Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: wymiana polsyntetyku na syntetyk  (Przeczytany 7339 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
wymiana polsyntetyku na syntetyk
« dnia: Luty 27, 2010, 17:47:05 »
Chcialbym zmienic olej na syntetyczny ,do tej pory lany byl polsyntetyk .Czy trzeba robic jakas czestsza wymiane po pierwszym razie albo plukanke silnika?

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 27, 2010, 19:28:37 »
Badałem trochę ten temat, bo też mam teraz półsyntetyk a chciał bym zalać pełny. Mechanik który robił mi pierwszy przegląd po kupnie auta powiedział, że się tego nie robi, bo to może zaszkodzić, kiedy zapytałem o to w FAS przy wymianie uszczelki pod głowicą to powiedzieli, że lepiej tego nie robić bo to może rozszczelnić silnik ;/ ale ja się tak łatwo nie poddaję. Poczytałem troche na forach i zdania są podzielone, jedni mówią żeby tego nie robić, inni że jak najbardziej. Podobno olej syntetyczny wypłukuje nagary z silnika co moze spowodować zapchanie się kanałów olejowych. Dlatego zdecydowałem, że przy najbliższej okazji zrobię płukankę silnika np. taką http://www.allegro.pl/item911513184_lodz_liqui_moly_engine_flush.html a potem zaleję syntetyk. Płukanka jest bardziej delikatna i dlatego nie zatyka kanałów. No ale jak to wyjdzie to się zobaczy, bo mechanikiem to ja nie jestem :P

Offline Jacek Mierzejewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 121
  • Skąd: OSTRÓDA
  • Posiadany samochód: Była Xsara II + Saxo jest Peugeot 407 sedan 2008/2009 2.0HDI + Renault Clio II
  • Miejscowość: OSTRÓDA
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 28, 2010, 11:18:44 »
Witam

Płukania silnika nie musisz robić. Zrobi to olej syntetyczny jak zalejesz - spuścisz po powiedzmy 1000-1500 km i zobaczysz jak ten olej będzie wyglądał(temat przerabiałem na CC07, gdzie w skutek wypłukania, rozszczelnienia siadły w pierwszym momencie popychacze, potem wałek rozrządu - koszty nie małe)
Zapewne samochody na początku były zalewane olejem mineralnym.
Jeśli silnik jeździł na oleju półsyntetycznym to pozostań przy nim, kupujcie olej dobrej marki tym bardziej że jeździcie obaj na LPG.

To jest moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać.

Pozdrawiam

Offline Dariusz Wójtowicz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 234
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.4i X Break 2002
  • Zainteresowania: motoryzacja, przede wszytskim youngtimery
  • Miejscowość: Lublin
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 28, 2010, 11:53:37 »
Witam, z doświadczeń mojego znajomego wynika podobnie, tj. syntetyk zaszkodził silnikowi (wymiana z półsyntetyku na syntetyk przy 90 000 km). Najpierw dość szybko silnik zaczął się pocić olejem, potem coś tam zaczęło mu siadać, generalny remont silnika przy 110 000 km.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 28, 2010, 13:17:03 »
Zdecydowalem sie wlac polsyntetyk 10w40 total quartz 7000 ,taki byl wczesniej zalewany .chyba to dobry olej ?po zrobieniu 50 km olej juz nie jest taki przezroczysty jak zaraz po zalaniu .wychodzi na to ze jest nagar w silniku i brudzi szybko olej , wymiane teraz przyspieszylem bo wymienilem po 6 tys km olej i filtr, tak ponad pol roku temu wymienialem gdzies.Stary olej byl czarny i smierdzial troche benzyna bo cewka mi na nim padla jeszcze a nie wymienialem go po wymianie cewki.Czeka mnie jeszcze wymiana uszczelki pod glowica ,rozrzadu , uszczelki pod klawiatura itp bo poci sie po trochu wszedzie czyli generalny remont i czy po takim remoncie mozna by bylo syntetyk zalac? Aczkolwiek po wymianie oleju polepszyla sie kultura pracy silnika i ciszej chodzi.Przed kupnem auta byl tam lany agip 10w40 nie wiem czy to dobry olej ,ja na totala sie przerzucilem .Z dokumentacji wynika ze jeszcze po 100 tys km lany byl pelen syntetyk , gosc po zalozeniu gazu przeszedl na polsyntetyk ale nie wiem dlaczego.moze przez to pocenie silnika myslal ze wydluzy czas do remontu.

