Hamulec reczny urwany

[Marek Marecki]

Witam,
dziś tak jak zwykle kiedy parkuje sobie na jakims wzniesieniu to mam zwyczaj zaciagac hamulec reczny oprocz biegu. W trakcie zaciagania (nie wiem czy 1-2 zabki moze bylo normalnie) cos strzeliło i zrobił sie luzny. Mozna teraz nim poruszać gora dol bez zadnych oporow. Pytanie co sie mogło tam urwać? Jak to naprawic? Czy moge mieć troche zaciagniety reczny w tej sytuacji co blokuje lekko koła? przejechalem tak 30 km ale nie czulem oporu ani bebny nie byly gorace.

[Marian Czapski]

Ano trzeba będzie popatrzeć na smochód od spodu. Mniej ciekawe i wygodne ale pozwoli na dokonanie oceny. Widocznie korozja poczyniła postępy.

[zbigniew nowak]

Jest kilka możliwości.
Pękła któraś linka (są dwie lewa i prawa)
Wyskoczyła któraś linka z dźwigni w szczękach, lub z cięgna na tunelu.
Uszkodzeniu uległo samo cięgno lub dźwignia na tunelu.
Generalnie bez rozebrania niewiele można powiedzieć konkretnego, zaczął bym od  do dźwigni na tunelu.
Można też podnieść dupkę i zaciągnąć ręczny sprawdzić czy któreś koło hamuje wtedy będzie wiadomo które strony dotyczy uszkodzenie.

[Marek Marecki]

Do dzwigni w tunelu mozna dostac sie od srodka czy od zewnatrz? Wlasnie wydaje mi sie ze to nie linka bo na zadne kolo nie trzyma, ale po poludniu jeszcze to sprawdze czy nic nie hamuje.A czytalem cos jeszcze o regulacji recznego, mogla ta sruba do regulacji sie odkrecic czy cos?

[Damian Mirecki]

Dostep do dzwigni masz od srodka, wystarczy zdemontowac srodkowy tunel. Tak tez znajdziesz srube regulacyjna.
W moim przypadku awaria recznego zaszla w praktycznie takich samych warunkach jak u Ciebie. Okazalo sie ze strzelila jedna z linek. Mialem na tyle szczescie ze z tylu mam tarczowki wiec jedyna trudnoscia przy wymiana bylo rozebranie tunelu we wnetrzu.

[Marek Marecki]

Dzis nie mialem czasu na rozbiorke ale sprawdzilem czy nie zaciaga sie hamulec na jedno kolo. No i nie trzyma w ogole na zadne kolo tak jakby sie cos rozpięło. Nie wiem czy dobrze sprecyzowalem w pierwszym poscie ze luzno lata od dzwignia recznego - teraz moge zaciagac bez zadnego oporu az dotąd ile plastiki pozwolą(wczesniej bylo 3-4zabki i byl zaciagniety).Moze to bedzie jakis trop.

[Kamil Łosiewicz]

Pęknięta linka, przerabiałem to samo dwa tygodnie temu. Kupić dwie, wymienić od razu.

Potem polecam ze dwa tygodnie przejeździć bez środkowego tunelu, bo nowe linki niesamowicie się rozciągają, a bez sensu co chwile rozmontowywać obudowę. Potem podregulować i jeździć.

A śruba regulacji sama się nie odkręci i nie spadnie. Teflon trzyma, zobaczysz podczas wymiany.

http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/articles/article.php?id=32

[Marek Marecki]

A dosyc latwo wymienia sie te linki w razie czego? Trzeba rozbierac beben? Jak to wyglada. Mocowanie od strony dzwigni recznego jest dostepne?

[Kamil Łosiewicz]

Trzeba zdjąć bębny (też je mam) i zdjąć środkowy tunel/konsolę. Nie jest to trudna sprawa, ale słowa nie oddadzą treści którą chcę przekazać - trzeba zdjęć i schematów. Wiem, że to co zaraz napiszę może nie być za dobrze odebrane, ale polecam zakupić książkę "Citroen Xsara" lub "Citroen Xsara II" od WKŁ. Inwestycja 60 złotych zwróci się od razu w postaci zaoszczędzonego czasu. Sam najpierw korzystałem z nielegalnej (i niekompletnej) wersji (chomikuj.pl/KELGAR), ale potem kupiłem oryginał. W Lublinie w Technicznej na Krakowskim mieli od ręki.

[Marek Marecki]

Mam te ksiazke, zakupilem kiedys od jednego z klubowiczow. Jestem po wymianie linek. Pekla lewa linka w okolicy baku, zjadla ja korozja. Druga tez nie byla w lepszym stanie, ktos chyba kiedys dosztukowywal te linki bo byly w jakis zlaczkach. Jesli chodzi o nowe to byl problem z zamontowaniem ich. Po zamontowaniu w bebnach linek okazalo sie ze nie wystarcza jej zeby przykrecic te linki w tunelu sruba regulacyjna nie wiem czemu. Trzeba bylo rozebrac z jednej strony beben ponownie,linke poluzowac, nastepie przykrecic lekko w tunelu i zamocowac w bebnie gdzie wtedy strasznie ciezko bylo ja naciagnac. Ucielismy kawalek sprezyny odpychajacej bo nie dalo sie wcisnac w zaczep w bebnie i po tym jakos weszlo. Dokrecilem sruba regulacyjna tak ze ledwo moge na 2 zabki zaciagnac reczny i zlozylem tunel bo nie wygodnie jezdzic. Moze bardziej sie nie rozciagnie jak do 3 zabkow.