Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika  (Przeczytany 8754 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dariusz Sopiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 339
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6 16V
  • Miejscowość: Warszawa
uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« dnia: Luty 12, 2012, 19:49:11 »
Witam!!

Ciągnąc wciąz temat słabego wkręcania się no obroty mojego silnika postanowiłem sprawdzić świece. Objawy:

-lekki nagar na dole świecy przy elektrodach(ale tu uwązam że chyba w dopuszczalenej normie)

-moim zdaniem białąwy nalot na elektrodzie.

-zaolejony gwint świecy.

Ponadto zaolejone jest przy pokrywie zaworów, zaolejone także takie wężyki które widać po zdjęciu obudowy na silniku( tej ze znaczkiem citroena,) który idzie od rury filtra powietrza i potem sie rodziela na dwa przewody wchodząc własnie chyba do obudowy zaworów.

Wstawie zdjęcia w najlbliżym czasie świec i tego oleju.

Druga sprawa. Przy ostrym przyspieszaniu przy około 4-5tys słychać świst jakby chodziła turbina. Dziwny objaw i podejrzewam że to może lewe powietrze dostaje się do układu. To by wyjaśniało skąd białawy nalot na świecach, słabe wejscie na obroty przy objawie duszenia sie silnika.

Czy dobrą drogą kombinuje i może tak być jak pisze?

Kolejna sprawa. Ostatnio miałem przygode z termostatem i przegrzałem dośc solidnie samochód. Płynu co prawda nie ubywa, oleju tym bardziej ale jednak mogło to mieć jakieś znaczenie. Swist przy przyspieszaniu występował jednak wczesniej przed tym zdarzeniem. Sprawdze jeszcze czy nie mam masła na bagnecie i korku wlewu oleju ale trafiłem chyba na wytrzymała jednostke bo wielkich zmian po tym przegrzaniu nie odczułem.

Jeszcze jedna sprawa o której warto wspomnieć choć to nie najlepsza pora roku, mianowicie wzrosło mi troche spalanie. Tu można to tłumaczyć mrozami -20C no ale jednak warto o tym zaznaczyć.


Co Wy na to panowie? Czy ta uszczelka pod pokrywą zaworow może mieć wpływ na słabe wkrecanie sie na oborty i inne objawy?

Pozdrawiam i czekam na Wasze cenne rady :)

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 12, 2012, 23:25:18 »
Ten swist to prawdopodobnie ze skrzyni biegow, u mnie tez to slychac przy przyspieszaniu. Co do uszczelki pod pokrywa zaworow to nie wplywa na wkrecanie sie obrotow a jedynie ubytek oleju i zaolejenie okolic silnika.
Zajrzyj co sie dzieje w filtrze powietrza i jak wyglada przepustnica bo mysle ze tam tkwi Twoj problem.

Offline Dariusz Sopiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 339
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6 16V
  • Miejscowość: Warszawa
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 12, 2012, 23:35:53 »
przepustnica czyszczona. świst raczej nie nalezy do metalicznych a własnie jakby zasysanego powietrza. Występuje od 4,5tys obrotów i tylko przy dodawaniu gazu. jak odpuszcze niezaleznie od obrotów to tego świstu nie ma.
Stawiam na lewe powietrze. Justro postaram sie dokłądnie zlokalizowac świst bo nie ma mi kto wcisnąc gazu jak stoje przy silniku :)

Co do filtra powietrza to wymianiany jakieś 8tys temu na purflux. Masz na mysli jego nieszczelnośc?

wklejam też fotki świec i tych zaolejonych czesci

http://zapodaj.net/8cbec69d457e.jpg.html

http://zapodaj.net/9b3988b0a1ac.jpg.html

http://zapodaj.net/ff0af60dad7a.jpg.html

http://zapodaj.net/c18464bfc67d.jpg.html

http://zapodaj.net/056b167efdb8.jpg.html

http://zapodaj.net/4bb286f23c19.jpg.html

http://zapodaj.net/19a9d66abe03.jpg.html

http://zapodaj.net/a5b58eea3c09.jpg.html

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 13, 2012, 10:18:19 »
Tzn nieszczelnosc filtra nie mialaby tu nawet znaczenia bo powietrze obliczane jest przez przepustince i za nia wiec tam jakas nieszczelnosc cos by powodowala. Myslalem ze nie wymieniales filtra. To sprobuj zlokalizowac lewe powietrze ale bedzie to pewnie trudne. Sprawdz tez przy serwie przy wezyku czy tam nie bierze gdzies powietrza bo ten wezyk lubi byc nieszczelny.