Offline Jacek Mierzejewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 121
  • Skąd: OSTRÓDA
  • Posiadany samochód: Była Xsara II + Saxo jest Peugeot 407 sedan 2008/2009 2.0HDI + Renault Clio II
  • Miejscowość: OSTRÓDA
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 28, 2010, 16:26:36 »
Witam

Różnic między olejami syntetycznymi a półsyntetycznymi oraz mineralnymi jest dużo. Jedną z nich jest gęstość tego oleju, a jak wiadomo rzadszy olej więcej przecieków i nieszczelności.
Jeśli miałbyś przebieg powiedzmy 20-30 tys. to nie było by problemu.
Moim zdaniem jak już miałeś półsyntetyczny to przy takim zostań.
Po każdej wymianie silnik pracuje lepiej, olej ma inne właściwości jak jest nieprzepracowany, a częsta wymiana sprzyja silnikowi tylko nie do przesady powiedzmy po 5000 km  :)


Pozdrawiam

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 28, 2010, 16:32:16 »
A od kiedy to przejscie na gorszy olej wydluzy czas do remontu? Olej sluzy do smarownia silnika a nie zalepiania w nim wyciekow. Pamietaj, ze polsyntetyk to w 2/3 zwykly mineral a reszta to hydrokrakowany mineral. Dlatego lepiej mimo wszystko jezdzic na 5W-40 (A3/B3/B4) nawet jesli to bedzie w calosci hydrokrak z mineralnych baz (czyli tani) a nie prawdziwy full syntetyk. Nie spotkalem sie jeszcze z przypadkiem aby komus przy dowolnym przebiegu silnika zaszkodzilo przejscie z dobrego polsyntetyka 10W-40 na syntetyk 5W-40.
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 28, 2010, 16:45:22 »
Cytuj

Jacek Mierzejewski napisał:
Witam

Różnic między olejami syntetycznymi a półsyntetycznymi oraz mineralnymi jest dużo. Jedną z nich jest gęstość tego oleju, a jak wiadomo rzadszy olej więcej przecieków i nieszczelności.


To nie wina oleju, ze silnik ma nieszczelnosci a olej to nie lepik do ich zaklejania (oczywiscie olej powinien miec dodatki, ktore utrzymuja elastyczne uszczlenienia jak najdluzej w dobrej kondycji). Olej ma jak najlepiej smarowac silnik i to jest jego glowne zadanie. Tak sie sklada, ze olej w newralgicznych punktach smarownia silnika nagrzewa sie do 150-160 stopni a tam lepkosc (gestosc) oleju ma kluczowe znaczenie. Tam olej mineralny (i to co sie sklada w znacznej czesci z niego) sobie kiepsko radzi i dlatego schodzenie z olejem w dol pogarsza kondycje silnika, bedzie bral wiecej oleju i szybciej sie degradowal mechanicznie.


Cytuj
Jeśli miałbyś przebieg powiedzmy 20-30 tys. to nie było by problemu.
Moim zdaniem jak już miałeś półsyntetyczny to przy takim zostań.


Powielasz mity :)
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Jacek Mierzejewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 121
  • Skąd: OSTRÓDA
  • Posiadany samochód: Była Xsara II + Saxo jest Peugeot 407 sedan 2008/2009 2.0HDI + Renault Clio II
  • Miejscowość: OSTRÓDA
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 28, 2010, 16:56:12 »
Witam

Piotrze, czy ktoś wspomniał o przejściu na olej o klasę gorszy?
Jedyne rady były aby pozostać przy takim jaki jest.

Zagwarantuj jeszcze że nie pogorszy sobie bardziej tym olejem ( ja takiej gwarancji nie dam )

Wspomniałem o nieszczelnościach i przeciekach dotyczących silnika z już jakimś przebiegiem, a nie w nowej jednostce.
Wiadomo, że w silniku po przejechaniu już parunastu tysięcy kilometrów uszczelniacze robią się mniej elastyczne przez co następuje co następuje.

Jak już wspomniałem to są moje obserwacje i ja się do nich stosuje, z czym Wy szanowni koledzy nie musicie się zgadzać.

