Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Porównianie xma z innymi samochodami  (Przeczytany 29210 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Borowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 449
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Renault Megane II 1.6 16v '06, Xsara Combi '01 2.0 HDi
  • Miejscowość: Łódź
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 11, 2010, 12:17:28 »
Cytuj

jaroslaw.krolak napisał:
Cytuj

Paweł Filipowicz napisał:
xm a c5
jeżeli wymyślę coś jeszcze, czym was odstraszę od zamiany xma na c5 to niezwłocznie doniosę



1
2) miejsce
W kabinie remis. Bagażnik C5 kombi znacznie większy niż XM berlina.


"gołym okiem" widać, że C5 jest ciaśniejsze(rozstaw osi o 10cm krótszy)-wysuń przednie fotele do konca i porównaj...
Był Xm '96 TCT HAII, Xantia Combi 2.0 '01 16v Exlusive

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 11, 2010, 17:14:52 »
Cytuj

Michal Pawlaczyk napisał:
Widzisz są właśnie dwa rodzaje majsterkowiczów: taki jak Marcin który zrobi byle było i wyjebane (od takiego raczej auta bym nie kupił) i taki jak ja sam: Dopóki czekoś nie zrobie tak jak ma być to do będe robił aż będzie jak ma być.
To że nasepca C6 będzie do naprawienia w stodole bym sie nie łudził. Tendencja idzie w druga stronę. Bardziej bym się spodziewał, że tankowanie będzie można odbyć po wizycie nakompie w warsztacie.


Jak się uprzesz to i stan fabryczny utrzymasz, to tylko kwestia  pieniędzy.

Tendencja idzie w kierunku wyznaczonym przez producentów, ale w dużej mierze opiera się na propagandzie. Oczywiście są przypadki że do wymiany żarówek trzeba odkręcić zderzak, atrapę i reflektory (renault modus). Pamiętajmy jednak że już od ponad 10 lat elektronicy zdejmują immo, zmieniają soft sterowników, cofają liczniki ;-) emulują czujniki ...itp, i z tym nowym zakażeniem na pewno też sobie poradzą.  Zasadniczo da się jeździć autem z niesprawnym radarem dopplerowskim, tudzież bez iluminatora przeziernego, a nawet bez podświetlenia lusterka do makijażu.

Pozdrawiam.

Offline Marcin Markowski

  • Mistrz patelni złota wara
  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 3 520
  • Skąd: Wrocław | Czasami Skierniewice
  • Posiadany samochód: XM MKII, 1994, HA2, 3.0v6 12V - Azure Fury, Volvo V70 2003, 2.4 BiFuel CNG
  • Zainteresowania: Grafika komputerowa / Marketing / Volva
  • Miejscowość: Wrocław | Czasami Skierniewice
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 11, 2010, 19:06:17 »
Nie, no jak komuś nie szkoda ładowania kasy i chce mieć stan fabryczny to pozdrawiam takich ludzi serdecznie.
Mnie nie stać to raz, dwa francuscy inżynierowie spieprzyli kilka spraw w XM, które powinno się poprawić i zmienić.
M.in wypruć instalacje elektryczną i zrobić zupełnie nową czy np. zainstalować pokrywę silnika od spodu - mocowania są.
Bardzo mi się podoba jak ktoś idzie z XMem raczej w custom car, niż stan fabryczny.
" taki jak Marcin który zrobi byle było(...)"
Wypraszam sobie, ale chciałbyś mieć tak działającego XM'a jak ja, gdzie pod względem mechaniki samochód to żyleta, podobnie z hydro.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 11, 2010, 20:20:51 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie, no jak komuś nie szkoda ładowania kasy i chce mieć stan fabryczny to pozdrawiam takich ludzi serdecznie.
Mnie nie stać to raz, dwa francuscy inżynierowie spieprzyli kilka spraw w XM, które powinno się poprawić i zmienić.
M.in wypruć instalacje elektryczną i zrobić zupełnie nową czy np. zainstalować pokrywę silnika od spodu - mocowania są.
Bardzo mi się podoba jak ktoś idzie z XMem raczej w custom car, niż stan fabryczny.
" taki jak Marcin który zrobi byle było(...)"
Wypraszam sobie, ale chciałbyś mieć tak działającego XM'a jak ja, gdzie pod względem mechaniki samochód to żyleta, podobnie z hydro.


