Wiatm wszystkich
Mam problem z odpaleniem samochodu takiego jak w opisie (Xsara [MkI] '98 1,9td), pojechałem na zakupy i już nie wróciłem. Mruga kontrolka immo (taka z kluczykiem)po przekręceniu kluczyka, rozrusznik kręci ale nic więcej się nie dzieje. Po dłuższm odczekaniu ikonka "kluczyka" znika a nastepnie jest sygnał dźwiękowy aktywacyjny/dezaktywacyjny alarmu (alarm jest nieaktywny? odłączony).
3 kluczyki z kompletu też nie poprawiają sytuacji. Aku sprawny bo odpalił z innym samochodem. Bezpieczniki sprawne. Brak możliwości podłączenia samochodu pod komputer i sprawdzenia błędu, czemu? nie mam pojęcia ale to nie spowodowało usterki bo połączenie z komputerem padło 2 lata temu.
Sprawdziłem przewody masowe bo miałem podobny problem kiedyś ale to nie podziałało. Wymieniłem cewkę na stacyjce sczytującą kod z kluczyka ale niestety bez zmian.
Kupiłem też używany moduł/sterownik TEXTON, podłączyłem go ale też nic, teraz nie wiem czy muszę mieć kluczyk zgodny z używanym TEXTONem?
Czy możliwe, że padł główny komputer sterujący silnikiem a może coś innego? Czy opłaca sie kupować kolejne części i naprawiać ten samochód?
Bardzo proszę o waszą pomoc.