Problem z ogrzewaniem C5 Mk II

[Andrzej Wójcik]

Występuje u minie problem z ogrzewaniem. Po uruchomieniu samochodu ogrzewa się do jakiejś temperatury, potem brak jakiegokolwiek ogrzewania. Czuć tylko wypływ zimnego powietrza po 5, 10, 15 30 minutach. Bezpieczniki OK, poziom płynu w normie tj. pomiędzy min a max. Na razie brak mi jakichkolwiek pomysłów na zdiagnozowanie takiego problemu. Z góry dziękuje za sugestie wyeliminowania problemu.

-----
Proszę uzupełnić prefix w temacie !!!

[Marcin Golonka]

a sprawdzałeś czujnik temperatury zewnętrznej?

[Sławomir Wolniak]

Zakładam że masz klimatronik ? jeśli tak to najprawdopodobnie ogrzewanie działa poprawnie a mianowicie ; po odpaleniu ogrzewania czujniki znajdujące się w samochodzie sterują doprowadzeniem  ciepłego  powietrza do nadmuchów i rozpoczyna się proces ogrzewania do zaprogramowanej temperatury n. 21 stopni po kilku minutach lub kilkunastu w samochodzie jest temperatura 21stopni klimatronik [bo takie jest jego złożenie ] wyłącza nawiew ciepłego powietrza i realizuje tylko nawiew pow ,kiedy temperatura spadnie sprawnie działający układ ponownie zacznie podgrzewać wnętrze .Tak samo analogicznie podczas upałów działa schładzanie pojazdu. W samochodzie są 3 czujniki temperatury .Przeprowadź test  ,ustaw temperature
21 stopni poczekaj aż do chwili   jak zacznie wiać zimniejszym powietrzem i nastaw temp. 25 stopni po krótkim czasie powinno  wiać ciepłym jak nie to trzeba szukać usterki
Podsumowując C5 to nie polonez gdzie z nagrzewnicy dmuchało gorącym powietrzem cały czas .

[Andrzej Orych]

"Podsumowując C5 to nie polonez gdzie z nagrzewnicy dmuchało gorącym powietrzem cały czas"

Jeśli przeczytałeś uważnie wpis Andrzeja, to jest tam wyraźnie napisane, że wieje zimnym. Po to jest jest ten "cud" techniki - klimatronik, że z nawiewu leci powietrze o zadanej temperaturze, zmieszane ciepłe z zimnym przed opuszczeniem kratek nawiewu, a nie jak sugerujesz raz ciepłe, raz zimne, aż do uzyskania zadanej temperatury. Wolę już Poloneza  z ciepłym, niż C5 z nieprzewidywalnym zachowaniem. Klimatronik w C5 to badziew, jakich mało i podstawowa wada tego auta.

[Maciej Tafliński]

Wg. tego, jeśli w samochodzie masz temperaturę otoczenia, czyli powiedzmy -5 stopni C, a temperaturę ustawiasz na powiedzmy +20 stopni C, to chcesz, żeby non-stop leciało to +20? To żeby w aucie doszło faktycznie do zadanej temperatury, to byś troszkę musiał poczekać, patrząc na to że nie tylko powietrze ale i wszystko inne musisz ogrzać, tj tapicerke itd.
A tak puszczając cieplejsze powietrze, np +25 stopni szybciej sie nagrzeję, a jak już  temperatura powietrza w aucie będzie miała te 20, to climatronik będzie już dmuchał tymi 20. I moim zdaniem to jak najbardziej prawidłowe działanie.

[Konrad Urbański]

Klimatronik w C5 to badziew, jakich mało i podstawowa wada tego auta.

Może w mielonce składanej przez kowala w czasie deszczu...

U mnie działa to dobrze. W xantii też było dobrze i w przypadku C5 nie udało im się tego sprawnego systemu zepsuć :-)

[Andrzej Orych]

Xantia to całkiem inna historia i nie ma co porównywać, a co do C5 - poczekamy, zobaczymy.

[Tomasz Stanek]

Jest pytanie do autora  wątku, pisząc ze leci zimne, ma na myśli takie samo jak na zewnątrz, czy po prostu chłodniejsze niż podczas wstępnego grzania?

[Andrzej Wójcik]

Czujnik zakładam, że dobry. Wskazania temperatury zewnętrznej pokazuje taką sama jak u moich kolegów w innych samochodach.

[Andrzej Wójcik]

zuć wyraźnie zimne zimne powietrze. Nie jest tak zimne jak na zewnątrz, ale wyraźnie zimne i cały czas zimne. Zastanawiam się nad usterka czujnika temperatury wewnętrznej lub nad wymiana płynu chłodniczego.

[Sławomir Wolniak]

Panie Andrzeju Orych  to pan nieuważnie czyta bo kolega pisze że na początku ogrzewa się do jakiejś temperatury a dopiero potem zaczyna wiać zimnym . Teraz kolega Andrzej zmienia zeznania i pisze że wieje zimnym ?? kończę zainteresowanie tym wątkiem!!