Offline Dariusz Sopiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 339
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6 16V
  • Miejscowość: Warszawa
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 13, 2012, 14:16:56 »
wymienię na początek uszczelkę przepustnicy bo często ją wełnowałem :)


Edit.
Czy jak zatkam całkowicie dopływ powietrza przy przestnicy to dobry sposób na sprawdzenie lewego powietrza? Czy lepiej np tylko ograniczyć bezpośredni dopływ i zatkac do połowy? Kurde na słuch to ciężko strasznie zlokalizować lewe powietrze. Ktoś może polecić jeszcze jakieś miejsca które mogą być temu winne?

Offline Dariusz Sopiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 339
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6 16V
  • Miejscowość: Warszawa
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 15, 2012, 18:53:16 »
Zobiłem próbe z zatykaniem dolotu.

Po zatakaniu wejscia za filrem tj zatkałem rure, ta skurczyła sie jakby stworzyło sie podciśnienie ale silnik pracował cały czas.

Po zatkaniu bezpośrednio przepustnicy zgasł prawie natychmiast.

Czy przy pierwszym razie powietrze dochodziło tym wężykiem który jak mniemam jest od podciśnienia?( wchodzi w rure przed przepustnicą i idzie w okolice cewki). Wydaje mi się że silnik powinien zgasnąs choć z drugiej strony dawka powietrza odczytywana jest w przepustnicy...hmm co Wy na to? szukać dalej lewego powietrza czy jednak to nie to?

Offline Mateusz Orynicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 64
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara ph1 18.8V
  • Miejscowość: Police
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 15, 2012, 21:16:52 »
Sposób na sprawdzenie nieszczelności.

1. Udajemy sie do sklepu po benzyne w spreju, odtłuszczacz do ham. lub coś w tym stylu.

2. Odpalamy auto i powoli i dokładnie i po kolei pryskamy na wszystkie miejsca gdzie może być nieszczelność czyli wszystkie wężyki, łączenia ,przepustnice, kolektor dolotowy itd.

3. W miejscu gdzie występuje nieszczelność silnik zaciągnie lewej benzyny i albo zgąśnie,przydławi się ,bądż wzrosną nieco obroty, oczywiscię stanie się to przez moment.
Pozdrawiam.
____________________________
Życze niskich kosztów naprawy...:evil:

Offline Dariusz Sopiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 339
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara II 1.6 16V
  • Miejscowość: Warszawa
Re: uszczelka pokrywy zaworów-gorsza praca silnika
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 16, 2012, 18:41:32 »
dziś byłem u mechanika i szukaliśmy lewego. okazało sie że ten dźwiek dużo bardziej słychać z tłumika. Wychodzi na to że w samochodzie nie słychać dokładnie skąd dochodzi dźwiek za to stojąc na zewnątrz wyraźnie dochodzi z tłumika. Tak jakby sie tam coś oderwało i gwiźdze jak człowiek gwiżdże na palcach :) hmm bede rozpatrywał sprawe dalej

Podpieliśmy też samochod do urządzenia diagnostycznego. Wyskoczył błąd P0117 wiec czujnik temeratury mi przychodzi na myśl. Mechanik poiwedził że to może być stary błąd który pozostał. usunął go i sprawdzil zaraz jeszcze raz i tym razem nie wyskoczył już. Ale to mi dało do myślenia.
Na desce temperatura pracy silnika to u mnie około 70st ( pierwsza kreska). Może czujnik jak jest walniety, pokazuje mniejszą wartośc temeratury na desce ale i daje do komputera taki odczyt, ten dostosowuje dawke paliwa do innej temperatury niż na rpawde ma silnik i powstają zakłocenia w postaci nieodpowiedniej dawki?
Tylko czy dobrze kobinuje, czy czujnik temperatury ma na to wpływ?

Termostat wymieniany miesiąc temu bo stanął. Powietrze po wymianie z układu chłodzenia leci takie ciepłe ale nie takgorące żeby parzyło. Układ odpowietrzany tylko korkiem przy podszybiu bo tego przy termostacie bałem sie ruszać przy mrozie -20C....ale znów jakby był zapowietrzony to by sie grzał