Dokładnie tak. Żeby cieszyć się z Xm-a nie może on być w 100% w stanie fabrycznym.
Trzeba sobie przerobić kawałek instalacji elektrycznej, a najlepiej położyć nową od podstaw (instalacja jest firmy BOSCH) . Trzeba oszukać sterownik ogrzewania, tak żeby myślał że jest zimniej niż jest, wymienić zasilający przewód wysokiego ciśnienia, wąż powrotny z chłodnicy do bloku, Czy w końcu zamontować chlapacze z przodu (oczywiście po remoncie progów)   ;-)  i zrobić zabezpieczenie przed skaczącymi gruszkami.
 ;)

Offline Jurij Martyniuk

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 241
  • Skąd: Bialystok/Gródek
  • Posiadany samochód: C6 3.0 HDI 2010. C2 vtr 1.4 8v+gaz 2004. C4b7 1.6 vti+gaz 2010.
  • Miejscowość: Bialystok/Gródek
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 12, 2010, 00:43:18 »
Cytuj

Jan Winnicki napisał:
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie, no jak komuś nie szkoda ładowania kasy i chce mieć stan fabryczny to pozdrawiam takich ludzi serdecznie.
Mnie nie stać to raz, dwa francuscy inżynierowie spieprzyli kilka spraw w XM, które powinno się poprawić i zmienić.
M.in wypruć instalacje elektryczną i zrobić zupełnie nową czy np. zainstalować pokrywę silnika od spodu - mocowania są.
Bardzo mi się podoba jak ktoś idzie z XMem raczej w custom car, niż stan fabryczny.
" taki jak Marcin który zrobi byle było(...)"
Wypraszam sobie, ale chciałbyś mieć tak działającego XM'a jak ja, gdzie pod względem mechaniki samochód to żyleta, podobnie z hydro.


Dokładnie tak. Żeby cieszyć się z Xm-a nie może on być w 100% w stanie fabrycznym.
Trzeba sobie przerobić kawałek instalacji elektrycznej, a najlepiej położyć nową od podstaw (instalacja jest firmy BOSCH) . Trzeba oszukać sterownik ogrzewania, tak żeby myślał że jest zimniej niż jest, wymienić zasilający przewód wysokiego ciśnienia, wąż powrotny z chłodnicy do bloku, Czy w końcu zamontować chlapacze z przodu (oczywiście po remoncie progów)   ;-)  i zrobić zabezpieczenie przed skaczącymi gruszkami.
 ;)

i ten nie powtarzalny zapach LHM w garażu..... :-)eech
Pozdrawiam, Jurek :-)
Był XM 2.0i, XM2.5td, ZX 1.9D, AX 1.5D, XM 2.1td

Offline Paweł Filipowicz

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 537
  • Skąd: Słomniki
  • Posiadany samochód: BX 1,9 16V 1989r.; C5 2.2 HDI 2002r.
  • Miejscowość: Słomniki
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 13, 2010, 08:52:38 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie, no jak komuś nie szkoda ładowania kasy i chce mieć stan fabryczny to pozdrawiam takich ludzi serdecznie.
Mnie nie stać to raz, dwa francuscy inżynierowie spieprzyli kilka spraw w XM, które powinno się poprawić i zmienić.
M.in wypruć instalacje elektryczną i zrobić zupełnie nową czy np. zainstalować pokrywę silnika od spodu - mocowania są.
Bardzo mi się podoba jak ktoś idzie z XMem raczej w custom car, niż stan fabryczny.
" taki jak Marcin który zrobi byle było(...)"
Wypraszam sobie, ale chciałbyś mieć tak działającego XM'a jak ja, gdzie pod względem mechaniki samochód to żyleta, podobnie z hydro.


