić bsi dopiero potem wpisywać stan licznika ale poprzez klamerki do licznik ;)  a nie obd także nie tak łatwo odzyskać stary przebieg

Offline Marcin Połomski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 181
  • Skąd: Walbrzych
  • Posiadany samochód: C5 (X7)'08 Exclusive, 2.0 Hdi, BVA AM6
  • Zainteresowania: Elektronika, góry, historia dolnego śląska :)
  • Miejscowość: Walbrzych
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 30, 2010, 08:18:25 »
oryginalnego przebiegu ot tak sie odczytac nie da. Nie ma żadnego tajnego miejsca w którym bezpiecznie jest zapisany . Mozna natomiast sprawdzic i przeanalizować inne informacje którymi przebieg można albo uwiarygodnić albo nie i ewentualnie próbować go oszacować z jakąś tam dokłądnością. Co i jak analizować zapewnie przekaże nam Maciej więc poczekajmy:)
Floating on ;)

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 30, 2010, 21:44:47 »
Macieju warto by było stworzyć tutaj taką instrukcję chociaż by po to by na przyszłość nie być oszukiwanym przez sprzedających (czyt. złodziei i oszustów). Ja póki co mam zamiar jeszcze posiedzieć w marce Citroen. W przyszłym roku chcę zmienić MKI na MkII lub nawet MkIII oczywiście używane. W związku z tym chcę się uchronić od nabicia w przysłowiową butelkę. Jestem przekonany, że inni popierają moje zdanie. Będzie bardziej służyć niż szkodzić. Pozdrawiam.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Adam Chutnik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: CITROEN C5 BREAK ASB 2.2 HDI NO_FAP EXLUSIVE 2002
  • Miejscowość: Łódź
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 30, 2010, 23:02:23 »
Myslę że ilość przeglądów również nie daje odpowiedzi dotyczącej przebiegu auta. Ja jak jestem u mechanika to zawsze prosze o "zresetowanie przeglądu" bo nie lubię kluczyka na liczniku. A ponieważ po zakupie wymieniałem kilka rzeczy a mechanik uczył się na moim aucie obsługi komputera który akurat kupił.. W moim przypadku to informacja nieadekwantna do realnego stanu rzeczy. Mój ma dopiero 185.000km. I czy prawdziwy ten przebieg nie mam pojęcia. Jako 5 latek przyjechał do Polski z przebiegiem nieco ponad 160.000km. Z jednej strony może to być przebieg realny z drugiej wiadomo - kręcony. Dziwiło mnie że są do auta wszystkie papiery oprócz książki serwisowej. I książka jednak dla handlarza nie jest problemem. Nawet na allegro można za grosze samemu kupić. Jeźdżę nim jednak ponad rok i poza wkładem "startowym" zero problemów. Myslę że przebieg jest ważny, ale przede wszystkim stan auta się liczy.
Pozdrawiam wszystkich.

Czarny wieloryb 02'  :-)
Citroen Xantia 1.8 96' - off
Citroen ZX 1.4 avantage 93' - off

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 01, 2010, 10:06:50 »
Auta w Niemczech które mają przejechane 160-220tys km z reguły wszystkie mają książki serwisowe. Książki znikają jak auto ma dużo ponad 200 lub raczej 300 i więcej  tys. km.
Oryginalną książkę da się łatwo odróżnić od (niedawno zakupionej) :). Najprostsze sprawdzenie to data produkcji książki:) Generalnie na podróbkach jest data i miejsce produkcji np. Printed in China 2010 :)
Do tego należy sprawdzić czy oryginalna książka jest od tego modelu. Serwis zawsze zaznacza jaki olej powinieć byc lany do danego modelu a przypadku modeli z fap powinny byc wzmianki o czynnościach eksploatacyjnych. Również okres wymiany rozrządu powie nam czy to ksiązka od benzyny czy diesla. Dobrze jest sprawdzić z jakiego miasta pochodzi auto i czy pieczatka serwisu jest z tego miasta a nie np z drugiego końca kraju z którego pochodzi auto. I podsumowując przebieg przebiegiem, ale rzeczywiście chyba najważniejsze jest utrzymanie auta. Jesli auto miało dobrego właściciela który o niego dbał to nawet 300tys km nie jest problemem (chyba, że to seicento:)). Jesli wszystko działa jak należy, nie ma podejrzeń, że było składane z dwóch i  samochód się podoba a cena jest odpowiadająca to się bierze i jeździ.

Offline Adam Chutnik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: CITROEN C5 BREAK ASB 2.2 HDI NO_FAP EXLUSIVE 2002
  • Miejscowość: Łódź
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 01, 2010, 15:03:42 »
Mnie też się wydaje że auto może mieć ze 100 tysięcy więcej. Wystarczy wejść na allegro. 150.000 ma połowa 3 letnich diesli. Jednak auto widać że było dbane, wszystko sprawne moi mechanicy żadnych "gongów" nie stwierdzili. Asb i silnik chodzi jak marzenie. Nie wiem czemu przyjęło się że 200-300 tysięcyto juz kaplica dla silnika. Jeżeli auto zrobilo je na autostradach to myślę że zużycie silnika jest mniejsze od autka z mnijszym przebiegiem jeźdzącego tylko po mieście. A tak na zakończenie jeżeli My nie wierzymy w przebiegi 30 tysięcy rocznie dla diesla to co mają powiedzieć przyszli właściciele niemieckich bmek, audi i volkswagenów gdzie zdecydowana większośc ogłoszeń aut 10-15 letnich ma poniżej 200.000km. Ile dopiero tamte auta maja w rzeczywistości. Ktoś tu kogoś robi w bambuko:)
Pozdrawiam wszystkich.

