Cześć koledzy!
Po zamknieciu auta i odczekaniu ok 30 s słychać stuknięcie cewki i auto się utwardzało. Od dłuższego czasu utwardza się tylko przód tył pozostaje miękki. A od kilku dni doszedł jeszcze dziwny objaw. Mianowicie, po wejściu do samochodu i przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon nastepuje podskok tyłu samochodu. Po uruchomieniu auto podnosi się normalnie i jeździ normalnie. Kule sprawdzone i dobite azotem, ale efekt nieutwardzonego tyłu wwystępował też i przed dobiciem gruch. Co może być przyczyną, skoro to jest mk I i tylne zawieszenie nie ma osobnej cewki.