No cóż.. nikt nie powiedział że xm należy do tanich samochodów.. Niestety żeby na dzień dzisiejszy pozwolić sobie na xma trzeba mieć zasobny portfel i dużo wolnego czasu.
Może ceny zakupowe nie są zbyt wygórowane, ale utrzymanie to już inna bajka.
Ja w swoim xmie miałem wszytko tak jak być powinno, i nigdy nie miałem z nim problemów a robiłem nim 50 kkm rocznie. nigdy nie zawiodła mnie elektronika.
Wydaje mi się iż największym problemem xmów są pseudofachowcy, który wszytko robią na około i byle by było. Jeżeli nie robi się wszystkiego tak jak być zrobione powinno, nie należy się później dziwić, że jazda nie przynosi takiej frajdy jak powinna, i że to lub tamto zawiedzie.
Niestety XM poległ..
Jeżeli ktoś potrzebuje części zapraszam

Suma IQ na planecie jest stała liczba ludności rośnie

Offline Michal Pawlaczyk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 518
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: Laguna I PhII 1,9 dTi
  • Miejscowość: Poznań
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 13, 2010, 09:30:41 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie, no jak komuś nie szkoda ładowania kasy i chce mieć stan fabryczny to pozdrawiam takich ludzi serdecznie.
Mnie nie stać to raz, dwa francuscy inżynierowie spieprzyli kilka spraw w XM, które powinno się poprawić i zmienić.
M.in wypruć instalacje elektryczną i zrobić zupełnie nową czy np. zainstalować pokrywę silnika od spodu - mocowania są.
Bardzo mi się podoba jak ktoś idzie z XMem raczej w custom car, niż stan fabryczny.
" taki jak Marcin który zrobi byle było(...)"


Nie chodzi mi o stricte stan fabryczny. Ale nie trawie rozwiązań typu "wentylator na krótko itp." to dla mnie pójście na łatwizne. Kombinujmy, róbmy custom ale żeby to miało ręce i nogi.

Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Wypraszam sobie, ale chciałbyś mieć tak działającego XM'a jak ja, gdzie pod względem mechaniki samochód to żyleta, podobnie z hydro.


Proszę bardzo. Myślę, że taki właśnie mam.

Offline Paweł Antypin

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 678
  • Skąd: Oświęcim
  • Posiadany samochód: XM Diesel 2138 ccm; Peugeot 607 V6
  • Zainteresowania: XM......................
  • Miejscowość: Oświęcim
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 13, 2010, 12:44:31 »
XMen dobre auto jest.
Dieslelek ma nabite ponad 300 k km, uratowal mnie tylek w wypadku i choc wlozylew w niego ponad 20 tysiecy i jest wielokolorowy to bez strachu wsiadam i nad morze moge jechac (a 80 litrow ropy starczy na kurs tam i spowrotem)
Benzynka ladnie wyglada i pomimo 150 tysiecy na pelnym syntetyku jezdzi i nic sie nie dzieje. HA 1 generacji dziala i nie wyglada zeby mial przestac....

A co do nastepcy w parku maszynowym, niestety albo stety chcac zachowac gabaryty pojazdu i jako taki komfort prowadzenia i dostepnosc serwisu to 607 polecam.
Moj romans z pudzianem trwa juz kolejny tydzien teraz troche porownania:
twardziej niz w XMie
mniej pewnie mnie sie go prowadzi czulszy na koleiny jest niz XMen, choc pewnie z czasem sie przyzwyczaje
wezszy jest miedzy przednimi fotelami od XMa
znacznie szybszy (przynajmniej od wersji XMow ktore ja mam)
ciszej jest w 607
kosztowo porownywalnie (gazownictwo stosuje choc wiem ze to kastracja ale byl gaz w pakiecie to nie wydziwialem);
silnik elastyczny i zrywny,
a automat rozleniwia :D
do tego pare wodotryskow i ksenony ktore czynia jazde w nocy przyjemna bez potrzeby wlaczania halogenow :D

Co do kosztow napraw 607 - poza tm elektro wynalazkowymi amorami to w zasadzie bez paniki
Co do dostepnosci czesci to czy nowe czy z rozbabranych angoli zawsze cosik sie znajdzie
Szczęśliwy posiadacz XMów:

2.1 D12 HARMONIE (bez HA)
ORGA: 5188 prod 1991 / 310 kkm.
Od 249kkm szaro-czerwony ;-)

2.0 Injection R6A (HA1)
ORGA: 4811 prod 1990 / 147kkm

był dawca 2.0i + LPG (HA1) ORGA: 491...

