Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?  (Przeczytany 8585 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« dnia: Wrzesień 24, 2010, 11:45:57 »
Witam,
poszła mi przednia żarówka H7 od strony kierowcy, i za chiny ludowe nie wiem jak się do niej dostać.
Oczywiście ściągam ten plastik z góry i potem co widze to [color=ff0000]piii[/color]nie mało miejsce jakieś kołnierze materiałowe na kablach i totalnie nie wiem jak to ugryźć.

Offline Włodzimierz Śmieszek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 718
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 2.0 HDI 90 KM
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Kraków
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 24, 2010, 12:15:37 »
Temat wałkowany wielokrotnie, poszukaj. Podpowiem Ci tylko, że od strony kierowcy musisz zdjąć wtyczkę od ABS to będzie troszeczkę łatwiej :) wymienić żarówkę .

Offline Paweł Machnik

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 192
  • Skąd: Łaziska Górne
  • Posiadany samochód: Xsara 1.4 X phII 2002
  • Zainteresowania: Motoryzacja, dobre kino, ciekawa muzyka.
  • Miejscowość: Łaziska Górne
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 24, 2010, 21:17:41 »
Przechodziłem przez to samo (w końcu żarówki przepalają się każdemu) i to było piekło. Gdyby mnie zatrzymała policja i kazała wymieniać na poboczu to bez [color=ff0000]piii[/color]owania i papierosa by się nie obyło. Nie mam dłoni jak bułka a tylko sobie poprzecinałem skórę. Tu potrzeba filigranowych, kobiecych palców.

Offline Włodzimierz Śmieszek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 718
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 2.0 HDI 90 KM
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Kraków
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 28, 2010, 10:34:34 »
Ja stosuję obecnie żarówki H7 HELLA Long Life . Świecą całkiem przyzwoicie (zresztą ja głównie jeżdżę po mieście i siła świateł może być trochę mniejsza) są tanie i wytrzymują ok. roku.
Poprzednio stosowałem inne lepsze, droższe i wymieniałem przeciętnie co 3 miesiące.

Offline Marian Czapski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 353
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C4, 1,6 eHDI, 2014; Subaru Forester 2014
  • Miejscowość: Warszawa
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 28, 2010, 11:25:20 »
Tego nie warto gryźć. Na wstępie proponuję na blachę górną (nad reflektorem) położyć tzw szmatę aby podczas ekwilibrystki nie pokaleczyć nadmiernie ręki. Po zdjęciu pokrywy odnaleźć i wyczepić sprężynę dociskową żarówki. Naciśnięcie trochę do przodu samochodu i wypięcie w bok. Sprężyna odchyla się do dołu. Wyjmujemy żarówkę i wypinamy kostkę przyłączeniową. I montaż w kierunku odwrotnym z tym, że kostkę podłączany na końcu. Oczywiści właściwe ustawienie żarówki w gnieździe. Założenioe pokrywy też wymaga trochę cierpliwości ale daje się wykonać. Niestety dłoń nie może być wielka. Przy wprawie żarówkę da się wymienić w czasie poniżej 10 min z niewielkimi uszkodzeniami skóry w okolicy nadgarstka. I warto do tego mieć dobre oświetlenie.

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 28, 2010, 15:12:40 »
dzięki za pomoc, ale tam totalnie nie wiem jak dojść. Mam jakiś kołnierz na wiązce z kablami który strasznie utrudnia zobaczenie czego kolwiek i na chiny nie da się go zdjąć.

Offline Włodzimierz Śmieszek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 718
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 2.0 HDI 90 KM
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Kraków
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 28, 2010, 15:34:57 »
Oczywiście najłatwiej by było wymontować reflektor, tylko niestety do tego trzeba zdemontować zderzak przedni (tylnego nie musisz na szczęście :) ).
A tak poważnie jak masz możliwość zobaczyć gdzieś np w sklepie jak to jest zrobione na samym reflektorze to możesz się nauczyć i potem na samochodzie to zrobisz oczywiście pod warunkiem , że nie masz rąk jak bochny chleba.

