Światełko dla VIP-a na tylnej kanapie - oczywiście VIP-em jest moja mała Helenka. Przydało by się jej jakieś światełko, które np. w trasie pozwoli na oglądanie książeczek a w trakcie postoju, szukać upuszczonych zabawek.
Niestety moje rodzinne C5 kombi, mimo wielu cwanych rozwiązań i bajerów nie ma ŻADNEGO oświetlenia dla tylnej kanapy. Ani w drzwiach, ani na nogi - zero. Dziwne, że projektant rodzinnego auta kombi, nie pomyślał, że ciemność na tylnej kanapie, gdzie może podróżować będzie dziecko sprawiać może kłopoty. Mimo sporej możliwości oświetlenia przedniej części kabiny z tyłu jest panują egipskie ciemności.
Wszystko opisane powyżej jest dla mnie mocno uciążliwe i chcąc temu zaradzić zacząłem myśleć nad zrobieniem samemu oświetlenia. Piszę tego posta z dwóch powodów:
1) może będziecie mieli lepszą koncepcję niż moja
2) kilka problemów z elektryką i rozebraniem części auta (plastików)
Umyśliłem sobie, że najlepszym rozwiązaniem będzie zamontowanie takiej lampki
tu link allegrona tylnym słupku i zasilenie się z gniazda zapalniczki w bagażniku.
moje pytania:
1) jak bezpiecznie zdjąć plastiki w celu poprowadzenia przewodu tak, żeby nie wystrzeliły przypadkiem kurtyny?
2) jak zasilić się z tej zapalniczki? Są tam jakieś przewody, odciął bym je, potem dołożył te od światełka, zaizolował i heja
czy ktoś mógł by mnie dokładniej poinstruować ?
Pytania dodadkowe:
1) są różne lampki (z tego co patrzyłem) wszystkie 12V tylko niektóre 3W a inne 5W - rozumiem że to chodzi o żarówkę, ja chciał bym mieć mocniejszą ale czy tą 5W bez obaw mogę podpiąć do tego gniazda zapalniczki?
2) czy w jakiś PROSTY sposób można zrobić tak, że ta lampeczka zapalać się będzie również przy otwieraniu drzwi ?