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 13, 2010, 12:47:15 »
Marcin markowski napisał:
Cytuj
No cóż.. nikt nie powiedział że xm należy do tanich samochodów.. Niestety żeby na dzień dzisiejszy pozwolić sobie na xma trzeba mieć zasobny portfel i dużo wolnego czasu. Może ceny zakupowe nie są zbyt wygórowane, ale utrzymanie to już inna bajka. Ja w swoim xmie miałem wszytko tak jak być powinno, i nigdy nie miałem z nim problemów a robiłem nim 50 kkm rocznie. nigdy nie zawiodła mnie elektronika. Wydaje mi się iż największym problemem xmów są pseudofachowcy, który wszytko robią na około i byle by było. Jeżeli nie robi się wszystkiego tak jak być zrobione powinno, nie należy się później dziwić, że jazda nie przynosi takiej frajdy jak powinna, i że to lub tamto zawiedzie.


No tu się troszkę nie zgodzę. XM nie jest drogi w exploatajci, oczywiście droższy niż np: golf lll , Mondeo Mkl , czy inny łopel:) , ale nie są to wysokie koszta. Wystarczy popatrzeć na ceny części i porównać z cenami cz. do innych marek. Robocizna w XM jest niemal identyczna jak w Xsantii i tyle powinna kosztować. Oczywiście klienci ASO najczęściej nie mają o tym pojęcia.  Co może w znaczącym stopniu wpłynąć na cenę;) Przecież poza hydrauliką wszystko w XM jest z grubsza takie samo jak w każdym innym samochodzie, nie widzę powodu żeby np. wymiana sprzęgła w XM miała kosztować więcej niż ta sama usługa w vectrze czy passacie itp. (oczywiście z tamtych lat)

Offline Artur Sikorski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 200
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 1.6HDI Break'05/CX 25TRD '87
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 14, 2010, 01:23:06 »
Cytuj

Jan Winnicki napisał:

No tu się troszkę nie zgodzę. XM nie jest drogi w exploatajci, oczywiście droższy niż np: golf lll , Mondeo Mkl , czy inny łopel:) , ale nie są to wysokie koszta. Wystarczy popatrzeć na ceny części i porównać z cenami cz. do innych marek.


No po pojechałeś :)
- sprawdź cenę poduszek do siłowników - powiedzmy do V6 z HA,
oidp podobne rozwiązanie jest w którymś z mietków, nie pamiętam w którym, więc sam nie porównam,
-  serwomechanizmy w klimie - 1200 zł/szt (nowe) do VW - 160,
-  zawór hamulcowy - 1000 (i już chyba niedostępny) ? Ile reparaturka do pompy "normalnej" ?
-  reflektor do XM - od 400 zł, do Mondeo 150 (co prawda chiński, ale świeci lepiej od 10 letniego oryginała), do Omegi za 300 zł masz soczewkowe,
- osuszacz klimy do 2.5 TD
- głowica do 2.5 TD
- mechanizm do podnoszenia szyby ?
- wentylator nawiewu (w XMie z dość dużym przebiegiem potrafi być wywalony komutator do zera - nie wiem czy jest tak w innych autkach) ?


Cytuj

Robocizna w XM jest niemal identyczna jak w Xsantii i tyle powinna kosztować.

Jasne. Widziałeś 2.5TD pod maską ? Da się tam coś zrobić bez wyciągania całego silnika ze skrzynią ?

Cytuj

 Oczywiście klienci ASO najczęściej nie mają o tym pojęcia.

