Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Dymi na niebiesko, ubywa oleju  (Przeczytany 8246 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« dnia: Październik 12, 2011, 01:07:09 »
Witam.
Od kilkunastu dni jestem posiadaczem XP 2002r. 2.0HDI 90KM. Niestety nie mogę napisać, że szczęśliwym. Auto na zimnym silniku (im zimniej tym bardziej) dymi na niebiesko. Kłęby dymu pojawiają się tuż po odpaleniu (co przychodzi mu z trudem). Silnik przez kilkanaście sekund chodzi nierówno, jakby  na 3 cylindry, później juz jest ok, silnik bez problemu wkręca się na obroty. Niebieski dym z czasem jest co raz mniejszy aż po ok. 5-7 minutach całkowicie zanika. Gdy silnik jest już rozgrzany to nawet przy ostrym gazowaniu nie ma ani śladu niebieskiego dymku, ewentualnie odrobinka czarnego "dizlowskiego". Od momentu wymiany oleju (castrol Magnatec 5w40) przejechałem ok. 500 km. Po tym dystansie ubyło "pół bagnetu" oleju!!! Nie widać żadnych wycieków. Muszę przyznać, że to mnie delikatnie mówiąc, przeraża. Co może być przyczyną dymienia i ubytku oleju? Rozmawiałem z trzema mechanikami i każdy przedstawił inną diagnozę. Jeden twierdził, że dymienie to nic innego jak lejące wtryskiwacze (ale co ze znikającym olejem?), Drugi powiedział, że to uszczelniacze zaworów, a trzeci, że pierścienie. Jestem w kropce. Któremu wierzyć? Jak wykluczyć lub potwierdzić poszczególne przyczyny? Auto sprawuje się dobrze, ładnie przyspiesza (jak na 90 KM), nie przerywa, nie gaśnie tylko ten dym...
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam

Offline Bartosz Klewicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 568
  • Skąd: Kołobrzeg
  • Posiadany samochód: KIA CARNIVAL 2.9 2006
  • Miejscowość: Kołobrzeg
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 12, 2011, 04:12:27 »
Moim skromnym zdaniem uszczelniacze zaworow do wymiany ,olej cieknie ci do cylindrow i  po rozruchu zostaje spalany stad niebieski dym
były  ZX 1,6 avantage
         XSARA  1.4  2000r
Xsara Picasso 2.0 HDI 03

jacekczewa1

  • Gość
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 12, 2011, 06:42:03 »
Aby sprawdzić czy wtryskiwacze leja wystarczy podpiąc sie pod l e x i e i sprawdzić korekte wtryskiwaczy nie powinna róznic sie wiecej niz 20 procent pomiedzy wtryskiwaczami, ja stawiam na zuzycie silnika pierścienie ,niebieski dym to własnie spalany olej , uszczelniacze zaworowe do sprawdzenia także prowadnice zaworów - jesli jest zbyt duży luz to same uszczelniacze już ne pomogą - no chyba że na chwilę, no i dobrze radze jedz do dobrego mechanika a nie do takich których edukacja skonczyła sie na silnikach poloneza.

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 12, 2011, 11:09:18 »
Wielkie dzieki za info.
Jeszcze kilka pytań:
-czy za pomocą próby olejowej można wykluczyć pierścienie? Mechanik który obstawiał pierścienie twierdził, że nie bo olej z silnika uszczelni je i kompresja "na sucho" będzie ok. W takim razie po co i w jakich przypadkach stosuję sie taka próbę? Zawsze myslałem, że właśnie w celu potwiedzenia uszkodzenia pierścieni.
-czy zużyte uszczelniacze mogą powodować problemy z rozruchem silnika i jego nierówną pracę przez kilkanaście sekund? Może to olej dostajacy się do komory spalania utrudnia zapłon? Świece raczej grzeją.
-czy decydując się na naprawę jest sens wymieniać i uszczelniacze i pierścienie, czy może spróbować wykluczyć jakoś np. pierścienie (ale jak?)
Jakie mniej więcej byłyby to koszty?

