Witam,
Posiadam Xsara I 88km, rocznik 99, benzyna 1,6 +lpg,
Tak jak w temacie - nie odpala po przekręceniu kluczyka.
Po ustawieniu na zapłon, słychać jak załącza się pompa, po chwili gasną kontrolki(te co mają zgasnąć) - przekręcam kluczyk i jest tylko "cyk"- rozrusznik nie kręci. Kilka razy popróbuję i zapali bez problemu lub nie - trzeba pchać... Potem tzn. jak zgaszę i znów zapalę jest ok.
Dzieje się to po tym jak samochód stoi z jakieś 12h+
Szczotki w rozruszniku były wymieniane jakieś 1,5 roku temu.
Akumulator jest sprawny - nie jest pierwszej młodości, ale parametry jeszcze trzyma.
Stacyjka?
Proszę o sugestię