Moim zdaniem, posiadacze XM w większości nawet nie znają adresu ASO.

Cytuj

 Co może w znaczącym stopniu wpłynąć na cenę;) Przecież poza hydrauliką wszystko w XM jest z grubsza takie samo jak w każdym innym samochodzie, nie widzę powodu żeby np. wymiana sprzęgła w XM miała kosztować więcej niż ta sama usługa w vectrze czy passacie itp. (oczywiście z tamtych lat)

Nie koniecznie jest takie samo. Ja się ostatnio odbiłem od pewnej śruby w zawieszeniu AR 156 :) jak nie znasz dokładnie co siedzi w danym gracie możesz mieć kłopoty - a przynajmniej nie zrobisz tego na tyle sprawnie jak ktoś kto robił to wcześniej.
Samo istnienie przewodów hydro przestrasza 99% mechaników. Może to i głupie, ale na jeszcze bardziej głupie byłoby obrażanie się na rzeczywistość.
Po drugie - łatwiej o sprawnego mechanika do samochodów, których jest kilka razy więcej, spróbuj naprawić XMa w małej miejscowości. Nawet niekoniecznie małej - powiedzmy w 100tys Legnicy.
Po trzecie - do VW inteface do kompa kosztuje ok 100 zł.
Lexia - osiem razy tyle - czyli zabawa poza zasięgiem prywatnego użytkownika. Co dość mocno ogranicza możliwość "prywatnego serwisu", co też powoduje gorszy stan aut na rynku.
Niestety, niska cena autka przy zakupie nie bierze się znikąd.
Każde używane auto jest na raty, niestety w XM są dość wysokie.

Offline Paweł Filipowicz

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 537
  • Skąd: Słomniki
  • Posiadany samochód: BX 1,9 16V 1989r.; C5 2.2 HDI 2002r.
  • Miejscowość: Słomniki
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 14, 2010, 10:25:48 »
No i trochę spełzło na inne tematy ;-)
A czy ktoś z szanownych kolegów miał do czynienia z C6? Tak żeby pojeździć parę kilometrów, zobaczyć jak się to prowadzi itd..
Mam nadzieje że rok maksymalnie dwa przebieduje z tą c5 i zmienię na c6, pewnie do tego czasu jeszcze sporo potanieją. Jednak wcześniej chciałby poznać jakąś subiektywną ocenę tego samochodu :-) Subiektywną znaczy się w odniesieniu do xma :)
Niestety XM poległ..
Jeżeli ktoś potrzebuje części zapraszam

Suma IQ na planecie jest stała liczba ludności rośnie

Offline Artur Sikorski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 200
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 1.6HDI Break'05/CX 25TRD '87
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 15, 2010, 10:40:43 »
Cytuj

 C6? [...] Subiektywną znaczy się w odniesieniu do xma :)

Proszę - C6 ładniejsze jest :)

Offline Marcin Markowski

  • Mistrz patelni złota wara
  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 3 520
  • Skąd: Wrocław | Czasami Skierniewice
  • Posiadany samochód: XM MKII, 1994, HA2, 3.0v6 12V - Azure Fury, Volvo V70 2003, 2.4 BiFuel CNG
  • Zainteresowania: Grafika komputerowa / Marketing / Volva
  • Miejscowość: Wrocław | Czasami Skierniewice
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 15, 2010, 17:39:46 »
Nie wiem z której strony  :|

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 15, 2010, 18:34:34 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie wiem z której strony  :|


Od dołu :D

Offline Artur Majewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 715
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: Drugi XM MKI V6 24v 200KM- :) :) :) SGI Stag Premium
  • Zainteresowania: rowerowe szaleństwa,mechanika
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 15, 2010, 22:05:07 »
Cytuj

Jan Winnicki napisał:
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nie wiem z której strony  :|


Od dołu :D

Od dołu - ciekawe jak długo ;)
 Blaszkę ma jak konserwa.
Moje  autko było z 1992 , zabezpieczenie w oryginale i... bez żadnej dzióry.
malibu

