Od 2 msc. basowo buczy jak przyspiszam Wczesniej jak silnik wchodzil na obroty to towarzyszylo takie miekkie przyjemne jakby podkrecac obroty w wiertarce W sumie to nie odczuwalem aby xp1,8 byl jakis glosny, napewno mulowany na niskich obrotach ale to inna bajka. A teraz mam buczenie jak na sportowym wydechu Auto ma 101tys gaz od 35 tys. i oryginalny tylny wydech nie wyglada na zmeczony, srodkowy wtmienilem 20 tys temu na bosala ale zona mi go na wysokim progu podgiela, plecionka ok po prostu trudno miec do czegokolwiek zastrzezenia Daje basowo ze tak przy 120 km/h to cd na 6-7 i meczy to buczenie Gdzie szukac ratunku? Co padlo lub ratowac? Tylko nie mowcie ze TTTM bo to nieprawda Teraz mnie czeka kilka dluzszych wyjazdow az sie mi odechciewa .......