Pozdrawiam

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 28, 2010, 17:14:39 »
Moje doswiadczenie oraz logika czy wiedza teoretyczna jest taka, ze nie wiem co mozna sobie pogorszyc stosujac lepszy olej zamiast gorszego. Nie liczac ewentualnie nieznacznego pogorszenie stanu zawartosci portefla przy kupnie nieco drozszego lepszego oleju :)
Jak cos z silnika wycieka, czy na zewnatrz czy do wewnatrz to trzeba to uszczelnic ale uszczelnianie za pomoca coraz bardziej lepkich olei coraz nizszej jakosc to slepa uliczka. A juz zupelnie dziwi czy wrecz smieszy mnie twierdzenie, ze po ilus tam km przebiegu silnika to juz nie warto lac syntetyka a po 100k km to juz wogole najlepiej tylko mineralny (to woda na mlyn mechanikom do ktorych klient szybciej przyjedzie na remont silnika - dlatego oni najczesciej rozpowszchniaja takie mity, ktore wchodza ich klientom w krew jako jedynie sluszna prawda).
Oczywiscie mozna silnikow zaszkodzic bardzo dobrym olejem np gdy najwyzej zalecanym olejem jest syntetyk 5W-40 A3/B3/B4 a my zalejemy syntetyk 0W-30/5W-30 A1/B1 A5/B5. Nie kazdy olej syntetyczny jest pisany kazdemu silnikowi, jeden wymaga wyzszej lepkosci (w tym tej dosc dzis waznej wyskotemperaturowej) a inny nizszej.
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Jacek Mierzejewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 121
  • Skąd: OSTRÓDA
  • Posiadany samochód: Była Xsara II + Saxo jest Peugeot 407 sedan 2008/2009 2.0HDI + Renault Clio II
  • Miejscowość: OSTRÓDA
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 28, 2010, 17:24:25 »
Witam

Piotrze Masz dużo racji w tym co piszesz i nie zamierzam się z tym sprzeczać, a założyciel tematu zrobi co będzie uważał za słuszne.

Pozdrawiam

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 28, 2010, 23:25:32 »
Cytuj

Dariusz Wójtowicz napisał:
Witam, z doświadczeń mojego znajomego wynika podobnie, tj. syntetyk zaszkodził silnikowi (wymiana z półsyntetyku na syntetyk przy 90 000 km). Najpierw dość szybko silnik zaczął się pocić olejem, potem coś tam zaczęło mu siadać, generalny remont silnika przy 110 000 km.


Nie wiem jaki miał silnik, ale podobno (to też powiedzięli mi w warszawskim FAS) 1.4 od PSA ma za blisko kanał olejowy i kanał wodny i w tym miejscu puszcza uszczelka więc tak czy siak co ok 100tys km trzeba ją robić i już. Napewno przed wymianą zrobię sobie płukankę, i po tym mimo wszystko  zaryzykuję syntetyka Totala.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 01, 2010, 23:03:43 »
No ja tez mam taki zamiar zalac syntetyk po wymianie uszczelek.

Offline Tomasz Fedorow

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 192
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara 99' 1,4i SX X-PACK+
  • Zainteresowania: mtb
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 02, 2010, 22:10:20 »
Ja przy przebiegu 150 tyś., zmieniłem na syntetyk, teraz mam 165 tyś. i szykuje się do kolejnej wymiany oleju. Nie zauważyłem jakoś żeby przejście na syntetyk zaszkodziło.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 04, 2010, 00:48:14 »
Dzieki za potwierdzenie ,a jaki syntetyk lejesz? mam taki sam silnik wiec mysle ze tez mu nie zaszkodzi przejscie na syntetyk ale chce jeszcze na tym oleju przejezdzic bo jest nowy a szkoda wylewac swiezego i kase w bloto wyrzucac.

Offline Tomasz Fedorow

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 192
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara 99' 1,4i SX X-PACK+
  • Zainteresowania: mtb
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 18, 2010, 19:55:35 »
Teraz zalany jest Total Quartz, jeśli dobrze pamiętam 9000.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 23, 2010, 20:22:47 »
A mam takie pytanie kupilem 5l totala 5w40 czyli syntetyk ,czy moge dolac tak powiedzmy 0,5l do silnika jak mam teraz zalany total 10w40 polsyntetyk w celu poprawienia lepkosci?