Były:125p ,ze trzy 126p,Fiat 131 Mirafiori , Wartburg, VW golf GTI (150 KM) , Opel Kadett Berlina , Renault Fuego GTS (przez 18 lat !!!) , Renault Trafic , Citroen BX , Mazda MPV, XM V6 24v Pallas (200HP :) )

Offline Marcin Markowski

  • Mistrz patelni złota wara
  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 3 520
  • Skąd: Wrocław | Czasami Skierniewice
  • Posiadany samochód: XM MKII, 1994, HA2, 3.0v6 12V - Azure Fury, Volvo V70 2003, 2.4 BiFuel CNG
  • Zainteresowania: Grafika komputerowa / Marketing / Volva
  • Miejscowość: Wrocław | Czasami Skierniewice
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 15, 2010, 22:46:19 »
Potwierdzam, blacha w XMie jest pierwsza klasa, dbać o progi, co jakiś czas woskować i posłuży kolejne 20 lat.

Offline Tomasz Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: XM 2.9 V6 '98r
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 16, 2010, 04:43:08 »
U mnie jest ok, ale właśnie wiele osób na progi się skarży, ciekawe czemu tak się dzieje.

PS. Artur a co się stało z Twoją V6stką?
Były: XM 2.1 TD 12V 93r
        Saxo 1.5 '97

Jest: XM 2.9 V6 + LPG Automat '98
        C4 1.6 16V + LPG '10

Offline Marcin Markowski

  • Mistrz patelni złota wara
  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 3 520
  • Skąd: Wrocław | Czasami Skierniewice
  • Posiadany samochód: XM MKII, 1994, HA2, 3.0v6 12V - Azure Fury, Volvo V70 2003, 2.4 BiFuel CNG
  • Zainteresowania: Grafika komputerowa / Marketing / Volva
  • Miejscowość: Wrocław | Czasami Skierniewice
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 16, 2010, 05:45:42 »
Dodam jeszcze, że ja nie widzę sensu porównywać XM'a do innych aut, nawet do C6.
To jest inna filozofia, o ile teraz po 20 latach te auta nadal jeżdżą, to czy ktoś sobie wyobraża C6 za 20 lat na drodze?
Z całym szacunkiem dla właścicieli, ale C6 to napchany tandetną elektroniką blaszany badziew, który nie przetrwa próby czasu.
Owszem ma swoje uroki, drzemie w niej jej własna dusza, należy do rodziny, ale została wykonana w innej filozofii niż auta z początku lat 90tych. Teraz samochody robi się na góra parę lat eksploatacji, potem tylko złom. Biznes kręci się na częściach zamiennych i nowych autach.
C6 niestety już się w te ramy wpisuje, nawet jeśli uzyska status kultowego hydrowozu, to niewiele pozostanie jeżdżących egzemplarzy...
XMy mimo swoich wad, nadal jeżdżą, ba robią za codzienne auta. Ja sam swojego niebieściaka wykorzystuje jak byle poloneza. Nie stoi w garażu, jeździ codziennie, w tygodniu robi około 1000 km.
Uważam, że XMy można porównywać tylko pomiędzy nimi samymi. Dla mnie to odrębna grupa aut, mógłby nawet nie mieć szewronu na masce.
No ale ja jestem zakochany w tym samochodzie, inne citroeny mnie srednio interesują.

Offline Artur Sikorski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 200
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 1.6HDI Break'05/CX 25TRD '87
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 16, 2010, 08:36:41 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Uważam, że XMy można porównywać tylko pomiędzy nimi samymi. Dla mnie to odrębna grupa aut, mógłby nawet nie mieć szewronu na masce.
No ale ja jestem zakochany w tym samochodzie, inne citroeny mnie srednio interesują.


