Nie woziłeś ostatnio czegoś ciężkiego? Korektor działa tak, że reguluje moc hamowania tylnych hamulców w zależności od obciążenia, a dokładniej od ugięcia belki (ugięcie belki reguluje korektor, jak podniesiesz auto to będziesz wiedział mniej więcej w jaki prosty sposób to działa). Jeśli wiozłeś ostatnio coś ciężkiego to korektor ustawił się na maksymalne hamowanie tyłem, teraz nie potrafi wrócić do innej pozycji, bo jest zapieczony. I w efekcie wydaje Ci się, że hamuje tylko tył - miałem właśnie takie same odczucia jak w mojej Xsarze I zapiekł się korektor.
Oczywiście awaria może być całkiem gdzie indziej.