Co do wtryskiwaczy to znajomy podpinał mi komputer i podobno na dwóch pewne odchyły  od normy były, ale nie duże (nie wiem dokładnie jakie)

Od czego zaczelibyście?

jacekczewa1

  • Gość
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 12, 2011, 15:53:57 »
świece możesz wykluczyć - w tych temp. nie właczają sie , pierścien olejowy może byc zapieczony wiec rozebranie głowicy i wymiana uszczelniaczy nic nie da , przez same uszczelniacze olej nie ucieka w takiej ilości !!! Czy sprawdził ktoś kompresje ???

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 12, 2011, 17:35:06 »
Kompresji nie sprawdzalem. Czy to potwierdzi pierscienie?
Dzisiaj rano zauwazylem ze najwiekszy dym byl raptem przez 3-4 sekundy, pozniej tez byl ale zdecydowanie mniejszy.

jacekczewa1

  • Gość
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 12, 2011, 19:43:49 »
kompresja powie w jakiej kondycji jest silnik oczywiście ż enie powie czy masz zapieczone pierścienie czy nie na jedna rzecz ciągle usiłuje ci zwrócic uwage , jesli silnik jest suchy dookoła to gdzie Ci sie podzial 1 litr oleju po 500 km ? nie powiesz że przez minutowe dymienie poranne

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 12, 2011, 23:53:06 »
Ok, dzięki za pomoc. Sprawdze kompresję, może po tym będę mądrzejszy :)
Ostatnie pytanie: jakie powinny być wartości kompresji? Ile jeszcze jest dopuszczalne, a ile poniżej normy (czytaj: naprawa)?

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 13, 2011, 09:45:21 »
Jakbym miał taki problem jak twój to wymieniając uszczelniacze wymiełbym pierścienie wszystko jeszcze zależałoby też czy cylindry nie są porysowane wtedy zrobiłbym szlif
Darek

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 13, 2011, 10:29:03 »
Wtedy to już może warto byłoby rozważyć wymianę całego silnika. Sporo tego sprzedają na alledrogo i często z gwarancją więc takie rowiązanie możnaby wziąć pod uwagę.
colins

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 13, 2011, 11:40:29 »
Cytuj

Marcin Gil napisał:
Witam.
Od kilkunastu dni jestem posiadaczem XP 2002r. 2.0HDI 90KM. Niestety nie mogę napisać, że szczęśliwym. Auto na zimnym silniku (im zimniej tym bardziej) dymi na niebiesko. Kłęby dymu pojawiają się tuż po odpaleniu (co przychodzi mu z trudem). Silnik przez kilkanaście sekund chodzi nierówno, jakby  na 3 cylindry, później juz jest ok, silnik bez problemu wkręca się na obroty. Niebieski dym z czasem jest co raz mniejszy aż po ok. 5-7 minutach całkowicie zanika. Gdy silnik jest już rozgrzany to nawet przy ostrym gazowaniu nie ma ani śladu niebieskiego dymku, ewentualnie odrobinka czarnego "dizlowskiego". Od momentu wymiany oleju (castrol Magnatec 5w40) przejechałem ok. 500 km. Po tym dystansie ubyło "pół bagnetu" oleju!!! Nie widać żadnych wycieków. Muszę przyznać, że to mnie delikatnie mówiąc, przeraża. Co może być przyczyną dymienia i ubytku oleju? Rozmawiałem z trzema mechanikami i każdy przedstawił inną diagnozę. Jeden twierdził, że dymienie to nic innego jak lejące wtryskiwacze (ale co ze znikającym olejem?), Drugi powiedział, że to uszczelniacze zaworów, a trzeci, że pierścienie. Jestem w kropce. Któremu wierzyć? Jak wykluczyć lub potwierdzić poszczególne przyczyny? Auto sprawuje się dobrze, ładnie przyspiesza (jak na 90 KM), nie przerywa, nie gaśnie tylko ten dym...
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam

A możesz napisac jaki przebieg ma Twoje XP?