[Andrzej Wójcik]

Panie Sławomirze Wolniak dziwne zachowanie - mówię o zainteresowaniu tematem!!! Dziękuję za uwagi. Dzisiaj po szanownych klubowiczów uwagach zrobiłem trochę prób. Sprawa wygląda następująco: przy obiegu wewnętrznym, zewnętrznym, nawiew dwustrefowy czy jednostrefowy lub  oraz przy automatyczny wyborze nawiewu grzeje tylko strona pasażera strona kierowcy wieje chłodem (zimnem). Po stronie kierowcy cały czas wieje zimnem wyraźnie zimnym powietrzem.

[Kaśka Musielak]

Prosze po raz kolejny o uzupełnienie prefixu,prosił juz o to moderator działu w pierwszym poscie wiec prosze to uczynic.
Druga sprawa prosze nie pisac posta pod postem mamy od tego opcje edytuj i prosze jej uzywac.

Trzecia sprawa problem z ogrzewaniem w C5 MKI i tym ze grzeje prawa a lewa chłodzi jest juz szeroko opisany (problem motoreduktora) na tym forum włacznie z metoda naprawy wiec prosze tez skorzystac z opcji manuali oraz wyszukiwarki.
O i juz mamy wiecej informacji i wiemy ze to MKII czyli pewnie pekla klapa mieszania powietrza.

[Maciej Szcząchor]

Zapraszam do poczytania tego tematu.

[Bartłomiej Trocha]

motokomando do wymiany cinżka robota przydadza sie rączki 10 latka

[Andrzej Wójcik]

Nie motokomando. Tylko pęknięta ośka przepustnicy. Całkiem niezła robota. Cała deska do wywalenia. Naprawa poprzez sklejenie ośki i jej wzmocnienie w tym miejscu. Wszystko naprawione.

No proszę i tyle hałasu o jedną ośkę :evil:

[Michał Suchecki]

Jak ktoś jest z niedaleka a ma ten sam problem z ośką mieszalnika, to zapraszam do umówienia się na dogodny wszystkim termin i bedziemy równocześnie wybebeszać wieloryby. Też mam ten problem, i będę musiał wywalać deskę.

Także może zrobimy synchroniczne wyciaganie desek z Citroenów
Samo wyciągnięcie deski i złożenie powinno się zmieścić w jakichś 5h.

[Emil Uzunow]

Michał Suchecki napisał:
Jak ktoś jest z niedaleka a ma ten sam problem z ośką mieszalnika, to zapraszam do umówienia się na dogodny wszystkim termin i bedziemy równocześnie wybebeszać wieloryby. Też mam ten problem, i będę musiał wywalać deskę.

Także może zrobimy synchroniczne wyciaganie desek z Citroenów
Samo wyciągnięcie deski i złożenie powinno się zmieścić w jakichś 5h.

A kiedy zamierzasz dobrać się do wnętrza?
Nie mam do Ciebie tak daleko coś koło 300 km pewnie będzie ze stolicy.

[Michał Suchecki]

no coś koło tego.

 Myślę, że  wcześniej jak przed 8 kwietnia nie dam rady...
Więc jakoś po tym terminie można się zgadać.
Nie jest źle u mnie, bo prawa strona jest zwalona, i chłodzi a nie grzeje ( co na początek wiosny też nie jest tragedią )

[Emil Uzunow]

Michał Suchecki napisał:
no coś koło tego.

 Myślę, że  wcześniej jak przed 8 kwietnia nie dam rady...
Więc jakoś po tym terminie można się zgadać.
Nie jest źle u mnie, bo prawa strona jest zwalona, i chłodzi a nie grzeje ( co na początek wiosny też nie jest tragedią )

U mnie z kolei różnie bywa. Raz na jakiś czas zdarza się że moja strona grzeje a pasażera chłodzi. Zeszłe lato cały czas na klimie i tylko kilka razy się zdarzyło, że moja strona grzała.

Może ktoś jeszcze się zbierze i byłoby weselej Ja bym się pisał na przyjazd w jakiś dzień tygodnia, żeby na spokojnie podłubać.

[Bartłomiej Trocha]

Dzisiaj znowu przerobiłem temat "motokomando" mianowicie oderwała się nadlewka zębatki. To co się oberwało zostawiłem w środku bo nie mam rączek dziecka. Natomiast startą zębatkę owinąłem izolacją (3 obroty) wsadziłem to (ciężko wchodziło) za 10 lat jak się znowu zrobi luz to dam znać

[Mariusz Fałczyński]

Może ktoś wstawić link do tematu "motoreduktora" bo mnie juz krew zalewa z tym klimatronikiem. Czasami różnica między strefami wynosi 6 stopni dopiero nawiewy dają taka sama temperaturę.

[Emil Uzunow]

Mariusz Fałczyński napisał:
Może ktoś wstawić link do tematu "motoreduktora" bo mnie juz krew zalewa z tym klimatronikiem. Czasami różnica między strefami wynosi 6 stopni dopiero nawiewy dają taka sama temperaturę.

Proszę bardzo.