Offline Tomasz Lewandowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 092
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: 1. C4 Grand Picasso 2.0 HDi AUT Exclusive Mk I 2008. 2. Kia Ceed 1.6 CRDI MkI. 3. (Kiedyś) Citroen Xsara II 1.6i 16V Break
  • Miejscowość: Wrocław
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 28, 2010, 16:06:41 »
Cytuj

Maciej Chrost napisał:
dzięki za pomoc, ale tam totalnie nie wiem jak dojść. Mam jakiś kołnierz na wiązce z kablami który strasznie utrudnia zobaczenie czego kolwiek i na chiny nie da się go zdjąć.


Zastanawiam się, czy masz oryginalny reflektor czy zamiennik z jakimiś udziwnieniami. Otóż, w przypaku oryginały masz dwie okrągłe zaślepki - jedną większą, drugą mniejszą, zaś zdjęcie każdej z nich daje dostęp do określonych żarówek, na które są nałożone wtyczki od przewodów. Pod zdjęciu wtyczki można wypinać żarówkę. I to cała filozofia, reszta to ekwilibrystyka z palcami.
Tak jak napisałe kolega Czapski, warto zadbać o dobre oświetlenie. Ja sugeruję oświetlenie reflektora od zewnątrz - raz jak zmieniałem żarówki pod słońce, to widziałem wszystko idealnie.
"Nie kupuj używanego Peugeota lub Citroena, jeśli ktoś Ci mówi, że belka była regenerowana po za naszą firmą".  :D

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 30, 2010, 15:45:01 »
reflektor oryginalny, sprawdziłem wstawiam dwa zdjęcia pokazujące ten problem:
1. na pierwszym zaznaczyłem kołnierz z gumo-plastikowej substacji chroniącej jakieś kable ( nie od świateł) oraz obok kostka z jakimiś rurkami która nie wiem co robi? kabli dochodzących do świateł w ogóle nie widziałem
2. na drugim zdjęciu pokazuje tylko ile tam jest miejsca, mi sie mieszczą 4 palce ściśnięte, dłoń całą włożę ale żeby coś zrobic w środku to lipa

Offline Włodzimierz Śmieszek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 718
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 2.0 HDI 90 KM
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Kraków
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 01, 2010, 08:39:02 »
To na zdjęciu 1 to ABS. Pod tą "ceratą" jest wtyczka od niego. Jak ją zdejmiesz to robi się więcej miejsca dając możliwość zdjęcia kapturka z reflektora i wymiany żarówki.
Aby zdjąć tą wtyczkę należy przesunąć suwak blokujący i wyjąć wtyczkę do góry. Tylko nie zapomnij założyć jej spowrotem po wymianie żarówki :D

Offline Marian Czapski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 353
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C4, 1,6 eHDI, 2014; Subaru Forester 2014
  • Miejscowość: Warszawa
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 01, 2010, 11:16:23 »
Czy to znaczy, że kolega już kilka dni jeździ z niesprawnym oswietleniem? Wygląda na to, że zabrakło chęci podstawowych. Ta osłona to przecież dla złącza ABSu a nie reflektora. A ilość miejsca jest znana i żadne korespondencje tego nie zmienią. Inne rozwiązanie to zlecenia tam fzdie tego dokonają. Wszyscy to potwierdzają, że nie jest łatwo. Ja osobiście wymieniam bez zdejmowania złącza ABS.

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 01, 2010, 12:29:07 »
dzięki za pomoc i nie nie jeżdżę tak bo mam drugi samochód (widać w opisie po lewej) poza tym ilość  miejsca jest może i znana, ale ja jako nowy użytkownik nie mam porównania z innymi xsarami. I tak jak kolega troszkę wyżej napisał "Tu potrzeba filigranowych, kobiecych palców" ja niestety takowych nie mam i samemu mam problem z włożeniem tam całej dłoni.

p.s. przejrzałem całe forum i nie znalazłem patentu jak odłączyć wtyczkę z ABS'u. Odczepiam ten czerwony zatrzask zabespieczający i co dalej? mam to wysunąć (w którą stronę?) czy pociagnąć w górę? Próbowałem róznych opcji i wtyczka ani drgnęła a nie chce za dużo siły uzywać by nie zerwać jakiegoś zatrzasku.