Czarny wieloryb 02'  :-)
Citroen Xantia 1.8 96' - off
Citroen ZX 1.4 avantage 93' - off

Offline Jacek Obłękowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 440
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: C5 MK2 1,6HDI 2008r
  • Zainteresowania: MOTO
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 01, 2010, 18:18:47 »
Dlatego po Citroeny jeździć trzeba do Francji. Tam za zadne pieniądze nikt Ci nie zrobi "korekty" licznika :)
:-) FAP & EGR FREE  :-)

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 01, 2010, 20:26:57 »
W każdym kraju na zachodzie jak kupujesz auto i jest książka serwisowa to przebieg jest autentyczny. Tam się nikt nie odważy na fałszowanie książki, chyba że kupujesz od ruskich :)
Odnośnie przebiegu to w Polsce powojennej przez wiele lat jeździło się wynalazkami typu Warszawa, Syrena, fiat 125, itp, gdzie silnik często już po kilkudzięciu tys. km wymagał generalnego remontu i przyjeło się, że auto po 100 tys. km to szrot. Pogląd ten u nas pokutuje do dzisiaj pomimo tego, że dzisiejsze silniki zwłaszcza diesla po 100 tys. km to można powiedzieć, że się dopiero dotarły. Wszystkie tdiki i inne 10 letnie diesle trafiają do nas z przebiegiem grubo ponad 300tys. km(na liczniku oczywiście obowiązkowe 150tys:)) i jeszcze przez długi czas wożą w miare bezproblemowo swoich nowych właścicieli. Problemy z korozją zostały wyeliminowane (w większości modeli) więc nie ma przeciwskazań aby jeździć samochodami, które mają po 300 i więcej tys. km pod warunkiem oczywiście, że są sprawne technicznie.

Offline Kamil Kozak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 95
  • Skąd: Szczecin
  • Posiadany samochód: Daihatsu Applause II 1.6 16v
  • Miejscowość: Szczecin
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 01, 2010, 22:08:13 »
Swojej C5 szukałem ponad miesiąc czasu. Zjeździłem/obejrzałem niezliczoną liczbę aut- zaczynając od ogłoszeń prywatnych, komisów (!!!), kończąc po giełdzie w Szczecinie, która jest zbiorowiskiem handlarzy, sprowadzających auta z całej Europy. Większość aut miała przekręcone liczniki, "lewe" książki serwisowe, malowane/składane elementy. Co obejrzałem samochód- odchodziłem szybciej niż podszedłem:-). Cytrynkę znalazłem za granicą z przebiegiem 101.000 km, jako auto pięcioletnie, bezwypadkowe, gdzie żaden element karoserii nie był szpachlowany/malowany. Jak na diesla było to NIC. Stan auta perfekcyjny, żadnych uszkodzeń, rys, zadrapań, zero wycieków z silnika i podzespołów. Wersja wyposażenie "biedniejsza" tzn. bez elektryki tylnych szyb, składanych lusterek itp. (osobiście mi to nie przeszkadza). Co do przebiegu to wydaje mi się, że jest wiarygodny, jeżdżę autem 3 lata, oprócz wymiany oleju nic w nim nie robiłem. Dopiero w marcu wymiana rozrządu, 2 tyg temu klocki, akumulator, a do wymiany są łożyska tylnych wachaczy. Pomijam wyciek pod pokrywą zaworów, gdyż jak widzę, jest to przypadłość C5. W czasie eksploatacji nie miałem żadnych komunikatów o błędach, żadnych awarii itp itd. Fakt jest taki, że wtedy za auto zapłaciłem 5-6 tysięcy więcej i mogłem kupić auto o ok. 2 lata młodsze. Wybrałem starsze, ale pewniejsze. Resumując i dochodząc do sedna sprawy:-), też chętnie bym się dowiedział, czy rzeczywiście mam taki, a nie inny przebieg, ale z drugiej strony, może lepiej niech zostanie tak jak jest, by "nie zapeszać":-). Na tych silnikach HDI, można zrobić naprawdę dużo kilometrów, przebiegi w granicach 500 tyś km nie są niczym dziwnym. Pojeżdżę nim jeszcze ok. roku i będzie wymiana na C5 MK II, a może MK III??;-) Czas pokarze..:-)
Był:
Daihatsu Applause 1.6 16v 1994 r.
Ford Escort 1.6 16v LPG 1995 r.
Fiat Brava 1.2 16v 2000 r.
Citroen C5 2.0 HDI 2002 r.
Jest:
Daihatsu Applause II 1.6 16v 1999 r.
Seat Cordoba 1.6i 1995 r.

Offline Piotr Gorzkiewicz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Skąd: Działdowo
  • Posiadany samochód: Citroen C 5 2.0 HPi 2001 r exclusive
  • Miejscowość: Działdowo
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 02, 2010, 12:23:24 »
jakie motogodziny w c5????
Pozdrawiam Piotrek! ;-)

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 02, 2010, 19:48:10 »
Ja również przyłączę się do prośby o przysłanie podpowiedzi jak sprawdzić/dociekać oryginalności przebiegu.
Pozdrawiam.

Offline Konrad Urbański

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Skąd: okolice Kórnika
  • Posiadany samochód: jest C3, były: C5 MK1, Xsara MK1, Xantia MK1
  • Miejscowość: okolice Kórnika
Re: Mk[I] Prawdziwy przebieg auta
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 02, 2010, 20:50:23 »
Cytuj

Problemy z korozją zostały wyeliminowane (w większości modeli)

Swoją drogą, to szukając auta w dwucyfrowym wieku, jak nie chce się patrzeć na rudą, to jest się skazanym na cytrynkę :-)
Wiekowe citroeny mają pełno wkurzaczy, ale blachę mają dobrą...