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 13, 2011, 14:33:10 »
To fakt, nie napisalem o przebiegu - 164000, ale nie oszukujmy sie, w czasach gdy tak latwo przekrecic licznik nie ma co liczyc na taki wynik w 9-letnim dieslu.
co do wymiany silnika to jak na razie zbyt radykalna metoda. Poza tym nie ma zadnych gwarancji, ze kupiony bedzie w lepszym stanie. Mysle, ze na poczatek warto troche powalczyc z tym co mam.
Jak beda jakies postepy to poinformuje o nich. Moze innym sie przyda.
Chyba, ze ktos juz zmagal sie z podobnymi objawami to moze sie pochwali jak sobie z nimi poradzil (jakie koszty).
Plan mam taki zeby na poczatek sprawdzic kompresje, jak bedzie kiepska to glowica do sciagniecia i wymiana pierscieni i uszczelniaczy, chyba ze po drodze cos wyskoczy. Niestety mechanik ma wolny termin dopiero za tydzien, wiec trzeba bedzie poczekac.

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 14, 2011, 09:55:29 »
No i stalo sie. Dzisiaj rano przy temp. zewnetrznej 4 st. C auto nie odpalilo. jednak rownie wielka wina wykazal sie akumulator. Nie. wytrzymal nawet 3 prob krecenia po ok. 3 sekundy. Zreszta juz od poczatku powoli krecil. Domyslam sie jednak, ze nawet przy tej temp. i slabym aku powinien zapalic. Ktos wie jaki powinien tam isc? Na moim nie ma zadnej nakejki.
I jeszcze jedno, ladowanie chyba jest ok, bo po przejechaniu  niecalego kilometra
 i zgaszeniu rozrusznik krecil super a silnik zapalil od strzala.

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 14, 2011, 10:13:00 »
Może najpierw sprawdź poziom elektrolitu i uzupełnij naładuj i zobacz efekty a dopiero jak to nie pomoże to wymień. W sklepie ci dobiorą tylko zaznacz że musisz podłączyć wężyk do odprowadzenia gazów
Darek

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 14, 2011, 10:43:42 »
O wezyku nie wiedzialem :-)
Elektrolitu raczej nie doleje bo nie ma otworow. bezobslugowy?

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 14, 2011, 11:01:03 »
O to pewnie tak no to nowy pewnie musisz kupić
Darek

Offline Maciej Kubicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 159
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 1.6 HDI
  • Miejscowość: Łódź
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 14, 2011, 20:55:46 »
Akumulator nawet bezobsługowy posiada korki wlewowe, które z reguły przykryte są naklejką lub maskującym plastikiem właśnie tam znajdują się kanaliki, które powodują odprowadzenie wody do cel po tym jak się skropli, jedyne aku jakie jest zamknięte hermetycznie to z żelem elektrolitycznym, w autach mało popularne z uwagi na cenę, ale za to są nie do zajechania. Co do dymienia to pierścienie bym wykluczył z uwagi na zanik dymienia po rozgrzaniu, jeśli nie trzyma na pierścionkach to za samochodem robi się jak za dwusuwem czyli niebieściutko.... zreszta po sprawdzeniu kompresji na cylindrach wszystko wyjdzie.
Poprzednio Mitsubischi Carisma 1.8 GDI, Saab 9-3 2.3 turbo,Citroen Xantia 2.0 TCT

Offline Marek Kwaczyński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 20
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: xsara picasso 1,8 2002
  • Miejscowość: Kraków
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 15, 2011, 18:30:49 »
Pirścienie mogą być zapieczone, właśnie w takim przypadku dymi zanim się nie nagrzeje silnik. Może być też tak że kompresja będzie dobra gdyż do wymiany będą wtedy tyko pierścienie olejowe(przerabiałem temat na poprzednim samochodzie-mazda).

Offline Maciej Kubicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 159
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 1.6 HDI
  • Miejscowość: Łódź
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 15, 2011, 22:46:37 »
Powiedz co to znaczy pierścienie zapieczone?? pierwsze słyszę, co prawda jestem mechanikiem z zawodu, którego nie wykonuje, ale wg tego co pamiętam to pierścień uszczelnia cylinder zgarniając olej z gładzi nie pozwalając na jego przedostanie się nad tłok i spalenie, a co za tym idzie, jego niedomagania powodują utratę ciśnienia w cylindrze.
Poprzednio Mitsubischi Carisma 1.8 GDI, Saab 9-3 2.3 turbo,Citroen Xantia 2.0 TCT

jacekczewa1

  • Gość
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 16, 2011, 09:19:23 »
Macieju  jesli nie widziałeś zapieczonego pierscienia to musisz mi uwierzć na słowo - są takie przypadki i to bardzo częste :)

aha dodatkowo z wikipedii ( może nie dla wszystkich jest wyznacznikiem wiedzy ale jest pomocna :) )