Offline Włodzimierz Śmieszek

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 718
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II Break 2.0 HDI 90 KM
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Kraków
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 01, 2010, 18:24:54 »
Cytuj

Marian Czapski napisał:
...... Ja osobiście wymieniam bez zdejmowania złącza ABS.

Może masz jakąś inną XSARĘ, bo u mnie bez zdjęcia wtyczki ABS nie zdejmę kapturka z reflektora.

Maćku, wtyczkę zdejmuje się bardzo łatwo.
Przesuwasz zasuwkę w stronę środka samochodu do oporu (jakieś 15 mm) i wtyczka prawie sama schodzi. Bardziej trzeba uważać przy zakładaniu żeby nie pogięć pinów.
Powodzenia

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 02, 2010, 17:49:53 »
OK dziś podołałem wyzwaniu, okazało się że ten czerwony zatrzask blokujący wtyczkę wysuwał mi się tylko do połowy.
Wyciągnąłem wtyczkę, kapturek zdjąłem i potem to juz jak w BX'ie wszystko zajęło mi 10min.
zrobie osobny wątek ze zdjęciami by pokazać krok po kroku dla potomnych jak to się robi :)

ten wątek można zamknąć.

Offline Stefan Sitarek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 38
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 2.0 HDI (90) 02' rok 124 tyś km / teraz już 145 tyś km
  • Zainteresowania: motoryzacja, wędkarstwo, sport, ...
  • Miejscowość: Warszawa
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 04, 2010, 00:20:28 »
Xsara II jeżeli chodzi o wymianę żaróweczki to nic w porównaniu z nowym Boxerem, gdzie należy wyjąć reflektor a żeby tego dokonać opuścić trochę zderzak... i skasować błąd po wymianie w kompie=serwis:P

Offline Maciej Chrost

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: zabrze
  • Posiadany samochód: BX 1.9D Image Xsara 2.0HDI
  • Miejscowość: zabrze
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 04, 2010, 11:16:15 »
o kurde głupota.
ale kiedyś też tak miałem z fordem fiestą w starszej tej okrągłej budzie. Tam żeby wymienić żarówkę od kierwocy trzeba jechać na serwis, bo bez kanału zapomnij o wymianie :)

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 04, 2010, 15:49:33 »
Wczoraj wymieniałem żarówki w swojej Xsarze. (pierwszy raz) Zajęło mi to ok dwóch minut na żarówkę. Bez odpinana czegokolwiek. ( jedynie czarne osłony ) Nawet sobie rąk nie zadrapałem. Wystarczy mieć zdolności manualne :) Dodam, że nie mam chudych dłoni, czy coś.  Prawdopodobnie pomocna była lekcja przy wymianie żarówek w T4. Tam męczyłem się ok godziny, aby zapiąć druty na miejsce. Tutaj poszło gładziutko i bez nerwów.
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

  • Gość
Re: żarówki H7 przednie, wymiana! jak?
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 28, 2010, 14:29:10 »
witam. mialem to samo zmartwienie. najpierw przepalila mi sie jedna zarowka ,chcialem ja wymienic ale jak zobaczylem jakie jest dojscie to sobie odpuscilem i jezdzilem z jednym swiatlem mijania, do czasu gdy droga sie nie przepalila po paru dniach. nie chcialem placic duzej kasy w serwisie wiec zabralem sie do tego sam; myslalem ze nie dam rady ale to jest prostrze niz sie wydaje. zrobcie tak, ja obecnie jestem w anglii i mam wersje angielska ale to chyba nie ma duzego znaczenia. wystarczy wyciagnac te okragle kopulki,ja lekko je wyciagnelem a puzniej pociagnelem do gory,a spowrotem je wcisnelem i nic nie uszkodzilem,potem odgiac dwie sprezynki na lewo i prawo oczywiscie wczesniej kostke z zarowki wyciagamy i po sprawie. niobylo sie bez pocharatania nadgarstkow i paru skaleczen ale najwazniejsze ze zrobilem to sam. pozdrawiam