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 24, 2010, 16:26:30 »
Mozesz dolac syntetyka (byle poziomu MAX na bagnecie nie przekroczyc).
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 02, 2010, 23:51:13 »
Zalalem wlasnie syntetyk , wczesniej byl lany polsyntetyk.Musze wymieniac olej wczesniej czy da rade 10tys przejechac ?Tomszu Ty zmieniales na syntetyk to po ilu wymiane robiles pierwsza?

Offline Tomasz Fedorow

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 192
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara 99' 1,4i SX X-PACK+
  • Zainteresowania: mtb
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 09, 2010, 22:44:22 »
Ja po kupnie samochodu nie wiedziałem do końca czym jest zalany (według jakiejś tam nalepki prawdopodobnie był syntetyk) dla bezpieczeństwa zalałem półsyntetykiem, ale nie wymieniałem go szybko, przejechałem na nim jakieś 8 czy 10 tyś(nie pamiętam dokładnie) i wymieniłem na syntetyk.

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 18, 2010, 10:47:23 »
Dobra, teraz kolej na moje przejście z pół na pełny syntetyk. Mam tylko jeszcze pytanie co lepiej wybrać Totala 5w40 czy Motul X-cess lub X-clean (prawdopodobnie dostałbym w tej samej cenie motula). Gdzieś ktoś kiedyś znalazł info, zresztą zdaje się, że ze strony Totala, że ten Total jest tylko "w technologii syntetycznej" co sugeruje, że nie jest to prawdziwy syntetyk (cokolwiek to miało by znaczyć, bo przyznam że nie wiele o tym wiem).

Narazie jestem bardziej skłonny kupić Motula ;-)

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 18, 2010, 16:39:24 »
Ja wybralem motul x-cess 5w40.Jak narazie olej jest czysty na bagnecie a na totalu jakos szybko robil sie ciemny,ze specyfikacji gdzies ze strony o olejach przeczytalem ze total ma mniej tych srodkow czyszczacych czy neutralizujacych zanieczyszczenie no i gorszy jest w wyzszych temperaturach natomiast total lepszy w nizszych wa wyzszy wskaznik lepkosci  i ma nizsza temp krzepniecia

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 22, 2010, 15:43:34 »
No i jestem już po wymianie oleju. Zdecydowałem się na Motula 8100 X-cess 5W40. Przed tym była płukanka Liqui Moly Engine Flush. W warsztacie mówili żeby za żadne skarby tej operacji nie przeprowadzać, ale uparłem się i zrobione. Jeśli chodzi o wrażenia to narazie wydaje mi się że silnik chodzi jakoś ciszej. Natomiast jest jeden niepokojący objaw. Sprawdziłem poziom oleju i jest tak jakby ponad max, znaczy ciężko powiedzieć bo jest bardzo jasny. Zawsze na bagnecie miałem tak że był poziom między min/max i jakby dodatkowa mała kreska oleju tak z 10cm wyżej. No i teraz jest normalnie poziom między min/max i idzie taka mnejwyraźna linia oleju aż do tego miejsca o którym wspomniałem.

Jak coś jest niezrozumiałe to piszcie, bo jak czytam to nie wiem czy stojąc z boku zrozumiał bym o co mi chodzi :P

Offline Piotr Sobczak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 835
  • Skąd: Warszawa
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 22, 2010, 16:05:31 »
Kupiles olej w bance 5L? Ile oleju zostalo w bance po zalaniu silnika? Powinno zostac 2L bo do silnika 1.4i przy wymianie oleju z filtrem wchodzi 3L (przy plukance trzeba pozwolic goracemu olejowi wyciekac z silnika przez 15 minut po odkreceniu korka spustowego).
Piotrek
kiedyś: Saxo 1.1i SX, Xsara I VTS 1.8i 16V, Xsara II VTS 2.0i 16V, Xantia II 2.0i 16V SX+, C4 by Loeb 2.0i 16V, Berlingo B9 1.6HDi Multispace i XTR

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: wymiana polsyntetyku na syntetyk
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 22, 2010, 16:19:09 »
qrde nie wiem czy odczekał 15min, co prawda trochę cała ta wymiana trwała ale czy tyle odczekał to nie wiem. Natomiast w bańce zostało dokładnie tyle co mówisz.

EDIT: pisząc trochę miałem na myśli jakieś 30 minut nie licząc samego płukania.