W silnikach tłokowych występują dwa podstawowe rodzaje pierścieni:

    pierścienie uszczelniające, których zadaniem jest utrzymanie możliwie wysokiej kompresji i zapobieganie przeciekom spalin zamkniętych pod wysokim ciśnieniem w komorze nad tłokiem do skrzyni korbowej (przestrzeni pod tłokiem), w której ciśnienie jest bliskie atmosferycznemu;
    pierścienie zgarniające, które zgarniają z tulei cylindra nadmiar oleju, pozostawiając stosunkowo cienki "film olejowy" na gładzi cylindra, zapobiegając przedostawaniu się do przestrzeni nad tłokiem nadmiernej ilości oleju.

[edytuj] Usterki

Podstawowe usterki przytrafiające się pierścieniom to:

    zapieczenie się pierścieni, polegające na zaklejeniu pierścieni w rowkach tłoka nagarem powstającym podczas spalania paliwa. Pierścień zostaje unieruchomiony i nie wywiera nacisku na gładź cylindra, co zmniejsza lub całkowicie niweluje jego działanie. Może to być wynikiem występowania nieprawidłowego spalania, lub zanieczyszczenia paliwa;
    pęknięcie pierścienia, powstałe w wyniku nieprawidłowego montażu, wad materiałowych lub wystąpienia ponadprzeciętnych obciążeń termicznych. Pęknięcie jest stosunkowo groźnym uszkodzeniem, gdyż może doprowadzić do porysowania gładzi cylindra, co może być przyczyną dalszego spadku kompresji.

W starszych silnikach sprężyny potrafią wyżłobić rowki w wewnętrznej powierzchni pierścienia zgarniającego [olejowego] czemu pierścienie się nie mogą rozprężyć sprzyja temu nadmierne spalanie oleju i dymienie

[edytuj] Sprawdzanie

Niska kompresja spowodowana pękniętym lub zapieczonym pierścieniem może zostać wykryta w czasie pomiarów kompresji. W tym celu należy w czasie pomiaru (w stanie zimnym) doprowadzić niewielką ilość oleju na denko tłoka. Olej ma się rozlać po tłoku uszczelniając luz między tłokiem (pierścieniami) a cylindrem. Jeśli podczas pomiaru kompresja będzie większa, niż przed doprowadzeniem oleju, oznacza to uszkodzenie pierścieni. Jeśli kompresja po doprowadzeniu oleju nie poprawi się, oznacza to utratę szczelności w głowicy (zawory, gniazda zaworowe).

Offline Maciej Kubicki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 159
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 1.6 HDI
  • Miejscowość: Łódź
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 17, 2011, 20:15:00 »
O i teraz wiem co rozumiałeś jako zapieczenie się pierścienia, ładnie i fachowo to wytłumaczyłeś, poczułem się jak w szkole... :-)
Poprzednio Mitsubischi Carisma 1.8 GDI, Saab 9-3 2.3 turbo,Citroen Xantia 2.0 TCT

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 18, 2011, 00:00:44 »
Cytuj

Marek Kwaczyński napisał:
Pirścienie mogą być zapieczone, właśnie w takim przypadku dymi zanim się nie nagrzeje silnik. Może być też tak że kompresja będzie dobra gdyż do wymiany będą wtedy tyko pierścienie olejowe(przerabiałem temat na poprzednim samochodzie-mazda).



Cytuj

Jacek Sabok napisał:

Niska kompresja spowodowana pękniętym lub zapieczonym pierścieniem może zostać wykryta w czasie pomiarów kompresji. W tym celu należy w czasie pomiaru (w stanie zimnym) doprowadzić niewielką ilość oleju na denko tłoka. Olej ma się rozlać po tłoku uszczelniając luz między tłokiem (pierścieniami) a cylindrem. Jeśli podczas pomiaru kompresja będzie większa, niż przed doprowadzeniem oleju, oznacza to uszkodzenie pierścieni. Jeśli kompresja po doprowadzeniu oleju nie poprawi się, oznacza to utratę szczelności w głowicy (zawory, gniazda zaworowe).