Ja tam fanatykiem nie jestem. Ale C6 to pierwsze od około 40 lat auto flagowe Citroena, które nie jest prymitywniejsze niż poprzednik :) . Chociażby dlatego je lubię. Ma już parę lat, nadal wygląda nieźle. Czas na designie XM (który na początku lat 90tych wzbudzał powszechne "łał") nie zostawił suchej nitki.
A czy obecne modele będą jeździły za 20 lat ? Pewnie równie dobrze jak dzisiejsze XMy, albo nawet i lepiej. Silniki mają nienajgorsze, a skąd przekonanie że elektronika jest tam tandetna ?
Bo chyba nie z eksploatacji poprzedniego flagowego modelu tego samego producenta ?  ;)  ;)

Offline Robert Mulewicz

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 784
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Nissan Terrano 3.0, C4 1,6HDI coupe Były:MG TF 1.8 16v ,XM V6 Zender,Saxo VTS, Renault Laguna GT 2.0 16v. CX25TRD Turbo II 1987 oraz wiele innych citroenów
  • Zainteresowania: szerokie
  • Miejscowość: Kraków
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 16, 2010, 18:00:05 »
Ja wtrącę swoje trzy grosze.Jako że mój xm ma blachę śmiem twierdzić idealną to myślę że posłuży mi do śmierci.Nie kupię żadnego auta zaprojektowanego  po roku 2000.Są jak napisał Marcin wykonane badziewnie.Nastawione są na kilkuletnią eksplatację i wymiane na nowy model.Zresztą większość produktów przemysłowych tak się teraz projektuje.Jako że wszystko przy swoich autach robię sam traktuje swoje samochody poniekąd jak hobby.C6 i inne "nowości" po większości napraw wymagają np.podłączenia do komputera serwisowego.Trzeba coś skasować,coś wpisać.Nastawione jest to na dojenie klienta i niestety nie będzie mnie stać na serwis.
2,5 td-najgorszy parch wśród XM-ów

Offline Artur Sikorski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 200
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 1.6HDI Break'05/CX 25TRD '87
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 17, 2010, 12:52:55 »
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Ja wtrącę swoje trzy grosze.Jako że mój xm ma blachę śmiem twierdzić idealną to myślę że posłuży mi do śmierci.Nie kupię żadnego auta zaprojektowanego  po roku 2000.Są jak napisał Marcin wykonane badziewnie.Nastawione są na kilkuletnią eksplatację i wymiane na nowy model.

I jak będziesz naprawiał tego swojego Xma jak nie będzie części ?
Już jest problem.
Co przestanie się psuć ?

Cytuj

Zresztą większość produktów przemysłowych tak się teraz projektuje.Jako że wszystko przy swoich autach robię sam traktuje swoje samochody poniekąd jak hobby.C6 i inne "nowości" po większości napraw wymagają np.podłączenia do komputera serwisowego.Trzeba coś skasować,coś wpisać.Nastawione jest to na dojenie klienta i niestety nie będzie mnie stać na serwis.


Przestań płakać :) Komputer serwisowy kosztuje tyle co para porządnych opon do XMa, a skasować większość błędów w C6 pewnie można (?) jakimś badziewnym elm'em za 100 zł.
 Trzeba będzie się przyzwyczaić do nieco większych kosztów i tyle. Tak jak posiadanie drugiego kompletu opon i tyle czy jeszcze jednego kompletu kluczy.

Offline Kajetan Czyż

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 481
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Peugeot 2.0 SW BP+LPG
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 17, 2010, 13:22:25 »
Piszecie , że C6 ma tandetną elektronikę.. jak bym XM był wzorem niezawodności pod względem usterek elektrycznych - elektronicznych z HA na czele...

w kategorii 'auto na 100' lat bardziej pasują mi stare mercedesy, podobno kiedyś specjalnie montowali szyby na korbkę z powody mniejszej usterkowości.

