Sam samochód jak każdy inny może się psuć, ale Pikuś odwdzięcza się przyjemnością jazdy.
Wracając do foteli. U mnie nie łapała jedna strona. Jeśli dobrze pamiętam, to z tej złej strony mechanizm nie chciał załapać, ponieważ był wciśnięty. Pomajstrowałem tak żeby wyskoczył i jak ręką odjął - wszystko działa.
Życzę udanego majstrowania.