Te dwie wypowiedzi chyba trochę się wykluczają  :-)

Czy - mając zapieczony pierścień olejowy - nawet na zimnym silniku nie wyjdzie  spadek  kompresji? Przypomnę, że na zimnym silniku dymi najbardziej (a właściwie tylko na zimnym), czyli jak rozumiem silnik (pierścienie olejowe?) jest wtedy najmniej szczelny.
Czy zużyte uszczelniacze zaworowe mogą spowodować spadek kompesji? Jeśli tak to pewnie wykaże to próba olejowa.
I ostatnie pytanie, jakie maja być wartości kompresji?
Jeśli chodzi aku, to  kupiłem 72 Ah z prądem rozruchowym bodajże 680A firmy ZAP Piastów. Co do rurki to nie mam gdzie jej wetknąć, ale to chyba dlatego, że te aku mają "centralne odpowietrzenie typu KAMINA".

Offline Łukasz Tomczak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 93
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: Citroen Xara Picasso 2.0 HDi '03
  • Miejscowość: Gliwice
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 21, 2011, 11:14:35 »
Na początek dane:

Pojemność skokowa (cm3) 1997
Średnica x skok 85 x 88
Stopień sprężania 17,6/1

Odnośnie ciśnienia sprężania:

Zmierzyć ciśnienie przy końcu sprężania, kolejno w cylindrach nr 1, 2,3 i 4.
UWAGA : Odchyłka ciśnienia pomiędzy 2 cylindrami nie może przekraczać 5 barów.

[color=0000CC]
Hmm,  5 barów to bardzo duża różnica, niech koledzy to zweryfikują ale tak podaje instrukcja serwisowa.[/color]

Jeżeli powodem dymienia są uszczelnienia zaworowe to próba ciśnieniowa ci tego nie powie.

Pierścień olejowy ma za zadanie zgarniać olej, natomiast uszczelniające są pierwsze 2, czy będzie spadek kompresji przy zapieczonym olejowym? ciężko powiedzieć, wg mnie raczej nie.

Faktem jest że nieszczelne uszczelniacze zaworowe objawiały by się kopceniem nawet na ciepłym silniku, może olej przedostaje się do silnika przez odmę/turbinę?

Na początek sprawdź kompresje, bez tego to można gdybać:) Powodzenia

Offline Marcin Gil

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Kolbuszowa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kolbuszowa
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 22, 2011, 13:23:45 »
Właśnie skończyłem mierzyć cisnienie w cylindrach.
Silnik zimny, manometr firmy YATO.

Wyniki (kolejno od prawej):
24,19,25,24 - "na sucho"
29,21,27,26 - po wstrzyknięciu oleju na tłok

Przy próbie olejowej wyniki na 2,3 i 4 cylindrze mogłyby być trochę lepsze, ale tam jest kiepski dostęp i troche mi zajęło zanim wkręciłem końcówkę i podpiąłem manometr. Przy pierwszym było najłatwiej więc może dlatego taki (29) wynik, bo domyślam się, że olej po wstrzyknięciu (ja dałem ok. 5 ml) z czasem spłynie na dół i przez to moze być kiepski wynik.
Wydaje mi się, że nie ma sensu szukać innych przyczyn tylko wymieniać pierścienie.
A Wy co wy o tym myślicie?
Przy okazji dowiedziałem się, że jedna ze świec jest padnięta, mimo iż "iskrzyła". Teraz wiem, że to nie jest najlepsza metoda ich sprawdzenia.

jacekczewa1

  • Gość
Re: Dymi na niebiesko, ubywa oleju
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 23, 2011, 10:21:12 »
zrzucaj 'dół" i górę" i pierscienie do wymiany tu nie ma co sie zastanawiac , uszczelniacze ( sprawdz prowadnice zaworów czy nie mają zbyt dużego luzu) oraz szczelnośc zaworów ( trzeba je dotrzec) wydatki materiałowe powinny zamknąc sie w 600-700 zeta