Offline Robert Mulewicz

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 784
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Nissan Terrano 3.0, C4 1,6HDI coupe Były:MG TF 1.8 16v ,XM V6 Zender,Saxo VTS, Renault Laguna GT 2.0 16v. CX25TRD Turbo II 1987 oraz wiele innych citroenów
  • Zainteresowania: szerokie
  • Miejscowość: Kraków
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 17, 2010, 16:00:08 »
Artek,chłopie części mi nie braknie bo rozebrałem kilka autek i wszystko mam zmagazynowane.Zresztą części nowe nie znikają z rynku nagle.Nie wiem ile samochodów podłączałeś do komputerów ale powiadamiam cię że jesteś w błędzie i to dużym.Kiedyś tak było że wystarczył byle interfejs czy inne badziewie do migania kodów.Teraz niestety tak nie jest.Nie kupisz urządzeń za cenę kompletu opon.Najważniejsze w twojej wypowiedzi jest słowo"PEWNIE".Ostatnio kumpel w pewnym pojezdzie sam sobie zmienił klocki "bo co to za sztuka".Niestety nie wiedział że komputer zapamiętał grubość zużytych klocków i nowe docisnoł z taką siłą że rozerwał zaciski.A za zaciski potem zapłacił tyle co kosztuje niejeden XM.Mogę dać inne przykłady ale po co?Wiem że mam rację pisząc co piszę i przekomażał się nie będę.Pozdro.
PS.
A co do dostępności części do jeszcze starszych citroenów to popatrz że mam jeszcze dwa CX-y i do nich też kupuję NOWE części.
2,5 td-najgorszy parch wśród XM-ów

Offline Artur Majewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 715
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: Drugi XM MKI V6 24v 200KM- :) :) :) SGI Stag Premium
  • Zainteresowania: rowerowe szaleństwa,mechanika
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 17, 2010, 16:23:21 »
Cytuj

Tomasz Nowak napisał:
U mnie jest ok, ale właśnie wiele osób na progi się skarży, ciekawe czemu tak się dzieje.

PS. Artur a co się stało z Twoją V6stką?

Niestety przekrecilem panewke i sprzedalem z uszkodzonym silnikiem. Kupiec jak go obejrzal to nie popuscil i zabral go praktycznie z marszu zebym sie chyba nie rozmyslil. Auto bylo oczywiscie na chodzie bo wymienilem uszkodzona panewke. Nie ukrywalem tego faktu, jak ktos ma warunki to z pewnoscia go uleczy , cala reszta byla elegancka .Niestety 24-ka po takiej akcji nadaje sie juz tylko do remontu lub jazdy emeryckiej :( .
 Na nastepnym spocie bede juz pewnie jego nastepcą bo wszystko jest na dobrej drodze. Moja cytrynka jak poszla w ogloszenie byla jedyną w tej wersji na caly kraj. Momentalnie mialem kupca. Nie interesuje mnie zadna inna wersja więc muszę działac.
malibu

Były:125p ,ze trzy 126p,Fiat 131 Mirafiori , Wartburg, VW golf GTI (150 KM) , Opel Kadett Berlina , Renault Fuego GTS (przez 18 lat !!!) , Renault Trafic , Citroen BX , Mazda MPV, XM V6 24v Pallas (200HP :) )

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Porównianie xma z innymi samochodami
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 17, 2010, 16:23:32 »
Cytuj

Robert Mulewicz napisał:
Artek,chłopie części mi nie braknie bo rozebrałem kilka autek i wszystko mam zmagazynowane.Zresztą części nowe nie znikają z rynku nagle.Nie wiem ile samochodów podłączałeś do komputerów ale powiadamiam cię że jesteś w błędzie i to dużym.Kiedyś tak było że wystarczył byle interfejs czy inne badziewie do migania kodów.Teraz niestety tak nie jest.Nie kupisz urządzeń za cenę kompletu opon.Najważniejsze w twojej wypowiedzi jest słowo"PEWNIE".Ostatnio kumpel w pewnym pojezdzie sam sobie zmienił klocki "bo co to za sztuka".Niestety nie wiedział że komputer zapamiętał grubość zużytych klocków i nowe docisnoł z taką siłą że rozerwał zaciski.A za zaciski potem zapłacił tyle co kosztuje niejeden XM.Mogę dać inne przykłady ale po co?Wiem że mam rację pisząc co piszę i przekomażał się nie będę.Pozdro


Dokładnie. A nawet jak zabraknie części to sami je zrobimy. ;-)

W jakim samochodzie twój kolega wymieniał klocki ?