Michal Pawlaczyk napisał:
W nowym XMie nie był to problem. Zresztą HAI i obecnie są sprawne. HAII zostało poszkodowane poprzez przerost formy nad treścią. Nie mniej w nowych autach (do 5 lat) działało bezawaryjnie. W XMie HAII jest bolączką ale w starych cytrynach - blacharka. Czemu nie piszesz, że CX czy DS obecnie po normalnej eksploatacji to rdza na kółkach?
Cóż z tego, skoro teraz fabrycznie nowego już nie kupisz.
Zresztą nowy i sprawny to żadna sztuka, ale stary to już tak
Co do HA2 to się zgadzam.
Nie piszę, bo jest powszechnie wiadomo, że starsze Cytryny miały gorzej zabezpieczoną blachę, przez co mocno rdzewiały. Ale też nie wszystkie. Ale nawet z dziurami - wciąż jeździły, zaś z nowszymi bywa różnie pod tym względem ;-)
Bartku a jeżeli zebrałbym grupę 10 osób które by wypisywały na forum, że stare cytryny to szmelc, rdza na kółkach, hydrodziura itp. Zacząłbyś pisać, że np CX to nieudany model i nie ma co go kupować?
Swoje zdanie powinno się opierać poprzez własne doświadczenia a nie opinie innych.
Nie - obserwowałbym, pytałbym, albo w końcu sprawdziłbym sam.
I może kiedyś sprawdzę. Ale pewnie wówczas ktoś powie, że widocznie trafiłem egzemplarz, bo nie ma reguły... :-)