Ja próbowałem znaleźć jakieś wyjście, ale zrezygnowałem.
Dzwoniłem do 2 firm od hydrauliki siłowej (koparki, maszyny budowlane itp) i gotowi byli się podjąć "zakucia" przewodu od nowa, ale bez gwarancji jak długo to wytrzyma. Chcieli też bym podał ciśnienia jakie w przewodach panują, oczywiście nie wiedziałem (choć myślę że jednak niższe niż np w koparkach).
Jednak taka operacja prosta nie jest, ponieważ wymaga:
- demontażu i pozostawienie "gdzieś" auta ze spuszczonym ciśnieniem z układu
- zawiezienia przewodu do "zakucia"
- zamontowania
- ewentualnej powtórki całej robocizny, jeśli z przewodem coś będzie nie tak.
Jest to jakieś wyjście i Nobla temu, kto pierwszy o to się pokusi.
Ja z powodu braku czasu na zajmowanie się ewentualnymi poprawkami i reklamacjami zrezygnowałem. Wymieniłem już 2 przewody w ASO na nowe za 1000 i 600 PLN, a teraz widzę że kolejny zaczyna się "pocić"!!. Hydraulika w C5 potrafi niestety pociągnąć po kieszeni.
Może ktoś inny spróbuje pierwszy, jest o co zawalczyć, bo oryginalne przewody są niestety drogie.